reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

TROJACZKI-Julia+Hubert+Igor

Dołączył(a)
12 Listopad 2005
Postów
11
07.10.2005 przyszły na świat w 35 tygodniu  nasze dzieciaczki.Jako pierwsza i największa pojawiła się Julia  z wagą 1860
drugi i najmniejszy był Hubert z wagą 1340,trzeci i najmłodszy to Igor z wagą 1690.Dziś Julia i Igor mają już po 5 kg a Hubercik waży 4250.Maluchy mają duży apetyt więc szybko rosną.Swoim przyjściem na świat dali nam tyle radości !!!!!!!!!!!!
Często jesteśmy zmęczeni ,ale każdy ich uśmiech nam to wynagradza! Niech cały świat się dowie że jesteśmy najszczęsliwszymi rodzicami !!!!!!!!!!!!!!!!!!! :laugh: :laugh: :laugh:
 
reklama
;D ;D ;D
gratuluje trzech pociech
na naszym bb jeszcze nie bylo trojaczkow ;)
przyslijcie nam zdjecia swoich szkrabow napiszcie jak bylo na poczatku a jak sobie radzicie teraz , doslownie wszystko , strasznie jestem ciekawa jak sobie radzice z trojeczka
usmiechy dla rodzicow i buziaki dla dzieciakow
;D ;D ;D
jeszcze raz gratuluje
 
No no gratulacje, taka trójeczka to naprawdę super osiągnięcie :D
niech maluszki dalej rosną zdrowo :-*
 
Hej,
a czy przypadkiem te trojaczki nie przyszly na swiat w szpitalu na Dyrekcyjnej we Wrocławiu???, 7 pazdziernika trafilam na porodowke ze strasznymi bolami,jednak bardziej chyba z kregoslupa jak sie pozniej okazalo a nie porodowymi. Przelezalam caly dzien na porodowce i bylam swiadkiem wlasnie takiego porodu,no moze nie calkiem bo to byla przeciez cesarka wiec nie obok mnie,ale widzialam jak caly sztab poloznych przy mnie wazyl, mierzyl i badal te trzy istotki,ja lezalam wilam sie z bolu,patrzyłam na nie i plakalam jak bobr.Taka bylam ciekawa co z Nimi dalej sie dzieje,bo ten najmniejszy jak go przyniesli to taki siny i bez zycia calkiem byl,zreszta chyba tylko 3 lub 4 punkciki dostal.
Polezalam tam jeszcze tydzien, w koncu wyszłam,zeby za dwa dni wrocic z powrotem i 20 pazdziernika 2005 urodzic najcudowniejsza pod sloncem coreczke Weroniczke.
pozdrawiam i buziaczki dla dzieciaczków
 
Alafocus witamy w gronie październikówek. Serdecznie gratuluję potrójnego szczęścia :D :D :D
Napisz coś więcej o Was.

Lui ja też urodziłam 20 października :) i też córeczkę. :)

Pozdrowienia i uściski dla mam i bobasków :)
 
Witam i gratuluję potrójnego szczęścia!!!!! Mnie zawsze marzyło sie mieć bliźniaki, ale na razie mam "pojedynczego" Synusia :D. Oj też jestem bardzo ciekawa jak Wam idzie opieka nad trójka dzieciaczków?? Pwenie na początku było strasznie ciężko, co?? Zyczę wszystkiego dobrego, pociechy z Pociech, zdrówka, uśmiechu i błogosławieństwa Bożego.
 
Lui masz rację to były moje trojaczki!!!!,ja wyszłm ze szpitala dopiero 29.10 a Hubercik 10.11 ,ze wspomnień szpitalnych został mi rachunek do zapłacenia ,ponieważ karmiłam piersią ito musiałam zostać na dobach hotelowych  a z domu musiałabym codziennie dojeżdzać 130 km,ale nie o tym chciałam pisać :mad:.Ten słabiutki to był Hubercik dziś ma się świetnie :) dzieci są zdrowe, od tygodnia zaczyły gaworzyć pierwszy Igor potem Hubercik i na końcu Julia a teraz już wszystkie razem dyskutyją :laugh:postaram się umieścić zdjęcia pozdrawiam wszystkich i dziękuję za gratulacje
p.s.  Lui mam nadzieję że Twoja córeczka ma się świetnie i też jest uż gadułą ;)

ale ten świat jest mały ::)
 
Gratuluję serdecznie! Ja marze o bliźniakach, trojaczki to niezłe wyzwanie, jak czasem patrzę, że przy jednej małej Natalce nie mam kiedy się sobą sająć to tym bardziej podziwiam mamy większej ilości dzieci!
 
reklama
Wow, a jednak!!!!!!!,no maly ten swiat,maly,zreszta Ciebie tez pamietam,nawet zamienilysmy kilka zdan,pamietam,ze mowielas,ze dwojka lezy obok siebie a trzecie w poprzek na Nich, chociaz moze sie myle bo wtedy malo przyswajalam :))),
Ciesze sie rosna zdrowo,moja mala to juz nie taka mala.Twoj Hubercik osiagnal dopiero jej wage urodzeniowa, bo miala 4000g i mierzyla 59cm.Myslalam,ze oszaleje jak rodzilam, bo moj maly malpiszonek upar sie,ze nie zejdzie do kanalu rodnego i dostalam kilka kroplowek zanim sie na to zdecydowala,mialam skurcz za skurczem 10cm rozwarcie a malej ani widu ani slychu :),ale jak juz przyszla na świat to jej widok wynagrodzil wszystko i juz jestem gotowa rodzic znowu :))).
Weroniczka wazy juz 7400,ale najgorsze jest to ze juz prawie wyrosła z gondoli (ciuszki na 74 sa dla Niej idealne),nie wiem co to bedzie dalej jak troche nie wyhamuje tego tempa :))

buziaczki dla wszystkich
 
Do góry