kelts
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Styczeń 2006
- Postów
- 814
tak, moja malutka zna tyllko moje mleczko i naprawde nie chce podawac jej mieszanki przez conajmniej pol roku (moze uda sie dluzej). robie zapasy na czas gdy wroce do pracy. chce tez pozniej zageszczac moje mleczko kleikiem ryzowym zeby mala wytrzymala dluzej jak juz bedzie sie nia zajmowac babcia. no i malutka dostaje soczek z jablek (ktorego nie lubi za bardzo) w malych ilosciach. ale to tylko tyle nowosci.
wczoraj moja mama nakarmila paulinke z butelki odciagnietym mleczkiem. poplakalam sie pierwszy raz ktos - nie ja- karmil moje dziecko! a co to bedzie jak bede musiala isc do pracy??? mam strasznie duzo godzin (w szkole) i nie wiem jak to bedzie z planem najchetniej poszlabym na wychowawczy ale nie moge
wczoraj moja mama nakarmila paulinke z butelki odciagnietym mleczkiem. poplakalam sie pierwszy raz ktos - nie ja- karmil moje dziecko! a co to bedzie jak bede musiala isc do pracy??? mam strasznie duzo godzin (w szkole) i nie wiem jak to bedzie z planem najchetniej poszlabym na wychowawczy ale nie moge