reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wczesna ciąża a Alpy

Fionka91

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
6 Lipiec 2019
Postów
66
Cześć,

dzisiaj dowiedziałam ze jestem w ciąży. Od kilku tygodni mam zaplanowany wyjazd w Alpy niskie do Austrii l, miejscowość ossiach (500 mpnm) czy to bezpieczne ? Lekarka mo odrodziła ze łatwo można poronic ale kurczę ja będę tam siedziec grzecznie a partner będzie jeździć na stoku. Co sądzicie ? Tak bardzo chciałam jechac odpocząć ...
 
reklama
Rozwiązanie
Ja miesiąc przed ślubem dowiedziałam się o ciąży. Sesję zdjęciową miałam mieć w górach naszych.
Lekarz odradził, stwierdził że zbyt wczesna ciąża, a sesja ślubna może poczekać. Stwierdził, że lepiej posiedzieć nad morzem, niż ryzykować.
Tak więc posłuchaj lekarza, nie ma nic cenniejszego jak to co nosisz pod swoim sercem :)
Lekarka odradzała Alpy czy narty?
Ja bym pojechała i odpoczęła ( spacery, basen itp) ale z nart zrezygnowała. Chociaż znam dziewczyny które śmigają z brzuszkiem i wszystko jest ok.
Z tym że na stoku nie jesteśmy sami i nie na wszystko mamy wpływ.
 
Jeżeli lekarka odradzała narty to zgodzę się z nią. Ale dlaczego miałaby odradzać wyjazd? Przecież ciężarna kobieta nie może zamknąć się w klatce i być tylko w ciąży bo coś może się wydarzyć. Wyjazd i odpoczynek jak najbardziej wskazany. Ja będąc w ciąży jeździłam samchodem po prawie 1000 km.
 
Chodzi o tą zmianę ciśnienia ale w sumie to nie aż tak wysoko? Samolotem też można niby latać u w sumie wszystkie mamuśki które znam latały ale ja odpuściłam sobie podroze mimo że mnie nosi juz
 
reklama
Właśnie jedziemy do miejscowości pod Alpami, oczywiście z deski rezygnuje, partner będzie jeździł a ja będę pic herbatkę w restauracji :) właśnie tez mi się wydaje to przesadzone bo rownie dovrze w Krakowie gdzie mieszkam są skoki ciśnień ...
 
Ja miesiąc przed ślubem dowiedziałam się o ciąży. Sesję zdjęciową miałam mieć w górach naszych.
Lekarz odradził, stwierdził że zbyt wczesna ciąża, a sesja ślubna może poczekać. Stwierdził, że lepiej posiedzieć nad morzem, niż ryzykować.
Tak więc posłuchaj lekarza, nie ma nic cenniejszego jak to co nosisz pod swoim sercem :)
 
Rozwiązanie
Do góry