reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🌞 W lipcu staraczki upałom się nie dają i dwie kreski na testach mają 🤰

reklama
Czasem 1 strzał okazuje się tym złotym ⚡💪
A propos strzałów - kojarzycie może taki program "Wiza na miłość"? To o międzynarodowych parach amerykańsko-coś tam, które mają 90 dni na wzięcie ślubu, żeby dostać zieloną kartę.
Anyway.
Ilość lasek, które wpadły gdzieś za granicą ze swoimi facetami podczas jakichś dwutygodniowych wakacji jest...statystycznie gigantyczna! Jedna Amerykanka poznała sobie tubylca w Korei. 2 tygodnie związku. Ciąża. Druga była w Chinach, gdzie poznała gościa z Afryki, wróciła w ciąży. Teraz on do niej przyjechał, parę tygodni minęło - bam! Kreski na teście tłuściejsze niż łapy po zjedzeniu pasztecika szczecińskiego... Następna wpadła do Nigerii - i już została na stałe, bo zaszła z gościem w ciążę.
O czasem zastanawiam się też nad tymi wszystkimi militarnymi rodzinami - gość wyjeżdża na miesiące, czasem lata... wraca, i dziecko jest. Tylko potem kobieta z nim sama.
Albo w niektórych kulturach: seks obowiązkowo w piątki. I dzieci gromada. Żadnych tam kalendarzyków, owulaków czy innych rzeczy...
No jak...?
 
A propos strzałów - kojarzycie może taki program "Wiza na miłość"? To o międzynarodowych parach amerykańsko-coś tam, które mają 90 dni na wzięcie ślubu, żeby dostać zieloną kartę.
Anyway.
Ilość lasek, które wpadły gdzieś za granicą ze swoimi facetami podczas jakichś dwutygodniowych wakacji jest...statystycznie gigantyczna! Jedna Amerykanka poznała sobie tubylca w Korei. 2 tygodnie związku. Ciąża. Druga była w Chinach, gdzie poznała gościa z Afryki, wróciła w ciąży. Teraz on do niej przyjechał, parę tygodni minęło - bam! Kreski na teście tłuściejsze niż łapy po zjedzeniu pasztecika szczecińskiego... Następna wpadła do Nigerii - i już została na stałe, bo zaszła z gościem w ciążę.
O czasem zastanawiam się też nad tymi wszystkimi militarnymi rodzinami - gość wyjeżdża na miesiące, czasem lata... wraca, i dziecko jest. Tylko potem kobieta z nim sama.
Albo w niektórych kulturach: seks obowiązkowo w piątki. I dzieci gromada. Żadnych tam kalendarzyków, owulaków czy innych rzeczy...
No jak...?
Te które bardzo chcą i długo to trwa w pewnym momencie mam wrażenie ze się uodporniamy od stałych partnerów 🤣 pewnie jakbyśmy raz poszły w miasto w czasie owu to ciąża murowana ... 🤪🤪 a tak bujamy się od cyklu do cyklu a oni maja luz... adrenalina emocje i pyk ciąża a u nas presja odliczanie .. napewno mimo ze to nie recepta słynne „odpuścić” ale coś musi być w tym luzie 🤔
 
Dołączyłaś do mnie 😪
Cofam wszystko! Byłam na USG u mojej doktor prowadzącej, powiększony prawy jajnik bardzo, podobno piękne ciałko żółte i idealne endometrium. Dostałam skierowanie na betę. Szczerze nie przyznałam się, że robiłam betę jak powiedziała, że macica wygląda jak wygląda 🙈

Czekam do 19 lipca czyli wtorku. Jak będzie miesiączki jadę na betę.
Zrobiła mi dobrego nadzieję 🥺
 
Te które bardzo chcą i długo to trwa w pewnym momencie mam wrażenie ze się uodporniamy od stałych partnerów 🤣 pewnie jakbyśmy raz poszły w miasto w czasie owu to ciąża murowana ... 🤪🤪 a tak bujamy się od cyklu do cyklu a oni maja luz... adrenalina emocje i pyk ciąża a u nas presja odliczanie .. napewno mimo ze to nie recepta słynne „odpuścić” ale coś musi być w tym luzie 🤔

Ja w żadnej ciąży nie byłam na luzie 🤷‍♀️
 
Te które bardzo chcą i długo to trwa w pewnym momencie mam wrażenie ze się uodporniamy od stałych partnerów 🤣 pewnie jakbyśmy raz poszły w miasto w czasie owu to ciąża murowana ... 🤪🤪 a tak bujamy się od cyklu do cyklu a oni maja luz... adrenalina emocje i pyk ciąża a u nas presja odliczanie .. napewno mimo ze to nie recepta słynne „odpuścić” ale coś musi być w tym luzie 🤔
w luzie nie ma nic, to czy ktoś jest wyluzowany czy nie to czysty przypadek :) mamy taką jedną na forum, co chyba spiać się bardziej nie mogła a bobo rośnie sobie zdrowo :)
 
reklama
Do góry