Test Panorama

[Sekawka]

Cześć Dziewczyny,
To mój pierwszy post na forum, chociaz znam je i czytam od dawna.
Jestem obecnie w drugiej ciazy, a po fatalnym wyniku testu Pappa moja ginekolog zleciła mi wykonanie testu Panorama Panel-dzisiaj oddałam krew. Czy któraś z Was moze podzielić sie doświadczeniem w związku z tym testem? Czas oczekiwania? Czy wyniki potwierdziły poprzednie podejrzenia?
Dodatkowo, proszę...wlejcie w moje, serducho troche dobrej energii, bo odkąd dostałam wyniki złej biochemii krwi (białko Pappa 0,202 MoM beta ok, USG tez, ale ryzyko ZD i Trisomii13 zwaliło mnie z nog) nie potrafie ogarnac rzeczywistości. Mam tyle mysli na minutę, ze mogłabym zrobić doktorat z badań prenatalnych.
Ściskam wszystkie przyszłe mamy!!!

 

[majaperk]

Ja miałam pappa 0,198 MoM, beta też złe, bo 0,324 MoM, a usg ok. Ryzyko trisomii 18 1:41, dla 13 też wysoko. Amniopunkcja wykluczyła wady, tak niskie pappa świadczyło źle o moim łożysku, miałam IUGR, synek urodził się maleńki i niedożywiony, ale zdrowy. Masę nadrobił i właśnie ząbkuje - jęczy nonstop
Czy lekarz zapisał Ci acard? Jakie masz te ryzyka? Pamiętaj, to tylko matematyka...

 

[Sekawka]

Dzięki za odpowiedz
ZD 1:85, Trisomia 18 1:273, Trisomia 13....1:11. Mam 34 lata. USG super, bez odchyleń, byłam po nim spokojna, dlatego na takim luziku poleciałam zrobić Pappe.
Moja ginekolog nawet nie skomentowała, gdy (na podstawie wiedzy z różnych for, a jakże) zapytałam, czy czasem niskie pappa nie wskazuje na inne zaburzenia np hipotrofii płodu, albo łożysko...
Nie wspomnę juz o sposobie, w jaki ze mna rozmawiała-zero empatii, ale to chyba nie zaskakuje, na to trzeba byc gotowym.
Chodzi mi jeszcze po głowie konsultacja z innym lekarzem, chociaz boje sie, ze to z kolei podwoi niepewność, bo co lekarz, to inny punkt widzenia.

 

[majaperk]

Na Twoim miejscu poszłabym do innego lekarza Mój lekarz był bardzo empatyczny, ja go wypytywałam o czarne scenariusze, a on mnie wziął za rękę i powiedział: "przecież wszystko może być dobrze". Do tej pory to pamiętam Poza tym naprawdę wszystko mi wytłumaczył, kazał brać acard i mierzyć ciśnienie, bo byłam też zagrożona preeklempsją. I tak się moja ciąża zakończyła - w 37 tc skończyłam brać acard i następnego dnia dostałam ciśnienia 165/100 i trafiłam na IP. Ze szpitala wyszłam po 9 dniach z synkiem, podleczonym na noworodkach. Ciąża została rozwiązana z powodu IUGR, w końcu rzucawki nie było.
Przy takich ryzykach powinnaś dostać skierowanie do genetyka i na amniopunkcję na NFZ. Ten test panorama to rozumiem płatny? Poza tym te wszystkie testy z krwi też pokazują tylko ryzyka. Jedyna pewna jest amniopunkcja - tam liczą wszystkie chromosomy.
A co do tych ryzyk, to Twój wiek je podbija, pewnie ryzyko podstawowe ZD miałaś i tak w okolicach 1:150 Więc głowa do góry i napisz co dalej

 

[Sekawka]

Tak, Panorama płatna i to dość sporo, próbki lecą do Stanów. Moja lekarka ma chyba jakieś nowatorskie poglądy, bo stwierdziła, ze Panorama jest lepsza niż aminio-a ja wygłupiona.
Czy skierowanie na aminio moze wystawić tylko genetyk, czy „zwykły” ginekolog-położnik także?
PS. Zabkowanie i stękanie to pikus względem buntu dwulatka. To przed Tobą!

