Anne póki nic się nie dzieje strasznego, to ja bym ze spacerków nie rezygnowała. :-)
Zawsze to trochę ruchu ;-) A nie możemy się przecież zamknąć w czterech ścianach i czekać...
Jeśli będziesz miała wcześniej urodzić, to i tak urodzisz - siedzenie w domu i zaciskanie nóg niewiele tu pomoże ;-)
Przynajmniej ja tak myślę :-)
Poza tym, krótki, spokojny spacer nikomu jeszcze nie zaszkodził, a Ty z pewnością będziesz się czuła lepiej niż siedząc ciągle na kanapie :-)
No dobra, zmykam już.
Dobrej nocki Brzuchatki
Zawsze to trochę ruchu ;-) A nie możemy się przecież zamknąć w czterech ścianach i czekać...
Jeśli będziesz miała wcześniej urodzić, to i tak urodzisz - siedzenie w domu i zaciskanie nóg niewiele tu pomoże ;-)
Przynajmniej ja tak myślę :-)
Poza tym, krótki, spokojny spacer nikomu jeszcze nie zaszkodził, a Ty z pewnością będziesz się czuła lepiej niż siedząc ciągle na kanapie :-)
No dobra, zmykam już.
Dobrej nocki Brzuchatki
