reklama
magdalenaB
marcowa mama 06'
ah, dopiero za 5 tygodni 23 sierpnia (akurat jak bartek zaliczy swoj kolejny miesiac zycia hehe)
catherinka
Marzec'06 i Lipiec'09
Madzia, gratulacje!!!
I ja mam radosną nowinę: odebraliśmy wczoraj klucze!!! Zamówiliśmy już meble do kuchni, płytki i rzeczy do łazienki bede jutro, farby tez, a więc weekend spędzę z wałkiem malarskim w dłoni Tylko jeden ból: akurat teraz Enion musiał sobie robić reorganizację i liczniki, tj. prąd będą zakładać dopiero po 16 lipca, buuuu Dziś Marcin musi namówić Pana od płytek, żeby zechciał troszkę wcześniej zacząć w kuchni - jest baaardzo jasna, nawet przy pochmurnym dniu, a prąd może uda nam się jakoś "nieładnie" podciągnąć z klatki
Jejku, już się nie mogę doczekać...
Szkoda tylko, że będziemy musieli chyba pożyczkę powiększyć, bo nam nie starczy, no i stwierdziliśmy, że już chyba lepiej ją powiększyć o więcej, tak by doposażyć mieszkanie (bo nie mamy żadnych mebli oprócz Filipkowych, naszego łóżka, biurka i komody). Akurat wyszło nam, że powiększymy o tyle co spłaciliśmy odką pożyczkę wzięliśmy, ale przynajmniej będzie już wszystko ok. W sumie na całym świecie ludzie żyją z kredytów,a wolę to mieć w jednej pożyczce niż brać na raty kolejne rzeczy... Ehh, mam trochę mętlik w głowie, ale w sumie nam się wydłuży to tylko o dwa lata - może nie będzie tragedii. A już za niecałe 3 lata kiedy jak skończę szkołę i skończy nam się kredyt na autko to będziemy mieć dodatkowo 1000 zł - czemu to dopiero za trzy lata...
Ale generalnie się cieszę bardzo, że już te klucze mamy i odliczam dni do przeprowadzki
I ja mam radosną nowinę: odebraliśmy wczoraj klucze!!! Zamówiliśmy już meble do kuchni, płytki i rzeczy do łazienki bede jutro, farby tez, a więc weekend spędzę z wałkiem malarskim w dłoni Tylko jeden ból: akurat teraz Enion musiał sobie robić reorganizację i liczniki, tj. prąd będą zakładać dopiero po 16 lipca, buuuu Dziś Marcin musi namówić Pana od płytek, żeby zechciał troszkę wcześniej zacząć w kuchni - jest baaardzo jasna, nawet przy pochmurnym dniu, a prąd może uda nam się jakoś "nieładnie" podciągnąć z klatki
Jejku, już się nie mogę doczekać...
Szkoda tylko, że będziemy musieli chyba pożyczkę powiększyć, bo nam nie starczy, no i stwierdziliśmy, że już chyba lepiej ją powiększyć o więcej, tak by doposażyć mieszkanie (bo nie mamy żadnych mebli oprócz Filipkowych, naszego łóżka, biurka i komody). Akurat wyszło nam, że powiększymy o tyle co spłaciliśmy odką pożyczkę wzięliśmy, ale przynajmniej będzie już wszystko ok. W sumie na całym świecie ludzie żyją z kredytów,a wolę to mieć w jednej pożyczce niż brać na raty kolejne rzeczy... Ehh, mam trochę mętlik w głowie, ale w sumie nam się wydłuży to tylko o dwa lata - może nie będzie tragedii. A już za niecałe 3 lata kiedy jak skończę szkołę i skończy nam się kredyt na autko to będziemy mieć dodatkowo 1000 zł - czemu to dopiero za trzy lata...
Ale generalnie się cieszę bardzo, że już te klucze mamy i odliczam dni do przeprowadzki
magdalenaB
marcowa mama 06'
catherinka: swietnie, wreszcie marzenia sie spelniaja co?? :-) zazdroszcze.
a jesli moge wiedziec (ew. odpisz na pv) duzo takie mieszkanie u developera kosztuje?? jak to metrazowo wyglada??
a jesli moge wiedziec (ew. odpisz na pv) duzo takie mieszkanie u developera kosztuje?? jak to metrazowo wyglada??
Catherinka - super!!Zazdroszczę... u nas mieli oddać w marcu i cały czas coś się przesuwa - teraz czekamy na podłączenie budynku do pradu. Ale można odbierać wstępnie i zaczynać dłubać - chyba się zdecydujemy i może już w przyszłym tygodniu wkroczymy, jak wy, z konkretnymi robotami :-) A prąd u nas można brać od dewelopera. U nas też kuchnia super jasna - jedno okno w ścianie i dwa w dachu a metrów tylko 8
Magda - my za 79,8 m2 zapłaciliśmy 232 tys. (2900/m2). Ale za mieszkania w drugim bloku już sobie deweloper życzył 3900/m2 a w trzecim 4700/m2.Tak więc cena rośnie To jest Brwinów - pół godziny pociągiem od centrum Warszawy.O cenach warszawskich nawet nie wspomnę I dodatkowo trzeba pamiętać, że to mieszkanie trzeba wykończyć - u nas są tylko parapety, wylewki na podłogach, tynki na ścianach, drzwi zew., kontakty i włączniki, kaloryfery. Całą resztę trzeba samemu.
Też mam egzamin z jazdy 23.08
Magda - my za 79,8 m2 zapłaciliśmy 232 tys. (2900/m2). Ale za mieszkania w drugim bloku już sobie deweloper życzył 3900/m2 a w trzecim 4700/m2.Tak więc cena rośnie To jest Brwinów - pół godziny pociągiem od centrum Warszawy.O cenach warszawskich nawet nie wspomnę I dodatkowo trzeba pamiętać, że to mieszkanie trzeba wykończyć - u nas są tylko parapety, wylewki na podłogach, tynki na ścianach, drzwi zew., kontakty i włączniki, kaloryfery. Całą resztę trzeba samemu.
Też mam egzamin z jazdy 23.08
reklama
magdalenaB
marcowa mama 06'
iwosz: ja pierdykam, okrutnie drogie te mieszkania sa teraz. my jak dowiadowalismy sie w banku, to na nasze zarobki przyznaliby nam 70 tys. na 35 lat... zasmialam sie ze moge sobie sam pokoj kupic, a jak to splacmy to wtedy wezme kolejny kredyt na przedpokoj, kolejny na lazienke,potem na kuchnie i za kilkaset latek bylaby kawalerka
co do jazdy: ktos wie jak teraz wyglada ten egzamin?? ile robi sie na placu a ile juz na miescie?? bo wszedzie sa jakies stare informacje
co do jazdy: ktos wie jak teraz wyglada ten egzamin?? ile robi sie na placu a ile juz na miescie?? bo wszedzie sa jakies stare informacje
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 271 tys
U
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 227 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 198 tys
Podziel się: