reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2021

Dziewczyny co sądzicie o segregatorze ciążowym od mamy ginekolog? Ma ktoś? Poleca?
Zastanawiam się czy zamówić czy to taki "zwykly" segregator i nie warto 😉

Dla mnie to niepotrzebny gadżet. Koleżanka miała i w sumie dla mnie to tam nic nie było ciekawego czego nie mogłabym wyszukać w necie.
 
reklama
Hej. A czemu byłaś w szpitalu? To taki ginekolog przyszpitalny czy coś się działo i byłaś na izbie przyjęć? Masakra, mogła Cie już zbadać 🙄
U mnie super na razie. Przeszły Ci już płaczki? Lepiej coś? Bo mi tak, już tak nie mam.
Nie, ale, że było wolne miejsce u niej bo chodziłam do niej przed ciążą to pomyślałam, że pójdę. To się zdziwiłam 🙄
A płaczki, tak już przeszły, całe szczęście 😁😁
 
Nie, ale, że było wolne miejsce u niej bo chodziłam do niej przed ciążą to pomyślałam, że pójdę. To się zdziwiłam 🙄
A płaczki, tak już przeszły, całe szczęście 😁😁
Masakra z tą wizyta. Ważne, że kolejna już blisko 😉 to dobrze, że przeszły. U mnie też. To widocznie tak na parę dni może przychodzą. Oby nie wracały 😅
 
Kocia90 musiała mieć chyba kiepski dzień 🤔🙄 ja bym się też wkurzyła...

Co do objawów ja na razie mam tylko bardzo wrażliwe piersi i jestem bardzo zmęczona... Tak jak wcześniej chodziłam spać o 00 tak teraz 22 no i w dzień muszę mieć dzemke. NIe wymiotywalam jeszcze ani razu. Ale u mnie to dopiero 4tc+2 więc pewnie wszystko przede mną...
 
Zdaje sobie sprawę z tego że każda z nas jest inna i ma inną sytuację, niektóre z was chyba mnie nie zrozumiały, nikogo nie chciałam urazić, ale nie będę niepotrzebnie tłumaczyć.

Moja szwagierka np wpadła, ciąża bez problemów, a jak nasza wspólna znajoma poronila i przeżywała to nawet rok po zdarzeniu to się z niej śmiała że nie rozumie jak tak można ciągle to przeżywać bo przecież i tak dziecka wtedy jeszcze nie czuła, bo było za wcześnie 🤦‍♀️. Swoją drogą nie wiem jak kobieta może coś takiego powiedzieć innej kobiecie... I tylko na tej sytuacji widać jak różne podejścia maja kobiety.

Ja nikomu nie życzę poronienia czy starania się o dziecko przez dłuższy czas bez skutku, mi na psychikę to siadlo nieźle...
Niektórzy nie maja empatii w sobie i taktu 🙄
 
Cześć Dziewczynki. Ja dzisiaj się mocno zdenerwowałam. Byłam u nas w szpitalu u ginekologa. Pani przyjęła mnie do gabinetu tylko dlatego, że służba zdrowia. Poza tym stwierdziła, że siódmy tydzień to nie nagły przypadek ginekologiczny i poza skierowaniem na badania nic wiecej mi nie może zaproponować. Ewentualnie w drodze wyjątku włoży palce i sprawdzi. No spoko, ciąża jest. Usg możemy zrobić w 12-stym tygodniu. Więc wyszłam stamtąd ogromnie zawiedziona. Zapisałam się na prywatne usg na 26 maja i od razu na wizytę u mojego ginekologa sprzed lat, który prowadził moje obydwie ciążę, akurat szczęście takie, że wrócił do pracy po tej przerwie z pseudo epidemia. Masakra...
Poza tym jak u Was samoczucie? U Mnie wcziraj beta 5189, z 2034 trzy dni wcześniej. Ból piersi, bóle podbrzusza, trochę mdłości. Pozdrawiam Was cieplutko 😍😘
Wspolczuje nerwow :( niestety sa tacy lekarze.. :/
 
Dziewczyny co sądzicie o segregatorze ciążowym od mamy ginekolog? Ma ktoś? Poleca?
Zastanawiam się czy zamówić czy to taki "zwykly" segregator i nie warto 😉
Ja zamówiłam 😍 jest piękny. Można oczywiście zbierać wszystkie dokumenty w zwykłym segregatorze, ale w tym od mamy ginekolog wszystko jest ładnie opisane i jest dużo ciekawych informacji.
 
Ja zamówiłam 😍 jest piękny. Można oczywiście zbierać wszystkie dokumenty w zwykłym segregatorze, ale w tym od mamy ginekolog wszystko jest ładnie opisane i jest dużo ciekawych informacji.
A wyślesz mi parę zdjęć? Może być na priv. Jak Ci wygodnie. Chciałabym zobaczyć jak jest podzielony w środku 😉
 
reklama
Helena to moja teściowa [emoji1787] kłócę się z mężem o imię dla chłopca, też bym chciała Jana, mąż niezbyt. Antoni to kompromis na razie. Dla dziewczynki mamy wybrane imię bez problemu. Przy synku mówiliśmy do brzucha Misiek, więc został Michałkiem.
Ohesu, nie zniechęcaj mnie [emoji23]
W poprzedniej ciąży braliśmy pod uwagę jeszcze Julia. Ale teraz... sama nie wiem, takie oklepane nam się wydaje. Nasz Wojtek nazwał test ciążowy Heleną i tak jakoś się przyjęło [emoji23]

Mnie się podoba jeszcze Odeta, ale skrót Odzia już mniej. Staremu się nie podoba ani tak, ani tak [emoji2368]
 
Do góry