reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wiadomości ze szpitala (WĄTEK BEZ KOMENTARZA)

reklama
Pozwoliłam sobie skopiować to z innego miejsca, mam nadzieje, że Chouette nie będzie miała nic przeciwko.

"Kolejna Księżniczka na świecie :) Po 15 godz walki o poród naturalny Ania urodziła zdrową córeczkę Lare,waga 3900 i 57 cm,niestety miała cc. Mała ma sie dobrze,ale Ania leży na oddziale zamkniętym,gdyż ma infekcję wewnątrzmaciczną od zielonych wód."

W końcu jakieś wieści :-) gratuluje przy okazji i życze szybkiego powrotu do zdrowia!!
 
Wiadomość id OlciLolci:
,, Sebuś urodził się o 21:30, 3300g, 53cm, 10pkt. Niestety musieli robić cc... wyszły takie hocki klocki, że nagle ustało tętno Juniorka... To był koszmar... Na szczęście była szybka reakcja i wszystko potoczyło się dalej z górki. Jest taki śliczny... I taki spokojny... BB trzymał go cały czas, kiedy mnie szyli i zakochał się ;) Spróbuję usnąć teraz. Pozdrawiamy i całujemy ciocie z BB :*,,
 
Za pozwoleniem Chouette kopiuje jej wiadomości z innego forum ;-)

Info z przedwczoraj:
"juz jestem na ogolnym bo udalo mi sie wstac po 6h i samej zalatwic.Biore antybiotyk i dostaje caly czas glukoze bo mam za niski poziom cukru. Podczas porodu stracilam przytomnosc,narobilam wszystkim stracha,skonczylo sie temperatura 38 i bialkiem we krwi.CC w pelnej narkozie,na szczescie Lara zdrowiutka :) tatus w niej zakochany po uszy! siedzial z nia cala noc kiedy ja dochodzilam do siebie.Bez niego nie przezylabym tych 15h porodu. Niunia duza, glowka nie chciala sie w kanal wpasowac za cholere,no nameczylysmy sie ale najwazniejsze ze juz jest po. Zmykam teraz spac poki Lara u poloznych :) dzis moglaby wisiec caly dzien na cycku a ja mam malo pokarmu wiecjest awantura. Reszte opisze jak juz w domu bedziemy."

Wiadomości z dziś:
"My dalej trwamy w walce o pokarm chociaz zeszlej doby obie spalysmy moze 30min co sie odbilo placzem,ze jestem zla matka itp,zalamka totalna byla...na szczescie A jest wzorowym tata,opiekuje sie Larka,spiewa jej,mala jest przy nim bardziej spokojna,wytlumaczonn mi ze to dkatego,ze ja placze razem z nia,musze sie wiec ogarnac,na razie mecze sutki i dokarmiamy ja mm."

"Wychodzimy najprawdopodobniej w srode, Larcia moglaby juz jutro ale ja mam caly czas pow 37*,zobaczymy jutro po obchodzie. Ja chce karmic piersia dla wlasnej wygody,ale dokarmiac mm w domu tez moge.Dzis dali mi glukoze w strzykawce zebym podawala troszke malej podczas karmienia to bedzie cgpetniej ssala,bedziemy probowac."
 
reklama
Do góry