 

[Czescjaksiemasz]

Tak, Panorama płatna i to dość sporo, próbki lecą do Stanów. Moja lekarka ma chyba jakieś nowatorskie poglądy, bo stwierdziła, ze Panorama jest lepsza niż aminio-a ja wygłupiona.
Czy skierowanie na aminio moze wystawić tylko genetyk, czy „zwykły” ginekolog-położnik także?
PS. Zabkowanie i stękanie to pikus względem buntu dwulatka. To przed Tobą!

Chyba tylko genetyk. Ja miałam ryzyko zd 1:214 (fatalna biochemia) i dwie panie genetyk stwierdziły, że robienie testów nieinwazyjnych nie da 100% pewności bo to nadal statystyka i namawiały na amnio (bo oprócz trisomii też wykrywa inne wady genetyczne). Dodatkowo zapłaciłam 2000 za badanie mikromacierzy przez co wynik był po 5 dniach a wyniki punkcji po 3 tygodniach.

 

[molly38]

Ja nie robiłam testu pappa bo sie naczytalam ze zbyt czesto wychodza zle wyniki od razu zrobiłam panorame, niecale dwa tygodnie czekalam ale to bylo przed pandemia. Wyszlow wszystko ok i od razu dowiedzialam sie jaka płec. Robilam ze wzgledu na wiek.

 

[Sekawka]

Na Twoim miejscu poszłabym do innego lekarza Mój lekarz był bardzo empatyczny, ja go wypytywałam o czarne scenariusze, a on mnie wziął za rękę i powiedział: "przecież wszystko może być dobrze". Do tej pory to pamiętam Poza tym naprawdę wszystko mi wytłumaczył, kazał brać acard i mierzyć ciśnienie, bo byłam też zagrożona preeklempsją. I tak się moja ciąża zakończyła - w 37 tc skończyłam brać acard i następnego dnia dostałam ciśnienia 165/100 i trafiłam na IP. Ze szpitala wyszłam po 9 dniach z synkiem, podleczonym na noworodkach. Ciąża została rozwiązana z powodu IUGR, w końcu rzucawki nie było.
Przy takich ryzykach powinnaś dostać skierowanie do genetyka i na amniopunkcję na NFZ. Ten test panorama to rozumiem płatny? Poza tym te wszystkie testy z krwi też pokazują tylko ryzyka. Jedyna pewna jest amniopunkcja - tam liczą wszystkie chromosomy.
A co do tych ryzyk, to Twój wiek je podbija, pewnie ryzyko podstawowe ZD miałaś i tak w okolicach 1:150 Więc głowa do góry i napisz co dalej

Test Panorama odebrany, jest prawidłowy. To chłopczyk.Matko z córka...ile to nerwow. Nigdy więcej testu Pappa!!!

 

[Sekawka]

Minęło kilka miesiecy, urodziłam zdrowego kochanego chłopczyka. Test Pappa mylil sie. Dodatkowo poziom mojego białka Pappa wynikał z przepływów magicznych na granicy normy i synek urodził sie maleńki, bo 2600g. Ale ciaza donoszony, porod SN.
Jesli jeszcze jakas zrozpaczona przyszła mama bedzie szukała pocieszenia po teście Pappa, niech poczyta ten wątek-moje wyniki były tragiczne, a finał? Piękny. Trzymajcie sie!

 

[Anna R 1987]

Cześć mam 35lat, druga ciąża ,test pappa na ZD wyszedł 1:990. Będę umawiac się na panoramę, czy może któraś z was coś napisać z doświadczenia ? Miałyście podobne wyniki ?