kat.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Maj 2020
- Postów
- 730
Byłam dzisiaj w laboratorium . Ledwo to przeżyłam. Pod szpitalem byłam już o 7.30, kolejka dramat. Przed 9 byłam już druga w kolejce i nagle wychodzi Pani i mówi, ze teraz będzie godzina przerwy bo trzeba zrobić dezynfekcje i żeby przyjechać na godzinę 10. Poczekalnie tez trzeba opuścić bo będą dezynfekować. Stwierdziłam, ze skoro tak to idę do domu (mam 5 min pieszo) i przyjdę za godzinę. Wracam po godzinie, a tam znów kolejka dramat. Nie ma gdzie usiąść, słabo mi było już myślałam, ze się wykończę. Dopiero po 11 byłam wolna.