reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Torbiel na jajniku a owulacja

Dołączył(a)
10 Kwiecień 2024
Postów
9
Cześć dziewczyny :) na przed ostatniej wizycie lekarz zauważyła u mnie torbiel na lewym jajniku. Zostały mi przepisane leki doodbutynicze oraz badania czy torbiel jest złośliwa. Na ostatniej wizycie okazało się,, że torbiel się wchloneła ale za to pojawiła się na prawym jajniku. Lekarka mówiła że może mieć na to wpływ owulacja i nie pękający pęcherzyk. Czy któraś z Was miała podobnie. Czy jest to duża przeszkoda by zajść w upragnioną ciążę?
 
reklama
U mnie na lewym jajniku w grudniu pojawiła się torbiel. Ogólnie byłam załamana, bo mieliśmy się starać, a tu same przeszkody. Prawy jajnik mam policystyczny od 10 lat, więc prawie nie mam z niego owulacji. Miałam przyjść na następną wizytę z kompletem badań. Przyszłam na umówioną wizytę w styczniu i wtedy już zobaczyłam piękne serduszko mojego synka ❤️ a po torbieli nie było śladu ☺️
 
Bardzo Pani gratuluję a jednocześnie zazdroszczę. Staramy się z mężem od ponad roku ale póki co same kłody pod nogi... 😓Teraz jeszcze co wizyte te torbiele... Nie ukrywam ale psychika coraz bardziej siada 😓
 
Bardzo Pani gratuluję a jednocześnie zazdroszczę. Staramy się z mężem od ponad roku ale póki co same kłody pod nogi... 😓Teraz jeszcze co wizyte te torbiele... Nie ukrywam ale psychika coraz bardziej siada 😓
Dziękuję. Byliśmy bardzo zaskoczeni, zwłaszcza, że mąż ma żylaki jąder co też zmniejszało nasze szanse. Wcześniej staraliśmy się 7 miesięcy, potem przestaliśmy, no i gdy się zdecydowaliśmy to udało się tak właściwie przed staraniami i to jeszcze z owulacją koło 26 dc, a myślałam, że ten cykl będzie bez owulacji i czekałam wtedy na miesiączkę. Więc trzeba wierzyć, że się uda ❤️
 
A jak tarczyca? Ja choruje na niedoczynnosc tarczycy w przebiegu Hashimoto i kazde zawirowanie w hormonach tarczycy konczy sie torbiela na jajniku. To wszystko jest powiazane i na siebie oddzialuje.
 
Do góry