reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Trzylatek nie mówi:(

reklama
Mój chrześniak także nie mówił, w wieku 3 lat tylko po swojemu, ewentualnie jakieś pojedyncze, zwłaszcza skrócone słowa. Rodzice byli z nim u logopedy, która powiedziała, że jest z nim w porządku, trzeba z nim ćwiczyć w domu, a spowodowane to mogło być przez telewizję. Mały od początku oglądał dużo TV zwłaszcza reklamy. Teraz będzie miał 5 lat i już mówi więcej, stara się mówić całe zdania i w ogóle chce aby go rozumiano, może wcześniej nie miał takiej potrzeby aby się komunikować.
 
można spróbować zapisać dziecko do większej grupy dzieci i zostawic je z nimi, moze to pomoze, dziecko moze sie wtedy otworzyć. Polecam rytmike, bo to zabawa i nauka w grupie, tance, spiewy, cwiczenia - wszystko moze prowadzić do rozmowy :)
 
Mój mały też nie mówił w wieku 3 lat, zaczęłam szukać informacji i okazało się, że bardzo ważne są prace manualne-rysowanie, malowanie, lepienie itd. Ośrodek mózgu, który odpowiada za ruchu rękami (czy coś takiego) jest bardzo blisko tego, który odpowiada za mowę, dzięki czemu stymulują się wzajemnie :)
 
Mój mały też nie mówił w wieku 3 lat, zaczęłam szukać informacji i okazało się, że bardzo ważne są prace manualne-rysowanie, malowanie, lepienie itd. Ośrodek mózgu, który odpowiada za ruchu rękami (czy coś takiego) jest bardzo blisko tego, który odpowiada za mowę, dzięki czemu stymulują się wzajemnie :)
tak własnie, dlatego rytmika moim zdaniem tez pomaga, zalezy od tego jak jest przeprowadzana, ale takie zabawy muzyczno-ruchowe fajnie działają na dzieci, dlatego ja swoje zapisałem do Artyzu na zajęcia rytmiki :)
 
dzieki za te mile:-)słowa ,,Pmpon''wczoraj byliśmy u audiologa na badaniu słuchu i okazało sie że wszystko jest idealnie:-Dhuuuuuura!!!!!!!!!!mam nadzieję że teraz już będzie tylko lepiej.pozdrawiam.
Wiem że dawno ale liczę że Pani przeczyta :) jak rozwinęła się mowa synka ? Mamy podobny problem
 
Jestem tutaj poraz pierwszy. Nie wiem już sama gdzie szukać pomocy. Mój syn za cztery miesiące skończy 4 lata, mówi mało po polsku, dużo po swojemu, wprawdzie od jakichś dwóch miesięcy widać wyraźny postęp. Zaczął za nami powtarzać, przynajmniej się stara, choć bardzo zniekształca sylaby, źle je wymawia. Ma gotyckie podniebienie, co może dodatkowo mu utrudniać wymowę. Chodzimy do neurologopedy, robimy jakieś ćwiczenia rehabilitacyjne. Zaliczyłam neurologa, psychologa, logopede. Dziecko jest bardzo żywe i kontaktowe, wszystko rozumie, wykonuje polecenia... nie podejrzewam go ani troche o autyzm. Boję się bardzo, że jego nie mówienie to objaw niedorozwoju. Mówi o sobie w trzeciej osobie, zdania to jedynie proste typu " nie chcę, daj pić, am, baje" Maksiu kocha mame". Ma duzo swojego słownictwa, dla mnie kilka z nich całkowicie nie posiada znaczenia jak np "turut". Puzzle potrafi ułożyć 60 el. w ciągu godziny. Ale jednak kiedy do niego mówie, to choć odpowiada po swojemu to całkowicie nielogicznie, bezsensu. Wiem, że nie zna na tyle słów by odpowiedzieć zdaniem, ale to co mówi wydaje mi się pozbawione czasem sensu. Potrafi przez pół dnia powtarzać jedno i to samo. Manulanie, fizycznie nie można mu nic zarzucić. Potrafi się sam ubrać, wysikć, bawić z dziećmi i samemu też. Neurolog powiedział,że to mądry chłopiec, psycholog wydał opinie, że jego jakieś braki w stosunku do rówieśników są wynikiem nierozwiniętej mowy. Zamierzam z małym iść na EEG, choć miał już raz je robione jak miał jakieś 1,5 roku i nic tam nie było złego. Ale kurcze może się gdzieś później uderzył, kilka razy zdarzyło się, choć nie miał krwiaków czy omdleń i tego typu rzeczy, ale kto wie. Może bym się uspokoiła, gdybym znała podobne przypadki innych dzieci. Kto mi może powiedzieć czy moje dziecko jest normalne lub czy będzie normalne?
Od pani postu minęło już 10 lat, mój wnuk jest w podobnej sytuacji, proszę napisać jak jest teraz
 
reklama
Witam! Jestem mamą 3-letniego chłopca. Pawełek jak do tej pory nie mówi, jedynie "po swojemu". Już zaliczyliśmy logopedę, która stwierdziła że syn jest "opóźniony w rozwoju", i skierowała nas do neurologa. Oczywiście tam poszliśmy, a pan doktor stwierdził po przebadaniu małego i kilku pytaniach , że syn absolutnie opóźniony nie jest, tylko "musi się przełamać". Dostał lek Nootropil 33%, który stosuje się u dzieci z problemami dyslektycznymi, ale póki co nie ma efektów:-(, tylko kilka słów. A oto one:
Aga, Ania, konie, jajo, mamo, tato... a reszta to skracanie do jednej sylaby i mowa w stylu "Kali jeść, Kali spać". Naprawdę się martwię i męczy mnie już jak po raz n-ty słyszę pytanie w stylu: "to on jeszcze nie mówi?".
Proszę, napiszcie jakie macie doświadczenia z mową u Waszych dzieci, bo tracę nadzieję... Dodam, że mały wszystk
 
Ostatnia edycja:
Do góry