reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2021

reklama
Dziewczyny a ja dziś spałam jeszcze lepiej niż zwykle. Od 22.30 do 6.30 i tylko dlatego że mąż wstał do pracy.Nawet w nocy nie muszę do toalety.Czasem jak się córcia powierci to mnie kłuje na dole,ale ogólnie niby termin na 21,a na poród się nie zapowiada.Do południa jeszcze pracuje, bo nie mogę wysiedziec w domu,fizycznie aktywna i nic się nie dzieje.Szyjka długa, zamknieta.
 
Hej dziewczynki. Powiem Wam, ze teskni mi sie za tymi ruchami w brzuszku ☺ chociaz z drugiej strony fajnie bo mala juz tule do siebie aczkolwiek daje popalic pierunek ..
Najglosniejsza na oddziale 😊 dluzy mi sie strasznie i juz chce do domu 😔
 
Hej dziewczynki. Powiem Wam, ze teskni mi sie za tymi ruchami w brzuszku [emoji5] chociaz z drugiej strony fajnie bo mala juz tule do siebie aczkolwiek daje popalic pierunek ..
Najglosniejsza na oddziale [emoji4] dluzy mi sie strasznie i juz chce do domu [emoji17]
Ja mam wrecz przeciwnie bo te ruchy są mega bolesne dla mnie!
 
Hej! Ja się melduję już że szpitala. Przyjechałam na ktg i kazali zostać bo skacze mi ciśnienie sporadycznie. Cały dzień nic się na patologii nie działo. Dopiero po 16 u lekarza wizyta. Chcieli dac leki na obniżenie RR i miałam zostać do porodu. Ale poprosilam lekarza że jeżeli z dzieckiem jest wszystko dobrze to zeby skrócić mój pobyt i zacząć wywoływać. Lekarka się zgodziła i narazie mi zrobiła turbo bolesne badanie. Ale przynajmniej zaczęłam krwawic. To mi szyjke miało trochę otworzyc:) teraz czekam na lek zwiotczajacy szyjke. Jak to nic nie da to jutro cewnik foley
 
Hej! Ja się melduję już że szpitala. Przyjechałam na ktg i kazali zostać bo skacze mi ciśnienie sporadycznie. Cały dzień nic się na patologii nie działo. Dopiero po 16 u lekarza wizyta. Chcieli dac leki na obniżenie RR i miałam zostać do porodu. Ale poprosilam lekarza że jeżeli z dzieckiem jest wszystko dobrze to zeby skrócić mój pobyt i zacząć wywoływać. Lekarka się zgodziła i narazie mi zrobiła turbo bolesne badanie. Ale przynajmniej zaczęłam krwawic. To mi szyjke miało trochę otworzyc:) teraz czekam na lek zwiotczajacy szyjke. Jak to nic nie da to jutro cewnik foley
Powodzenia! 🤗
 
Hej! Ja się melduję już że szpitala. Przyjechałam na ktg i kazali zostać bo skacze mi ciśnienie sporadycznie. Cały dzień nic się na patologii nie działo. Dopiero po 16 u lekarza wizyta. Chcieli dac leki na obniżenie RR i miałam zostać do porodu. Ale poprosilam lekarza że jeżeli z dzieckiem jest wszystko dobrze to zeby skrócić mój pobyt i zacząć wywoływać. Lekarka się zgodziła i narazie mi zrobiła turbo bolesne badanie. Ale przynajmniej zaczęłam krwawic. To mi szyjke miało trochę otworzyc:) teraz czekam na lek zwiotczajacy szyjke. Jak to nic nie da to jutro cewnik foley
A jakie mialas cisnienie?
 
Hej! Ja się melduję już że szpitala. Przyjechałam na ktg i kazali zostać bo skacze mi ciśnienie sporadycznie. Cały dzień nic się na patologii nie działo. Dopiero po 16 u lekarza wizyta. Chcieli dac leki na obniżenie RR i miałam zostać do porodu. Ale poprosilam lekarza że jeżeli z dzieckiem jest wszystko dobrze to zeby skrócić mój pobyt i zacząć wywoływać. Lekarka się zgodziła i narazie mi zrobiła turbo bolesne badanie. Ale przynajmniej zaczęłam krwawic. To mi szyjke miało trochę otworzyc:) teraz czekam na lek zwiotczajacy szyjke. Jak to nic nie da to jutro cewnik foley
Powodzenia obys dlugo nie musiala cierpiec 😉
 
reklama
Póki co nudy. Ból krocza. Krwawienie ustapilo. Idę spac:/ już robiłam przysiady i spacery i nic:( kolejne ktg o polnocy:/ a ja juzbtesknie za starszą córką.
Ciśnienie mibspradyczniebskacze ale do 150/95 raz miałam 155/103
 
Do góry