Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Konsultowałaś to z lekarzem? Kurcze, no nie powiem, ucieszyłabym się gdyby to oznaczało że nie mamy tej chorobyMam identyczny wynik badania na celiakie, oznacza to ze nie mamy genów odpowiedzialnych za ta chorobę wiec wynik jest prawidłowy
ale w interpretacji mam tam coś napisane ze nie wyklucza się nietolerancji glutenu 
Nie wiem co z czynnikiem V leiden, ale pozostałe nieprawidłowe świadczą tylko o tym, ze masz podwyższone ryzyko zachorowań na choroby układu krążenia i serca co kwalifikuje Cię do przyjmowania heparyny i acardu. Dodatkowo musisz przyjmować witaminy w formie metylowanej, bo nie wchłaniają Ci się prawidłowo te przyjmowane zwykłe. Nie ma tragediiBoże, tu już nie jest tak kolorowoaż boje sie dowiedzieć co oznaczają te wszystkie nieprawidłowe geny
Nie wiem co z czynnikiem V leiden, ale pozostałe nieprawidłowe świadczą tylko o tym, ze masz podwyższone ryzyko zachorowań na choroby układu krążenia i serca co kwalifikuje Cię do przyjmowania heparyny i acardu. Dodatkowo musisz przyjmować witaminy w formie metylowanej, bo nie wchłaniają Ci się prawidłowo te przyjmowane zwykłe. Nie ma tragedii
Sorki, nie V leiden, tylko R2.Boże, tu już nie jest tak kolorowo
Nie wiem co z czynnikiem V leiden, ale pozostałe nieprawidłowe świadczą tylko o tym, ze masz podwyższone ryzyko zachorowań na choroby układu krążenia i serca co kwalifikuje Cię do przyjmowania heparyny i acardu. Dodatkowo musisz przyjmować witaminy w formie metylowanej, bo nie wchłaniają Ci się prawidłowo te przyjmowane zwykłe. Nie ma tragedii
W którymś artykule wydanym przez Polskie Stowarzyszenie Ginekologów Jest napisane, ze PAI 1 i MTHFR w ogóle nie powinny być brane pod uwagę w przypadku poronień
Mi na tej podstawie lekarz gin wprowadził właśnie heparynę i acard. Mam nawet zapisane to w karcie ciąży. Z tym, ze ja do tego miałam jeszcze niskie białko S.
W którymś artykule wydanym przez Polskie Stowarzyszenie Ginekologów Jest napisane, ze PAI 1 i MTHFR w ogóle nie powinny być brane pod uwagę w przypadku poronień
Ja u siebie tez je zrobiłam, później wyczytałam cały chyba internet W sprawie interpretacji wyników.
cała nadzieja gdzieś prysnęła. Ale skoro piszecie ze nie jest tak źle to tego będę się trzymać. Oczywiście spamuje na całym forum tymi wynikami więc nie miejcie mi za złe 
