reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Truskawkowa pasta do zębów

reklama
Jak do tej pory nie kupowałam mojej córci past smakowych do zębów. Myślicie, ze to błąd? Upatrzyłam teraz taką pastę LAVERA Pasta do zębów dla dzieci z wyciągiem z truskawek i malin Myślicie, że spodoba się trzylatce, która nie przepada za myciem ząbków? :)


Mozna spróbować , na pewno coś nowego może ja zachęcić do mycia zebow. Niestety smakowe pasty cżesto sa zbadane przez dzieci i nie jest to dobre. Dlatego jak tylko zauważysz, ze cora zjada paste, to zamien na lekko mietowa.

Pzdraiam
daj koniecznie znać czy małej sie podobało mycie nowa pasta
 
Moja 5 - latka od dłuższego już czasu już myje w lavera i ją uwielbia. Świetnie pachnie, sama mam ochotę ją zjeść :) Przede wszystkim jest zdrowa, z naturalnych składników nie ma w niej "chemii" i przy połknięciu nie wyrządzi dziecku krzywdy. Ostatnio kupuję wszystko eko. Zapraszam na bloga gdzie sporo jest właśnie o kosmetykach naturalnych dla dzieci.
 
Moja 5 - latka od dłuższego już czasu już myje w lavera i ją uwielbia. Świetnie pachnie, sama mam ochotę ją zjeść :) Przede wszystkim jest zdrowa, z naturalnych składników nie ma w niej "chemii" i przy połknięciu nie wyrządzi dziecku krzywdy. Ostatnio kupuję wszystko eko. Zapraszam na bloga gdzie sporo jest właśnie o kosmetykach naturalnych dla dzieci.
I teraz chętniej myje odkąd ma smakowe paste?
 
Takie słodkie pasty są niezdrowe dla zębów.. mogą przyczyniać się do powstawania próchnicy.. Zamiast truskawkowych lepiej kupować jednak jakieś delikatniejsze, np. jabłkowe, lekko owocowe.
 
Zgadzam się. Pasta to nie jest dobry "zachęcacz", jest mnóstwo innych metod na zachęcenie swojego dziecka do mycia zębów. Pasty mają myć ząbki, a nie smakować. Gdy będą smakować to dziecko będzie je zjadać, więc nie prędko się nauczy poprawnego nawyku wypluwania pasty. Tylko pasty niesłodzone, chyba, że z odrobiną dodatku xylitolu. I co ważne pasta nie powinna się pienić w ustach, a więc trzeba unikać SLS-ów w składzie i innych parabenów czy konserwantów.
 
reklama
Ja swojej córce kupiłam juz dawno pastę weleda a elmex od pierwszego ząbka zastosujemy jak skończy dwa latka i jak będzie świadoma żeby nie połykać. Niby pasty od pierwszego ząbka mają zmniejszoną wartość fluoru do zalecanej przez dentystów dzieciom a jednak to i tak idzie połykane do organizmu i choć taką elmex stosuje się do 2 roku życia raz dziennie a od 2 roku dwa razy dziennie to i tak poczekam jeszcze trochę. Z tego co przeczytałam jest to chyba jedna z najlepszych past na rynku
 
Do góry