- Dołączył(a)
- 16 Maj 2024
- Postów
- 11
Cześć!
Niedawno zostałam mamą po raz drugi- niestety z pierwszym dzieckiem nie udało mi się rozkręcić laktacji.. tym razem już miesiąc walczę i na razie są tego efekty, jednak wymaga to dosłownie całodziennego siedzenia przy piersi dzidzi..
Chciałabym zacząć odciągać pokarm by stymulować laktację ale również by go magazynować na czarną godzinę.
Zastanawiam się nad zakupem laktatora muszlowego- na przyszłość z takim będzie mi łatwiej po powrocie do pracy.
Na świeczniku są momcozy m5 lub s12pro, o których przeczytałam mnóstwo (bardziej skłaniam się ku m5 ze względu na porecznosc) trafiłam również na innogio Gio-356, jednak w necie o nim jest bardzo mało. Patrzyłam również na muszlowe laktatory od neno, canpol babies i Babyono. Kwota jaką chciałabym przeznaczyć na laktator muszlowy to max 800-900zl, więc zachwalany Medela odpada.
Dziewczyny, jakie są wasze doświadczenia z tymi laktatorami, a moze macie inne fajne polecajki? Za/przeciw? Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc
Ściskam!
Niedawno zostałam mamą po raz drugi- niestety z pierwszym dzieckiem nie udało mi się rozkręcić laktacji.. tym razem już miesiąc walczę i na razie są tego efekty, jednak wymaga to dosłownie całodziennego siedzenia przy piersi dzidzi..
Chciałabym zacząć odciągać pokarm by stymulować laktację ale również by go magazynować na czarną godzinę.
Zastanawiam się nad zakupem laktatora muszlowego- na przyszłość z takim będzie mi łatwiej po powrocie do pracy.
Na świeczniku są momcozy m5 lub s12pro, o których przeczytałam mnóstwo (bardziej skłaniam się ku m5 ze względu na porecznosc) trafiłam również na innogio Gio-356, jednak w necie o nim jest bardzo mało. Patrzyłam również na muszlowe laktatory od neno, canpol babies i Babyono. Kwota jaką chciałabym przeznaczyć na laktator muszlowy to max 800-900zl, więc zachwalany Medela odpada.
Dziewczyny, jakie są wasze doświadczenia z tymi laktatorami, a moze macie inne fajne polecajki? Za/przeciw? Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc
Ściskam!