reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

No, ja już po wizytacji rodzinki. Takie odwiedziny lubie, wpadli, wypili kawke i pojechali dalej:-D:rofl2: oby wszyscy byli tacy wyrozumiali po porodzie:-p:-D:-D:-D

sandrq - 5 tygodni to jeszcze sporo czasu, to końcówka grudnia:tak: i ty będziesz w 37 tc, także nie jest źle. Teraz tylko uważaj na siebie:tak:

Kacha wawa duzo zdrówka:tak::tak::tak:
i pewnie masz racje, że pierwsza rozpakuje się ta, po której się tego najmniej będziemy spodziewać:-p:-D

kazimiera1987 - twój pracodawca jest jakiś bez wyobraźni, a jakbyście mieli żyć z jednej wypłaty, to co... zęby w ściane, bo mu się nie hce na czas zanieść zwolnienia, wrr... dobrze zrobiłaś, że sama załatwiłaś w zusie:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześc dziewczyny :)
ja dopiero teraz sie witam środowo bo przed uczelnią nie zdąrzyłam wejść :) jestem dziś bardzo zadowolona bo załatwiłam wszystkie laborattoria - zebym nie musiała chodzić na nie a i tak zaliczone będe miała więc rewelacja - teraz to już spokojnie moge siedzieć w domku :tak:
Dzisiaj moja Mała tak mi szaleje w brzuchu że aż mi łzy z bólu leca - poważnie ! wszystko mnie boli a żebra to chyba juz w rozsypce mam ! nawet dzisiaj na wykładzie kumpele się śmiały jak mi cały wykład brzuch chodził jak szalony ! ADHD murowane :laugh2::laugh2::laugh2:
ide się zaraz połozyć bo juz nie mam jak siedzieć tak mnie obija ten Szkrabik :)

uff,anetrix pocieszyłaś mnie trochę,bo ja ledwie oczy zmrużyłam w nocy :-( tak spanikowałam,że byłam gotowa torbe do szpitala pakować. swoją drogą ciekawe co bym do niej wsadziła,bo nawet głupich podpasek nie mam :no::no::no:
ale byłam twarda-położyłam się po 21ej a dopiero teraz wstałam. narazie nic się nie dzieje, tylko brzuch boli na dole, ale często tak rano mam.
i właśnie to coś,co ze mnie wyleciało było spore, przezroczyste i ciągnące.. zwykły śluz by się chyba tak nie lepił? kurczę,nie wiem nawet czego się spodziewać.. szkoda że na google jakiegoś zdjęcia tych czopów nie ma :laugh2:

hahahahahaha Paula specjalnie dla Ciebie - jak mi odejdzie czop to wstawie zdjęcie do neta żeby było widac jak on wkońcu wygląda :-D:-D:-D:-D:-D - świetnie to zabrzmiało ! :laugh2:
a poza tym trzymam kciukasy żeby wszystko było dobrze i czasem nie śpiesz się z rozpakowywaniem !!! jeszcze nie teraz :)

agbar mi też coraz trudniej w nocy idzie spanie - przekręcam się z boku na bok i tak nic - niby ziewam i oczy mi sie zamykają ale jakoś nie moge zasnąć - a im dłużej nie moge zasnąć tym bardziej się wkurzac i potem to już wogóle nici ze spania - mi też żal mojego M bo biedak potem niewyspany do roboty chodzi.... :-(

Dorcia co do snów..to ja dzisiaj taki miałam że się przerażona obudziłam i już chciałam krzyczeć na małżona ! snilo mi się że mój M przy mnie serduszkuje się z jakąś babką - bierze ją tak bezczelnie od tyłu i mówi do mnie " nie będe teraz Cię męczył jak jesteś w ciąży więc sobie ulże z koleżanką " :-D:-D:-D normalnie tak realistyczny był ten sen ze do teraz mam przed oczami tą scene jak się "rypią" bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :shocked2::shocked2::shocked2:

ivi powiodzenia na wizycie i czekamy na same pozytywne wieści :)

morka ja też sapie i się dusze po najmniejszym spacerze - tak mi Mała na przeponie siedzi ! najgorzej rano jest później jakoś chyba sie zsuwa z przepony i moge oddychać :)

macy nie dołuj sie tak ! pomyśl że jutro na pewno będzie lepiej ! nie ma co się nakręcać :tak: trzymam kciukasy żeby dołek szybko zamienił sie w uśmiech na buźce !! :tak:

Pysia gratuluje udanej wizyty - dzidzia ładnie rośnie i oby tak dalej :)

kazimiera to faktycznie niezły palant z tego Twojego pracodawcy ! wkońcu to Twoje pieniażki i jak najbardziej Ci ise należą zwłaszcza teraz jak mamy tyle wydatków ! tez bym była nieziemsko wku....... na takie coś ! ale najwazniejsze że wkońcu je dowiózł to na święta pieniążki będą jak znalazł :tak:

