Świętochłowice mamusie obecne i te przyszle,zapraszam na forum

[klamorka]

hej dziewczynki trochę napisałyście ja melduję,że już jestem rozpakowana....Nasza Weronika urodziła się 10.10.2010 r i mierzy 63 cm a waży 5150 g...łatwo nie było ale jakoś dałam radę a rodziłam sn....Powiem Wam,że byłam w szoku kiedy usłyszałam wzrost i wagę naszej "kruszynki"....pozdrawiam serdecznie i życzę miłej nocy...

 

[aneta-h]

witam!

czy można dołączyć?
jestem z Zabrza,ale mieszkam tu od 3 lat a ponad 25 mieszkałam w Świętochłowicach,więc sentyment jest
jestem szczęśliwą mamą 3 miesięcznego Michałka
widzę ze sporo tu dziewczyn ze Św-ic, jedne już rozpakowane inne jeszcze nie )

Klaudi pozdrowionka przesyłam koleżance,jak sie czujesz? zdecydowałaś już gdzie będziesz rodzić?

klamorka gratulacje!!! i podziwiam że urodziłaś sn taką dużą "kruszynkę", do dr Kucharka chodziłam z nfz bo przyjmuje u mnie w Zabrzu,miły nawet,ale jak poczytałam opinie na necie to trochę sie wystraszyłam i zmieniłam na dr.Pabiana,którego tak jak Klaudi polecam

 

[klamorka]

aneta witaj....ja też czytałam o dr Kucharku w necie i włos mi się zjeżył na głowie,ale jak się okazało nie taki diabeł straszny bo odbierał mój poród....ma poczucie humoru to fakt i nawet jest całkiem sympatyczny....taka moja opinia na Jego temat bo nie poznałam go na tyle dobrze żebby oceniać...i tak w ogóle Dziękuję!!!

 

[Maruda1]

Klamorko HURA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Gratuluję Ci z całego serca!!! Jednak całkiem inne imię wybraliście. A mała Weroniczka - no duża się urodziła. Ale skoro się dało siłami natury - to dobry znak. Mój mąż jak się urodził miał ponad 4kg - ja myślałam, że to dużo - i już się bałam jak nasze dziecię też takie będzie - ale jak widać da się
Witaj Anetko!!! Zaglądaj tu i pisz znami - bo wbrew pozorom nie ma nas tu za dużo!!! Michałka rodziłaś w Świętochłowicach czy w Zabrzu??!!??
A, Klamorko - bardzo bym prosiła o jakiś opis jak tam panie położne na porodówce (tak czy siak będę tam rodzić, ale przynajmniej będę wiedzieć jak się przygotować ;-)) - jak znajdziesz chwilkę, moge czekac choćby do marca bo potem to już się sama przekonam..
Marzenka80 - dzielna ta Twoja córa Ale chyba opinie o tych skumulowanych szczepionkacch są podzielone.. ale też myślę, że lepiej kłuć raz niż 6!!!

Ja zaraz padnę, mdli mnie - a nie mogę nic zjesć.. Idę na badania krwi, dlatego Chyba zaraz będzie spotkanie bliskiego stopnia z łazienkową porcelanąąąąąąąąaaaaaaaaaaaaa.........
Jestem spowrotem.. Masakra - już nie chcę badań krwi naczczo..
Zmykam do przychodni - dobrze, że chociaż w pracy godzin nie stracę, bo jestem tu od 6 - a w ciąży mam prawo do badań w czasie pracy - jak nie ma innej możliwości!!!
Miłego dnia - mój lepszy dzień się zacznie dopiero jak coś zjem... :-(

Edit: KURCZE!! Teraz w ciaży trzeba robić badania na HIV!! I powidziano mi że tylko narkomani za to nie płacą.. A co się okazało, że w każdym województwie musi być punkt, że robi się to za darmo.. I jest taki punkt w Chorzowie Batorym.. No cóż - zmarnowałam trochę kasy..

 

[Marzena80]

Klamorko - WOW! WOW! WOW!!! MEGA GARTULACJE !!!
Pozdziwiam, że dałaś radę!!! Duża dziewczynka! I plis wstaw nam tu fotkę!!!
A imię bardzo mi się podoba!

Kludi - ja pamiętam, że też robiłam na HIV badania, ale nie było to drogie. Nie pamiętam ile, ale nie dużo płaciłam - pare złotych... Co do szczepionek to ja nie czytam specjalnie na ten temat. Nie wyobrażam sobie, że miałaby Młodą kłuć 6 razy. A skoro tyle dzieci jest sczepionych i jest o.k. to nie widzę problemu. Pietra miałam tylko przy MMR II, bo się o niej naczytałam...

Anetko - witaj! Pisz z nami! Ja też od kilku lat nie mieszkam w Świętochłowicach, ale mieszkałam dość długo.

Miłego dnia!!!

 

[Asiowo]

Klamorko... Moje gratulacje! Ale dzielna mamusia z Ciebie!!!!!!!!!

 

[klamorka]

Maruda panie położne są bardzo miłe w ogóle jestem bardzo zadowolona,że tam rodziłam....Opieka podczas porodu fantastyczna nawet się tego nie spodziewałam...jak już zaczęło się rozwierać to zrobiły wszystko żebym urodziła tego dnia...pomagały mi bardzo....skakałam na piłce,zmieniałam pozycje i ogólnie wszystko było super...po porodzie też opieka fantastyczna i nawet dr.Kucharek też był całkiem sympatyczny...jestem w kazdym bądź razie bardzo zadowolona.....

 

[savanna89]

Czesc dziewczyny jestem z Chorzowa moge sie przylaczyc?? :-)
Mam synka z marca tego roku :-)

Klamorka gratuluje. Pelen szacun ze dalas rade sn Moj wazyl prawie 4kg i myslalam ze jest wielki

 

[Marzena80]

Savanna - witaj! Oczywiście, że możesz dołączyć! Będzie nam bardzo miło! Napisz coś o sobie. 89 to rocznik?

 

[Kludi]

Hej dziewczyny! No z imionami to jest tak że tak jak maruda pisała każde się z kimś kojarzy no i zazwyczaj na niekorzyść dlatego właśnie u nas będzie Franek z nikim się nie kojarzy a przedewszystkim podoba nam się(choć jest wiele takich osób w naszym otoczeniu co kręcą nosem jak słyszą że tak damy na imię) no i będzie do kompletu na literę F (mamy już Filipa)

Klamorka no to się postarałaś,wielkie gratulacje, ja to myślałam że mój Filip to olbrzym(4350 i 58cm) aż normalnie to mnie wystraszyłaś bo mój Franek tydzień temu miał juz 3200 no i dochodze do wniosku że wywaliłam pieniądze na łaszki w rozm.56
A tak wogóle to myślałam że jak dzidzi ma powyżej 4500 to już do cesarki się kwalifikuje
To ci się udało jak miałaś fajne położne no i ogólnie ok. ja niestety tego szczęścia nie miałam i dlatego mam nie miłe wspomnienia z tego szpitala.

Aneta co za spotkanie hehe No raczej będe rodzić w Gliwicach oczywiście jak zdąże choć po pierwszym porodzie to nie ufam juz nikomu tzn. jeśli chodzi o szpital.Opinie opiniami a efekty są różne.Wszyscy chwalili Św-ce a ja mam wrażenie że tylko ja tak źle trafiłam

Savanna witamy. pisz, pisz jak najbardziej