Odpowiedz w temacie

Wiadomość

Jasne już się robi:
10 dag drożdży
1 szkl mleka przegotowanego
1 kg mąki
trochę cukru (wedle uznania)
6 żółtek
1 całe jajko
marmolada
15 dag margaryny (rozpuścić)

0,5 szkl mleka(ciepłe ale nie gorące), 1,5 łyżki cukru rozmieszać z drożdżami + 2 łyżki mąki wymieszać - poczekać aż zacznie "pracować"

jajka ubić z cukrem (ok 0,5 szklanki - wedle uznania) wymieszać z resztą mleka i mąką i margaryną dodać "pracujące drożdże - ugniatać aż ciasto będzie dochodziło od miski ( nie blaszanej) i ręki, pozostawić do wyrośnięcia.
Pączki można robić wedle uznania, ja wałkuję ciasto (tak na grubość ok 7 mm do centymetra), wycinam szklanką koła. Na jeden placek kładę marmoladę przykrywam drugim, przyciskam po bokach palcami żeby się skleiło (nie za mocno) i jeszcze raz wycinam szklanką (trochę pracy, ale pączusie są ładne i równiutkie) poczekać aż wyrosną troche, potem smaże na głębokim oleju.

Ja będę robić w środę. (mniam mniam już mam na nie ochotę)

W razie pytań jestem do dyspozycji

<blockquote data-quote="bacia" data-source="post: 401716" data-attributes="member: 10424">Jasne już się robi:10 dag drożdży1 szkl mleka przegotowanego1 kg mąkitrochę cukru (wedle uznania)6 żółtek1 całe jajkomarmolada15 dag margaryny (rozpuścić)0,5 szkl mleka(ciepłe ale nie gorące), 1,5 łyżki cukru rozmieszać z drożdżami + 2 łyżki mąki wymieszać - poczekać aż zacznie &quot;pracować&quot; jajka ubić z cukrem (ok 0,5 szklanki - wedle uznania) wymieszać z resztą mleka i mąką i margaryną dodać &quot;pracujące drożdże - ugniatać aż ciasto będzie dochodziło od miski ( nie blaszanej) i ręki, pozostawić do wyrośnięcia. Pączki można robić wedle uznania, ja wałkuję ciasto (tak na grubość ok 7 mm do centymetra), wycinam szklanką koła. Na jeden placek kładę marmoladę przykrywam drugim, przyciskam po bokach palcami żeby się skleiło (nie za mocno) i jeszcze raz wycinam szklanką (trochę pracy, ale pączusie są ładne i równiutkie) poczekać aż wyrosną troche, potem smaże na głębokim oleju.Ja będę robić w środę. (mniam mniam już mam na nie ochotę)&nbsp;W razie pytań jestem do dyspozycji</blockquote>

[QUOTE="bacia, post: 401716, member: 10424"] Jasne już się robi: 10 dag drożdży 1 szkl mleka przegotowanego 1 kg mąki trochę cukru (wedle uznania) 6 żółtek 1 całe jajko marmolada 15 dag margaryny (rozpuścić) 0,5 szkl mleka(ciepłe ale nie gorące), 1,5 łyżki cukru rozmieszać z drożdżami + 2 łyżki mąki wymieszać - poczekać aż zacznie "pracować" jajka ubić z cukrem (ok 0,5 szklanki - wedle uznania) wymieszać z resztą mleka i mąką i margaryną dodać "pracujące drożdże - ugniatać aż ciasto będzie dochodziło od miski ( nie blaszanej) i ręki, pozostawić do wyrośnięcia. Pączki można robić wedle uznania, ja wałkuję ciasto (tak na grubość ok 7 mm do centymetra), wycinam szklanką koła. Na jeden placek kładę marmoladę przykrywam drugim, przyciskam po bokach palcami żeby się skleiło (nie za mocno) i jeszcze raz wycinam szklanką (trochę pracy, ale pączusie są ładne i równiutkie) poczekać aż wyrosną troche, potem smaże na głębokim oleju. Ja będę robić w środę. (mniam mniam już mam na nie ochotę) W razie pytań jestem do dyspozycji [/QUOTE]

Weryfikacja

Szukaj

Szukaj

Odpowiedz w temacie