Cookie_
Moderator
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2019
- Postów
- 3 090
Dorastanie to ciężki orzech do zgryzienia. O ile nie mam większych problemów wychowawczych ze swoim nastolatkiem to pyskowanie, odkładanie rzeczy na wieczne później a później robienie na szybko, jakieś sprzeczki bywają męczące. To taka sinusoida.
Mam też młodszą córkę. Widzę różnicę w zachowaniu, ale bardziej to wynika z cech charakteru, może i w jakimś procencie z płci.
Co do większych problemów z dziewczynami to w szkole na zebraniu podkreślano to. To dziewczyny głównie hejtują, nekają i pyskują nauczycielom.
Mam też młodszą córkę. Widzę różnicę w zachowaniu, ale bardziej to wynika z cech charakteru, może i w jakimś procencie z płci.
Co do większych problemów z dziewczynami to w szkole na zebraniu podkreślano to. To dziewczyny głównie hejtują, nekają i pyskują nauczycielom.