- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2020
- Postów
- 3
Wiatam serdecznie wszystki mamy , nie tylko te samodzielne Mam takie pytanie ktore bardzo mnie nurtuje , a wiec moja sytuacja wyglada nastepujaco w skrocie .... W grudniu tego roku urodzila sie moja cudowna coreczka , tatus w 3 miesiacu ciazy znikna z naszego zycia! Juz w styczniu zlozylam pozwe do sadu o ustalenie ojcostwa , zabezoieczenie alimentow itd..... nie bylismy po slubie , odwolalam cermonie slubu po jego odejsciu , Sad w marcu oddalil wniosek o zabezpieczenie nie rozumiem dlaczego ? zylismy pod jednym dachem 5 lat , udowodmilam wszystko co moglam , sms , fb , zdj z pozwanym no wszystko co mozna Zazlenie na wyrok takze zostal juz zlozony , Sad wysyla pozew do pozwanego a on oczywiscie nie odb ! Rozmawial nawet z moin adowkatem i stwierdzil ze dziecka nie uzna ale ze pozew odb , no i jak przypuszczalam niczego nie odb ! pytqnie moje brzmi co dalej ... czy sad moze oddalic caly tem pozew ? jesli nie dostraczy go do rak wlasnych ? wiedzialam od poczatku ze bedzie sie migal ale nie chce zeby corka zostala bez niczego , nalezy sie jej Bardzo prosze o odp mamy ktore byly w podobnej sytuacji , pozdrawiam