reklama
54 kg. to moje marzenie kaoru ( ważyłam tyle przed ciążą i czułam sie rewelacyjnie, teraz unikam wagi, boje sie na nią wejść, szczerze mowiąc nawet nie wiem ile waże, nie chce wiedzieć, ale czuje sie okropnie i musze to zmienić.
kaoru masz cudowne dzieciaczki szczęsliwe i roześmiane od ucha do ucha sama radośc
A my sie z m rozchorowaliśmy. On katar, bole głowy, ja to samo. Boje sie o młodego,nie dawno przeciez chorował, teraz nas dopadło i martwie sie że go zarazimy
A my sie z m rozchorowaliśmy. On katar, bole głowy, ja to samo. Boje sie o młodego,nie dawno przeciez chorował, teraz nas dopadło i martwie sie że go zarazimy
Witam,jak po świetach? bo u nas choróbsko najpierw Damian a teraz wszyscy zapalenie okrzeli przywedrowało.
ale mam nadzieję ze zaraz minie i bedzie oki)
juz nie będę pracować od stycznia więc kasiu edytko wpadne na kawulca w końcu))
ale mam nadzieję ze zaraz minie i bedzie oki)
juz nie będę pracować od stycznia więc kasiu edytko wpadne na kawulca w końcu))
fanta20062
Mamusia Kubusia 2009
Wpadłam złożyć Wam dziewczyny życzenia.
Oby nadchodzący rok 2012 obfitował w same radości, aby wszytkie problemy jakie dotej pory były tak poprostu się rozwiązały
. Dużo szczęścia, zdrowia <gdyż tego nigdy za wiele
>, pieniążków <bo to zawsze też się przyda>, samych radosnych chwil, pociechy z dzieciaczków oraz mężów <aby więcej nas doceniali
> oraz udanej sylwestrowej zabawy, bo przecież o to w tym wszytkich chodzi
.
Oby nadchodzący rok 2012 obfitował w same radości, aby wszytkie problemy jakie dotej pory były tak poprostu się rozwiązały
Północny Wiatr
Fanka BB :)
Pomyślności w 2012 i dużo zdrówka!!!
reklama
Witam
Mi nowy rok widocznie nie będzie oszczędzał Od Wigilii jazda z m.
A Sylwester był odlotowy!!!! Dwa dni przed złapałam jakieś przeziębienie i Sylwek do d**y, łyczek szampana, mały luk przez okno na fajerwerki i do łóżka :/ rewelacja!
Dziś co prawda czuje sie już lepiej ale stosunki z m sie nie poprawiły, znowu przegrałam z komputerem.
Nie życzę Wam laski takiej jazdy jaką mam ja :/ nic tylko usiąść w koncie i płakać.
Pozdrawiam ciepło
Mi nowy rok widocznie nie będzie oszczędzał Od Wigilii jazda z m.
A Sylwester był odlotowy!!!! Dwa dni przed złapałam jakieś przeziębienie i Sylwek do d**y, łyczek szampana, mały luk przez okno na fajerwerki i do łóżka :/ rewelacja!
Dziś co prawda czuje sie już lepiej ale stosunki z m sie nie poprawiły, znowu przegrałam z komputerem.
Nie życzę Wam laski takiej jazdy jaką mam ja :/ nic tylko usiąść w koncie i płakać.
Pozdrawiam ciepło
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 19 tys
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 5 tys
G
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: