Taki oto mamy problem: dostałam tel z przychodni że szczepienie planowe na5rż dziecka trzeba zrobić, syn dopiero co miał 6 urodziny jakoś wcześniej nikt nic nie mówił o tym szczepieniu nie dzwonił, żadnego zawiadomienia ani nic. No mniejsza. Ja oczywiście chcę, ale uwaga.. karta szczepień mojego syna zaginęła! I nie można dziecka zaszczepić. Nie ma jej ani w obecnej przychodni ani w żadnej innej do której kiedykolwiek był zapisany. Ktoś musiał ją gdzieś źle wysłać... I co ja mam zrobić? Wszędzie rozkładają ręce. Pielęgniarka mówi, że nie zaszczepią bez karty. I co ja mam teraz zrobić, do kogo się zgłosić? Zależy mi żeby to zrobić, syn już teoretycznie rok temu powinien być zaszczepiony, nie wiem nawet na kogo mogłabym się złościć za tą całą sytuacje. Proszę pomóżcie- jakieś pomysły?
Ostatnia edycja: