reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki kulinarnie!

Podstawowe skladniki to maka, drozdze i woda i np. w zaleznosci od temperatury, tego czy jest wilgotno czy goraco, zalezy czy dodawac wode letnia, czy zimna. Ale to juz jest wiedza dla dobrego pizzaiolo, bo to on w pizzerii ma wyrobic pycha ciasto, ktore wyrosnie tylko na zewnatrz i bedzie puste w srodku, a w srodku bedzie cienutkie jak kartka papieru. Mniam, az mi sie pizzy zachialo jak sobie taka wyobrazilam :rofl2:
Wyrost pizzy jest bardzo wazny. Wiadomo, ze w domu pizza bedzie miala inny smak, tym bardziej, ze nie mamy piecow kaflowych:rofl2: i nie rozgrzewamy ich do odpowiedniej temperatury kilka godzin przed wlozeniem pizzy:-)
Ja dodaję przyprawy do ciasta, a wodę zawsze ciepłą, ciasto rozkładam na blaszce do pizzy i zostawiam do wyrośnięcia w piekarniku na 50 st., bo uwielbiam takie mięciutkie i puszyste w środku.
 
reklama
To Twoje ciasto taka a'la focaccia, czyli ciasto pizzy wyrosniete i z przyprawami.

Ja jak sprobowalam pizzy we Wloszech i Neapolu, ktory jest mozna powiedziec kolebka pizzy to tyklo taka. W srodku ma byc cieniutka tak, ze nie jestes w stanie jej ugryzc bo zaraz Ci spada na talerz a po bokach wyrosniete jakby podusie (rogi) puste w srodku. Taka pizza jest leciutka i w ogole pycha.
Musze zjesc pizze, tyle ze mozzarella teraz mi nie smakuje :no:
 
To Twoje ciasto taka a'la focaccia, czyli ciasto pizzy wyrosniete i z przyprawami.

Ja jak sprobowalam pizzy we Wloszech i Neapolu, ktory jest mozna powiedziec kolebka pizzy to tyklo taka. W srodku ma byc cieniutka tak, ze nie jestes w stanie jej ugryzc bo zaraz Ci spada na talerz a po bokach wyrosniete jakby podusie (rogi) puste w srodku. Taka pizza jest leciutka i w ogole pycha.
Musze zjesc pizze, tyle ze mozzarella teraz mi nie smakuje :no:
A ja mam kiepskie wspomnienia o smaku pizzy we Włoszech, była taka właśnie cieniutka, twardawa, niezbyt w moim guście kulinarnym..
 
Ja dziś na obiad zrobiłam placki. W zamierzeniu były cygańskie, ale ponieważ lubię eksperymenty w kuchni wyszła wariacja placka cygańskiego. Ponieważ niektórzy są bardzo przywiązani do nazw potraw, nazwijmy moją potrawę plackiem ciężarówki.:-p

Nadineczka na głównym wątku pytałaś, co to placek cygański. Znalazłam wiele przepisów - łączy je w zasadzie jedno - placek. Ciasto na taki placek przygotowujesz jak na placki ziemniaczane (mój przepis: ziemniaki, cebula, jajo, mąka, sól). A teraz farsz - kiedyś robiłam z mięsem mielonym (mięso mielone, czosnek, papryka, cebula, czosnek, przecier pomidorowy, przyprawy). Spotkałam się również z przepisem na placek cygański z kiełbasą (kiełbasa, papryka, pieczarki, cebula, przyprawy).

A ja dziś zrobiłam taki:
pierś kurczaka lub indyka, papryka, cebula, pieczarki, przyprawa curry, sól, pieprz.

sos czosnkowy: majonez, jogurt, czosnek, ogórek świeży, sól.

Najpierw usmażyłam placki - trochę większe niż zwyczajnie, w międzyczasie robiłam farsz i sos. Na usmażone placki położyłam farsz, dodałam sosik i złożyłam. Danie będzie smakować tym, którzy lubią czosnek i curry - ja uwielbiam. Farsz z sosem można wykorzystać też do tortilli lub naleśników.

A to zdjęcia:
farsz:
DSCN0083.jpg

i placek przed złożeniem
DSCN0084.jpg
 
O kurcze ja w życiu nie jadłam placka z sosem czosnkowo - majonezowym, zawsze ostry paprykowy, ale to chyba ciekawy pomysł:tak: Właściwie to placek ziemniaczany z tzatzyki
 
Ostatnia edycja:
Podstawowe skladniki to maka, drozdze i woda i np. w zaleznosci od temperatury, tego czy jest wilgotno czy goraco, zalezy czy dodawac wode letnia, czy zimna. Ale to juz jest wiedza dla dobrego pizzaiolo, bo to on w pizzerii ma wyrobic pycha ciasto, ktore wyrosnie tylko na zewnatrz i bedzie puste w srodku, a w srodku bedzie cienutkie jak kartka papieru. Mniam, az mi sie pizzy zachialo jak sobie taka wyobrazilam :rofl2:
Wyrost pizzy jest bardzo wazny. Wiadomo, ze w domu pizza bedzie miala inny smak, tym bardziej, ze nie mamy piecow kaflowych:rofl2: i nie rozgrzewamy ich do odpowiedniej temperatury kilka godzin przed wlozeniem pizzy:-)

Jeśli pizza to tylko z mąki La Tua Farina, wychodzi nieporównywalnie lepsze ciasto, a... i ja dodaję do ciasta 2-3 łyżki oliwy z oliwek(czasami smakowej np. paprykowej lub czosnkowej.)
 
O kurcze ja w życiu nie jadłam placka z sosem czosnkowo - majonezowym, zawsze ostry paprykowy, ale to chyba ciekawy pomysł:tak: Właściwie to placek ziemniaczany z tzatzyki

Ja zawsze też robiłam na czerwono, ale mój mąż jest alergikiem i pomidory odpadają. Paprykę dałam do farszu i z tym sosem wyszło przepysznie. :-)
 
reklama
Do góry