Cherie87
Fanka BB :)
Cześć wszystkim.
Mam pytanie dotyczące wieku ciąży gdyż już sama głupieje. Czytam na portalach dla mam itp o tym co dzieje się w poszczególnych tygodniach ciąży. Praktycznie w każdym opisie znajduję coś co mnie niepokoi a mianowicie wiek ciąży albo jej wielkość.
Mój okruszek mierzy już sobie 2,7 cm (zaokrąglimy do 3cm) a lekarze zgodnie twierdzą iż jest to 9 tydzień ciąży. Tak by również mogło wynikać z moich owulacji i miesiączki, ponieważ choć ostatnią miałam 1 grudnia to zapewne owulka przyszła nieco później niż powinna (liczę od 18 do 26 grudnia). Wszystko byłoby okay ALE na owych stronach z informacjami znajduję informację, że dziecko w tym "wieku" mierzy już 4, 5, a nawet 6 cm - i tu załamka bo to 2 x więcej niż moja kruszynka. Gdy więc nie patrząc na wiek ciąży idę po rozmiarze zarodka, wychodziłby mi 7 tydzień od zapłodnienia a więc musiałoby ono nastąpić na początku stycznia a to byłoby niemożliwe gdyż już 9 stycznia wyszedł mi test ciążowy. Lekarze nie mówili nic o nieprawidłowościach w wielkości maluszka, wręcz przeciwnie, więc ja już jestem głupia i kompletnie nie wiem o co chodzi. Wciąż posługuję się terminem 9 tygodnia, który mówili lekarze, ale czy to 9 tydzień OM czy jak? Bardzo mi zależy na ustaleniu wieku ciąży gdyż oczekuję 2 trymestru jak zbawienia.
Bardzo proszę o pomoc.
Mam pytanie dotyczące wieku ciąży gdyż już sama głupieje. Czytam na portalach dla mam itp o tym co dzieje się w poszczególnych tygodniach ciąży. Praktycznie w każdym opisie znajduję coś co mnie niepokoi a mianowicie wiek ciąży albo jej wielkość.
Mój okruszek mierzy już sobie 2,7 cm (zaokrąglimy do 3cm) a lekarze zgodnie twierdzą iż jest to 9 tydzień ciąży. Tak by również mogło wynikać z moich owulacji i miesiączki, ponieważ choć ostatnią miałam 1 grudnia to zapewne owulka przyszła nieco później niż powinna (liczę od 18 do 26 grudnia). Wszystko byłoby okay ALE na owych stronach z informacjami znajduję informację, że dziecko w tym "wieku" mierzy już 4, 5, a nawet 6 cm - i tu załamka bo to 2 x więcej niż moja kruszynka. Gdy więc nie patrząc na wiek ciąży idę po rozmiarze zarodka, wychodziłby mi 7 tydzień od zapłodnienia a więc musiałoby ono nastąpić na początku stycznia a to byłoby niemożliwe gdyż już 9 stycznia wyszedł mi test ciążowy. Lekarze nie mówili nic o nieprawidłowościach w wielkości maluszka, wręcz przeciwnie, więc ja już jestem głupia i kompletnie nie wiem o co chodzi. Wciąż posługuję się terminem 9 tygodnia, który mówili lekarze, ale czy to 9 tydzień OM czy jak? Bardzo mi zależy na ustaleniu wieku ciąży gdyż oczekuję 2 trymestru jak zbawienia.
Bardzo proszę o pomoc.