martolinka
Mama i nie tylko :-)
A ja tu taka samiuteńka w domciu..:--(gdyby nie BB, to ja nie wiem;-)heheh
a nie masz lęków tak sama w domu? ja to chociaż mam 2 koty
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A ja tu taka samiuteńka w domciu..:--(gdyby nie BB, to ja nie wiem;-)heheh
a nie masz lęków tak sama w domu? ja to chociaż mam 2 koty
a nie masz lęków tak sama w domu? ja to chociaż mam 2 koty
No fakt..a moja sąsiadka z naprzeciwka ma jakieś 82 lata;-);-)Kochana, bb Ci porodu nie odbierze
A ja..tylko telefon, jak coś mnie gryzie:--(a nie masz lęków tak sama w domu? ja to chociaż mam 2 koty
Koty do zadań specjalnychTe 2 koty to raczej marne pocieszenie no chyba, że są wyszkolone w odbieraniu porodów:-)
No fakt..a moja sąsiadka z naprzeciwka ma jakieś 82 lata;-);-)
Gorzej, jakbym musiała urodzić i jeszcze dodatkowo sąsiadkę reanimowaćTaka sasiadka to skarb! Pomysl jakie ma doswiadczenie! ;-)
a nie dopytałam, staneło na tym, ze zwierzeta zjadaja swoje łozyska i wtedy jakos troche zmieniłam temat.. chyba o grobach pózniej było, bo to helloween przeiez..to dobrze ze sie spytalas o ta pepowine, bo teraz w razie czego bedziemy wiedziec co robic ale odciac dziecko od lozyska, czy niech tak sobie razem leza?
Tak samo jak Maxwell bb porodu nie odbierze, tak samo Ty nie masz co liczyc na koty
A ja tez sama w domku, tylko rano mam atak paniki, potem przechodzi ;-)
a nie dopytałam, staneło na tym, ze zwierzeta zjadaja swoje łozyska i wtedy jakos troche zmieniłam temat.. chyba o grobach pózniej było, bo to helloween przeiez..
Ołłłeeee..wciągniesz, jak spaghettiCzyli czeka mnie pozarcie lozyska