reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wahania - czy próbować zachodzić w ciążę po poronieniu

Haha. Ja uwielbiam lepić mnie to relaksuje 🤦‍♀️ jutro jeszcze uszka, serniczek. Na wigilię jedziemy najpierw do moich rodziców a potem do teściowej.

A że staraczkowych tematów jestem na pierwszym stymulowanym cyklu i są ładne pęcherzyki 😉

Kibicujemy Twoim pęcherzykom :-) :)
KIedy idziesz na podglądanie co się dzieje? :-) :)
 
reklama
Dziewczyny, dziś dowiedziałam się, ze straciłam ciąże w 7 tygodniu. Miałam lekkie krwawienie, leki na podtrzymanie, mimo to nie udało się. Chcemy starać się od razu. Macica ładnie się oczyściła,
Pani doktor mówi, ze możemy zaczynać od kolejnego cyklu. Macie jakieś doświadczenia, rady?
 
Jak lubisz, to pewnie. Może wpadnę do Ciebie na pierożka 😜.
Ja dziś rybę po grecku i zastanawiam się nad sernikiem, ale nie wiem czy nie za wcześnie. Jutro śledzia pod pierzynką i sałatkę. Może jeszcze murzynka zrobię, jak będę miała jeszcze chęci.

No to super, trzymam kciuki ✊ teraz tylko trzeba się starać ❤️
Ja sernik dzis pieklam.... i to byl błąd, poniewaz juz polowy nie ma 🤦‍♀️ mam jeszcze szarlotkę z cynamonem, schowalam przed mężem, moze dotrwa 😋

Jaki to jest sledz pod pierzynka? Z czego ta pierzynka? 😉

Jak sie czujesz po porannym pobraniu? Kiedy wyniki?
 
Ale pycha! Zjadłabym [emoji173]My dzisiaj na zakupy, jutro gotowanie. Ja barszcz, chłop grzybową, sałatka, sernik i ryba w galarecie wjedzie chyba. Reszta jedzenia będzie tam gdzie idziemy.
Wczoraj wreszcie poczyniłam pierniki, tylko polukrować trzeba.
Ogólnie to ja mam szał oglądania ubranek, wszystko bym chciała kupić, nie wiem ile czego bo jestem w tym zielona. Koleżanka ma mi dać cały karton ubranek tych na początek więc nawet nie ma sensu żebym ja kupowała te najmniejsze rozmiary [emoji85]
Muszę wytrzymać do stycznia aż mi przekaże te ciuszki żebym mogła obejrzeć co tam jest i ewentualnie coś dokupić.

Czekam z niecierpliwością na pierwsze ruchy i zastanawiam się dlaczego brzuch mi nie rośnie jeszcze [emoji28] wczoraj weszłam w 17 tc wg terminu z prenatalnych, gin kazała mi ten termin brać pod uwagę [emoji848]
Masz teraz super czas a optymizm, radocha i euforia az bija z Twoich postów ♥️👍 mega to jest fajne i naprawde az sie czlowiekowi cieplej na sercu robi kiedy widzi prawdziwe szczescie 🥰

Z ubrankami sie ogarniesz. Chyba wiekszosc mam, zeby nie powiedziec, ze wszystkie 🤪 przy pierwszym dziecku maja wszystkiego w nadmiarze 😃 ale tak jak napisalas, pokusa i radocha jest tak duza, ze nie sposob sie powstrzymac 🙃 potem najwyzej części nie zdazycie zalozyc ani raz bo maluch szybko wyrosnie, hihi 😉

Alez ten czas leci!! Juz Ci stuknal 17 tydzien??? Przeciez to juz prawie polowa!! 😃🙃😃 zaraz wywali Ci balon z przodu tułowia, zamiast brzucha, hihi!
 
A dziś uszka 🤣🤦‍♀️
 

Załączniki

  • IMG_20201223_080455.jpg
    IMG_20201223_080455.jpg
    1,6 MB · Wyświetleń: 34
Dziękuję za te przemiłe słowa [emoji173][emoji8]
Masz teraz super czas a optymizm, radocha i euforia az bija z Twoich postów [emoji3531][emoji106] mega to jest fajne i naprawde az sie czlowiekowi cieplej na sercu robi kiedy widzi prawdziwe szczescie [emoji3059]

Z ubrankami sie ogarniesz. Chyba wiekszosc mam, zeby nie powiedziec, ze wszystkie [emoji2957] przy pierwszym dziecku maja wszystkiego w nadmiarze [emoji2] ale tak jak napisalas, pokusa i radocha jest tak duza, ze nie sposob sie powstrzymac [emoji854] potem najwyzej części nie zdazycie zalozyc ani raz bo maluch szybko wyrosnie, hihi [emoji6]

Alez ten czas leci!! Juz Ci stuknal 17 tydzien??? Przeciez to juz prawie polowa!! [emoji2][emoji854][emoji2] zaraz wywali Ci balon z przodu tułowia, zamiast brzucha, hihi!
 
reklama
Ruskie też jecie na wigilię? Dla mnie to jest totalna nowość. Nie dość że u nas nigdy pierogów nie było, pochodzę z kaszub, dopiero jak poznałam niemęża to u nich zobaczyłam że się pierogi je na wigilię to jeszcze kilka dni temu koleżanki z podkarpacia poinformowały mnie że jedzą ruskie a nawet z owocami na wigilię [emoji33] a ja myślałam że tylko z kapustą i grzybami tak świątecznie [emoji2]
Tak i ruskie. A dziś uszka [emoji1787][emoji2356]
 
Do góry