Olcia_87
Fanka BB :)
witajcie
Mam pewien problem otórz tydzien temu bylam na USG polówkowym wszystko super, dzidzia bardzo dobrze sie rozwija , lozysko w normie wszystkie pomiary tez, lecz od kilku dni strasznie zaczol mi twardniec brzuszek i napinac sie macica
Mieszkam w Anglii a tu opieka jest dosc dziwna
Bylam wczoraj u lekarza i jak mu powiedziałam o co chodzi to wywalil galy na mnie i nie wiedzial co zrobic;/ zaczol mi sprawdzac czy dzidzia zyje ;/ i sprawdzil mi tez mocz w ktorym wyszlo ze mam infekcje dróg moczowych- chociaz na tyle sie przydal.... Dzisiaj dzwonilam do mojej poloznej zeby jej o wszystkim powiedziec , ona powiedziala ze to normalne ze macica sie rozciaga i przygotowywuje do porodu i w razie czego moge kupic tabletki rozkurczowe;/ zbytnio mnie to nie uspokoilo
Bardzo sie martwie i juz nie wiem sama co mam robic
wykupilam ten antybiotyk na ta infekcje ktory moge brac... Boje sie ze to moga byc objawy np przedwczesnego porodu lub moze szyjka macicy moze mi sie skracac :/ sama juz nie wiem co mam robic... ginekologicznie tu nie badaja wiec jak mam sie dowiedziec czy wszystko ok??? za troche ponad 2 tyg mam wizyte z moja polozna i po wizycie lece do Polski odrazu wale do gina zeby sprawdzil czy w srodku wszystko jest ok
zaczynam sie juz nawet dolowac
:-(
Od 2 dni mam strasznie serduszko mi wali jak by mialo zaraz wyskoczyc
Mam pewien problem otórz tydzien temu bylam na USG polówkowym wszystko super, dzidzia bardzo dobrze sie rozwija , lozysko w normie wszystkie pomiary tez, lecz od kilku dni strasznie zaczol mi twardniec brzuszek i napinac sie macica
Od 2 dni mam strasznie serduszko mi wali jak by mialo zaraz wyskoczyc