Carry88
Moderator
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2020
- Postów
- 10 002
Ja miałam ok. 1,5 tygodnia od testu. Po drugim poronieniu i moich wynikach pytałam się, czy przy następnej ciąży włączy mi heparynę, to powiedziała, że tak, ale może jak już serduszko będzie. To mówię, że w tych dwóch ciążach nie dotrwałam do serduszka. To powiedziała, że jak potwierdzę ciążę, to mam się jak najszybciej umówić i najszybszą wizytę miałam 1,5 tygodnia od testu. Jak byłam na wizycie, to był ok. 5 tydzień, był malutki pęcherzyk. Ja mam długie cykle. Wtedy mi przepisała heparynę a wcześniej cały czas brałam acard 150.
Wiem, że dziewczyny biorą też odrazu od testu a nawet słyszałam, że biorą od owulacji.
Może też zależy od tego z jakiego powodu masz brać heparynę.
No właśnie mi ostatnia ginka powiedziała, że aby do 10 tyg włączyć. Poronienie miałam w 9 tyg z serduszkiem. A teraz akurat weszłam na wątek ciąża po poronieniu i większość dziewczyn po teście dostaje i zapytałam i kilka odpisało, że 2-3 tyg od testu to trochę późno i zwnów mętlik..
W ciąży nie jestem,ale rozkminy są..