Sztuczniaczki

[mamaoli]

brusia a wiesz na co Adaś uczulony? Dużo faktycznie zjada mleka, a kiedy mozesz mu wprowadzić inne jedzonko?

Maks pije bebilon pepti i według tego co pisze na opakowaniu to w 6 miesiącu powinien jeść 120ml 5 razy dziennie
czyli 600ml na dobe i tyle akurat zjada tylko w innych proporcjach no i do tego raz dziennie jest zupka, czasem do mleka dodaje kaszki

 

[brusia]

Mamaoli, co do ilości mleka, to wlasnie jeszcze raz sprawdzałam na opakowaniu. Napisane jak byk, że po 4 mies. może zjadać do 5 razy 210 ml, i to 210 samej wody, plus mleko, to wychodzi 230. Dziwne, prawda? Wygląda na to, że są różne normy. Podejrzewam, że Adaś by usechł, gdyby jadł tylko po 120ml, hehe.
Co do uczulenia, to dosyć smutne, bo nie wiem, co go uczula. Ma atopowe zapalenie skóry. Teraz jego buzia wygląda już lepiej, ale wiosną i wczesnym latem było potwornie.
Jeśli chodzi o rozszerzanie diety Adasiowej, to na razie tylko kaszka bezsmakowa. Może od środy alergolog pozwoli wprowadzić pierwsze zupki. Żadnych deserków niestety
A czy Ty wiesz, na co Twoje maleństwo uczulone?

 

[mamaoli]

też nie teraz jest zdecydownie lepiej i wysypka tylko na buźce, czasem prawie niewidoczna ale od paru dni znowu gorzej, zastanawiam sie czy nie po kaszce bo od tygodnia gdzieś dodaje do 1 porcji mleka :
no i grzyby drożdżopodobne wyszły nam w posiewie kału, teraz mamy robić posiew moczu

brusia koniecznie zajrzyj na wątek "wprowadzanie nowych pokarmów" !!

 

[brusia]

Mamaoli, dziękuję serdecznie, zaraz zajrzę. Adaś jest pod stałą kontrolą alergologa, mój mąż też jest lekarzem ale nie mamy pojęcia, co to. Na pewno kot, no i pyłki, to na 100%.

 

[mamaoli]

brusia cofnij sie do strony 43 na wątku WPROWADZANIE NOWYCH POKARMÓW i koniecznie przeczytaj wypowiedź którą zamieściła inkaa może i Waszym przypadku okaże się że to nie jest AZS tylko np. grzyby albo gronkowiec...

 

[brusia]

Mamaoli, ja jestem namiętną uczestniczką forum gazety "Alergie". Wiem o możliwości powodowana AZS przez drożdżaki, grzyby, pasożyty i inne. Mam zamiar w środę porozmawiać o tym z alergologiem. Dam znać, co ona na to

 

[katiNJ]

Ja mam ciągle dylematy co do ilości mleka (sztucznego) w ciągu doby. Czytałam, że nie powinno go być więcej niż zalecają na opakowaniu mleka. Z tymże u nas odkąd Jaś przestał w nocy pić z cycusia to coś to nie wychodzi.
Jaś pije około szóstej rano 160ml, potem 160 około dziewiątej, dziesiątej, potem 160 o pierwszej, na noc jest kaszka, w ciągu dnia oczywiście zupka i deserek. Ale najczęściej wymusi jeszcze jedną butlę 160ml po południu. Wychodzi 800 ml, więc o jakieś 170ml dziennie "za dużo". Nie chciałabym go utuczyć za bardzo, czy powinnam zlikwidować jeden posiłek mleczny?
Ile mieszanki w sumie na dobę wypijają wasze maluchy?

Nasz pediatra kiedy zapytalam go czy juz wyelimnonowac jeden posilek mleczny i zastapic go sloiczkiem powiedzial ze dzieko samo ureguluje ile chce pic mleka i nie nalezy sie przejmowac normami,ze i tak ze stalych pokarmow daje mu pewnie 3 posilki. U nas menu wyglada mniej wiecej tak o 6-7 rano mleko, 9-10 kleik ryzowy na mleku ale na gesto z miseczki z odrobina sloiczkowych owockow (sniadanko) ok 13tej znow mleko, ok 15tej jakies warzywko (obiadek), 16 mleko, po 17 tej owoc (kolacyjka), 19:30 mleko i 23-24 mleko na spiocha. Ogolnie Patryk wypija ok 21-24 uncji mleka na dobe w ml bedzie jakies 630-700 ml (o ile dobrze przeliczam ;D) Tutejsze sloiczki to glownie dania jednoskladnikowe, z warzyw wybor niewielki bo jedynie marchewka albo groszek albo fasolka albo sllodki ziemniak albo squash (takie ziemniakowpodobne). Zupek nie widzialam. Moze gdzies sa :
Moje dziecie nie chce pic soczkow ani wody tylko mleko. Chyba mlekiem gasi pragnienie :

Pediatra zapisal nam tez witaminy z fluorem paskudne jak nie wiem co. Dajemy Patrykowi przez sen bo w dzien zaciska usta na sam widok buteleczki ;D

 

[magdalenaB]

my uzywamy bebiko 2 i tam jest chyba zalecenie by bylo 180 ml wody 4 razy na dobe (a jeszcze jak dochodzi mleko to w sumie jest jakies 200ml) ale ja czesto dosypuje kaszke ryzowa do tego by zagescic, a wieczorem i w nocy jest mleczno-ryzowa (czyli 2 razy) no i rano na pierwszy i drugi posilek, potem zupki, deserki i herbata

 

[catherinka]

Dziewczyny, odświeżam wątek

Bo dołączyłam do mam podających mieszankę Ze względu na pracę, studia, ilość mleczka się zmiejszyła. Cyc został na 2, max.3 posiłki dziennie.

Zdecydowaliśmy się na Bebilon. Ruszyliśmy od razu od "2", bo tak powiedziała pediatra.

No i teraz nasze żywienie wygląda tak (w zależności od tego czy jestem czy nie):
~4 -> cyc
~6-7 -> cyc lub mieszanka
~9-10 -> mieszanka
~12-13 -> obiadek/zupka
~15-16 -> cyc lub mieszanka
~18 -> deserek
19:30 -> cyc (jeśli coś w nim jest ) lub mieszanka zagęszczona kaszką lub kaszka na mieszance lub moim mleku.

Myślicie, że to dobry schemat? Chyba 5 posiłków mlecznych
to nie za dużo?

 

[iwosz]

nasze jedzonko wygląda tak:
-ok7-7.30 180ml mleka z kleikiem kuk.
-10-11 - owoc
-ok.13- 150ml mleka z kleikiem kuk.- jak jest wiecej to mały ulewa
-ok.16017- obiadek (zupka ze słoiczka lub własnej roboty)
-ok.19.30 po kąpieli- 210 ml mleka z kleikiem kuk.
- ok północy 180 ml mleka z kleikiem kuk.
-ok.3-4 soczek - 100ml
- w międzyczsie chrupki kuk. i bardzo rozcieńczone soczki
nie wiem jak wyeliminować nocne jedzenie - próbowaliśmy go przepoic ale nie działa - mały jest ewidentnie głodny

catherinka - chyba w porządku, ale najlepiej zapytaj swojego lekarza - u nas w sumie samo się ustaliło takie żywienie; ale widzę, że te rytuały bardzo pomagają, bo jak wyjechałam na 3 dni to mały nawet nie zauważył - schemat dnia się nie zmienił