reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

Ewcia czyli Ty po 9 hehehe a Gosia o ktorej masz wozyte :-)
Jankesowa a co to zawijane z pieczrami????
ja mam dzisiaj pieczarkowa i pulpety hmmm chyba tak sie nazywaja mielone gotowane :-)zobaczysz na polowkoym bedzie wszystko dobrze :-)
 
reklama
No właśnie wkroczę i zrobię porządek, każda w swojej kolejce i pilnować swojego miejsca, a jak nie to po łapkach ... echhhhhh szkoda, że ciężarówkom nawet po łapkach dać nie można, może choć piórkiem :rolleyes2::evil:

CARRI !!! Halo!!! Hop hop !!!

A zobaczcie do czego ja się psychicznie przygotowuję Zabawki, porady. Dzieci i Niemowlta : Domki z piernika., będziemy z A. i Adrianną piec, kleić, ozdabiać, cieszyć oczy ;-)

A na obiad mam dziś gulasz wołowy - mniami :)
 
LiL :szok: koniecznie wstaw zdjecia jak juz bedzie gotowe
a wiecie ze ja nigdy jeszcze ciasta nie pieklam :-) jakos wydaje mi sie z enie umiem
a czy kupowalyscie materacyk do wozka??
 
alicja co region to inna nazwa schabowy w srodku z pieczarkami:tak::tak:, u nas na takie meilone mowi sie zrazy :-D

lili gulasz?? z kasza??? moge wpasc?? no prosze taki talent jestes w kuchni :tak:
 
Ewcia, Alicja, Gosia ale fajnie ja też mam wizytę 22 ale na 10.30 będę za was trzymać kciuki abyśmy wszystkie miały dobre wiadomości przed świętami.

a mój M chyba się przestraszył i strasznie nadskakuje nade mną pomaga i w ogóle, fajnie tak jest. a Tomek przed chwilą skopał mnie bo jadłam obiadek i postawiłam talerz na brzuszku i chyba mu się to nie spodobało hihi

Lilli powodzenia :)
 
a u nas na Twoje zawijane mowi sie zrazy a na to co ja robie chyba pulpety :-)
Martusionek to jest na juz ilka na ten 22 czyli pierwsze Wy 3 macie za mnie kciuki a pozniej ja za wsyztskie bo chyba bede 1 tego 22 :-)
 
A u nas to jest kotlet z pieczarkami:) albo poprostu schab z pieczarkami, mielone gotowane - pulpety, klopsy czy jak kto woli kotlety mielone - to są karminadle.
Martusionku to w końcu twój luby zrozumiał powagę sytuacji:)
Lili- śliczną masz tą córeczkę, oczy jej tak błyszczą, będzie żywym dzieciaczkiem. Zacałowałabym ją na amen:) I czekam na foty domku
A ja załapałam się na wizytkę, posłuchałam z mamusią tętna dziś mała miała 145, jest główka we wchodzie, ale szyjka jeszcze zamknięta. Nie odchodzi mi czop, ani sącza wody a że mam wrażenie że mi mokro to już natura. Oczywiscie nic nie robić i odpoczywać.I zero seksu.HEHH ja już nie pamiętam co to jest:szok: Za tydzień znów mam przyjść, ostania wizyta 4.I, a 5 do szpitala jak się nic nie zmieni.
 
Dziewczyny ja mam wizytę na 11:45. Specjalnie tak sie umówiłam, bo muszę przejechać na koniec Gdańska a z rana to masakra jest jakaś wiec wolę trochę poza godzinami szczytu.

W ogóle to chciałam zrobić zrazy dziś, jeszcze nie robiłam, ale kiedyś trzeba spróbować. z tym, że poszłam do sklepu i nie było wołowiny, to chciałam kupić schab na pieczeń i też nie było, w ogóle to co chciałam kupić to nie było bo dostawa mięsa nie dojechała do sklepu. :angry: wiec na obiad mam znowu pierś z kurczaka zapiekaną z pieczarkami. Lubię to, ale już mi się przejadło powoli. Jutro pójdę jeszcze raz a ja za długich tras w te śniegi nie robię, bo jest to męczące i grozi upadkowi.
U nas od rana sypie, jest już tyle śniegu co w zeszłym roku, napadało przez te kilka dni a odwilży większych nie było.

Carri właśnie gdzie jesteś?

A co u Oli_PM dawno się nie meldowała?

Wczoraj moja koleżanka z pracy urodziła dziewczynkę 54 cm 3020 grama. Termin miała na 20 grudnia, więc ma fajnie, bo na święta będzie w domku z córeczką. Śmiałam się tylko, że fajna data 13 grudzień, no ale to niezależne od nas.

Lili super te pierniczki, poporsimy o zdjęcia potem.

Alicja ja to też cias nie piekę. Tylko ostatnio takie z opakowania Delecty Krówke. No co prawda teraz nie jadam ciast wiec w ogóle odpada.

Martusionek to dobrze, że mężuś dba. Ja teraz staram się uważać też z porządkami, wolę nie mieć zrobione niż żałować. A w weekendy P. mi pomaga, tzn robi te większe porządki.

Jankesowa ja też mam krostki na stopach i rękach. Może też od mandarynek, bo jem ich sporo.

No i jeszcze miałam dopisać, że tv mówili, że kobiecie która urodziła dziecko z 4 promilami alkoholu postawiono zarzuty i grozi jej 5 lat wiezienia. Dziecko urodziło się przedwcześnie przez to i wszystko wskazywało na to, że alkohol spożywała całą ciążę. Szkoda dziewczynki, bo będzie cierpiała do końca życia, ale lepiej będzie dla niej, że takiej matki nie będzie miała.
 
Ostatnia edycja:
OlaPM miala dzisiaj usg Basia wazy juz 3300 i do piatku ma urodzic :-)
jak tak mozna w ciazy robic!!!!!! najbardziej szkoda dziecka :-(
Kaira heheh ja tez nie wiem co to sex a jakie mam sny w nocy heheh to masakra :-D
 
reklama
Gosialew mnie wlasnie od cytrusow zawsze wychodzily na szyji i stopach tylko nie tak ze same, poczuje ze mnie swedzi zaczne drapac i wtedy sie pojawia od razu strupek:baffled: i najczesciej w nocy sie drapie przez sen:confused:
u nas tez dzis caly dzien sypie.

Dziewczyny ja sobie dzis zdalam sprawe ze w przyszlym tygodniu swieta, jak spojrzalam w kalendarz to sie przestraszylam, w sobote musimy z Ł po choinke w koncu jechac:rofl2:.

Jutro po wizycie moge odezwac sie pozniej bo mamy caly dzien latania(Ł ma wolne co rzadko sie zdarza wiec trzeba wykorzystac):laugh2:
 
Do góry