Gosieek rzadko kiedy jest idealnie - myślę że nie ma co podejmowac żadnych decyzji w czasie ciąży - mamy teraz zniekształcone spojrzenie na niektóre sprawy i myślę że poprostu Twoj mąż przeżywa na swój sposób Twoją ciąże - daj mu czas- niech się Maleństwo urodzi i wtedy podejmiesz decyzje ..... a póki co zaciśnij zabki i głowa do góry - teraz najwazniejsza jesteś Ty i Bobo !!! :tak:

mzetka najwazniejsze że wiesz wkońcu co Ci dolega i nie popadasz w jakieś niepotrzebne domysły. Astma to wkońcu nie koniec świata i dobrze że wykrytą ją teraz bo jakby się coś stało przy porodzie to by było zamieszanie bo nie wiadomo co Ci jest ! to teraz już tylko zostało Ci czekanie :)
a jaki wóżeczek zamówiłaś? bo ja nadal nie wiem jaki chce ... :(

sandrq to teraz masz za zadanie jak najwięcej się oszczedzac i na pewno wszystko będzie dobrze ! tylko sie nie denerwuj bo to Maleństwu nie pomoga na pewno ! :tak::tak::tak:

no to nadrobiłam was dziewczynki :) teraz ide po jakąś herbatke, wsuwam sie pod kołdernika i bede się byczyć do końca dzisiejszego dnia :) noooooo oczywiście będe w przerwach leniuchowania zaglądała na BB :)



 
Agagsm Oj szkoda ze nie udalo Ci sie zrobic badanek, ale spokojnie bedzie jeszcze okazja.Teraz wizyty u gin beda czesciej wiec tymbardziej.
A co do 36tyg, to ja na Twoim miejscu bym sie trzymała terminu z OM, bo moim zdaniem jest najbardziej wiarygodny, tak wiec zaraz 9mies.
Szok!
Ja nie mam terminu na grudzien, ale na poczatek stycznia i jakos mi sie wydaje ze mam jeszcze tyyyyle czasu:):-)
Golanda mi się tak w główce ułożyło, że rodze w styczniu i co mnie lekarz pyta, który tydzień to licze dwa razy zanim odpowiem:rofl2: Upieram się na styczeń, bo z USG w 6 tyg. wyszedł termin na 6 stycznia, a w 12 tyg. na 7 stycznia, dopiero teraz się wyrównały, a to juz nie jest wiarygodne bo mała może szybciej rosnąc teraz - a wiem dokładnie kiedy dzieciątko poczęte i nie ma opcji żeby się zgadzało z terminem OM, bo ja mam cykle nieregularne :tak: Więc choć z OM moja data to 28.12 to ja akceptuję to tylko połowicznie, a jeszcze jak położne mi liczą 9 miesięcy + 5 (ginekolodzy liczą +7) to mi wpisują termin 26 grudnia - to już wogóle bajka jakaś:-D A tak widze po sobie, że jeszcze trochę w tej ciąży pochodze,więc na mnie nie liczcie, że ja pierwsza:-pCzekam do 1 stycznia...

A wiecie co ja bym się nie zdziwiła jakby pierwsza rozpakowała się ta, po której nikt się nie spodziewa, z reguły tak jest;-) Na grudniówkach 2007 rozpakowałam się jako jedna z pierwszych chociaż termin miałam na 19 ;-) Żebyście wiedziały jaką panikę zasiałam tym faktem na forum ;-):-) Wszystkie już tylko o rozpakowywaniu się myślały ;-):-p:-D
Podejrzewam, że teraz też wcześniej urodzę, ale chociażby do tego 36 tc chciałabym dotrwać :tak:
Kacha ty lepiej za wcześnie sie nie rozpakowuj:-p No i ja też myślę, że nas ktoś zaskoczy tutaj z pierwszym porodem. To normalne - te co najpierw sa zagrożone to potem jeszcze przenoszą ciąże, a takie co dobrze do samego końca to nagle rach ciach i niespodzianka:-D:rofl2: Byle wszystkie po 36tc. te niespodzianki robiły!

tzn ze jak skończe 34 tc(uff jutro własnie zaczynam ten 34 tc)to niepotrzebuja już dzieciaczki sterydów na płucka tzn.ze juz beda potrafiły samodzielnie oddychac tak:tak:no wiadomo i tak do inkubatorka itp.ale juz o własnych siłach oddychać bedą dzieciaczki w takich tc jeju to super wieści:tak:
No tak mi mówili i w szpitalu i ostatnio na USG jak miałam właśnie równo 34tc.- że płuca rozwijają sie między 30 a 34 tc. i po 34tc. lekarze uznają, ze są wykształcone i dzieci mogą same oddychać i już sterydów nie podają. A i w inkubatorku jak waga odpowiednia to długo nie trzymają, to już taki późny wcześniak więc ten 34tc. to taki dosyć ważny jest:happy:
 
Hej Kobietki :-)
W końcu doczekałam się wizyty i jakbym czekała dłużej to wesoło by nie było, przeziębienie powoli zaczęło się rzucać na płuca i dostałam antybiotyk, u Olisia dokładnie ta sama sytuacja tyle, że u niego jeszcze tak osłuchowo źle nie było. Mam nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej i antybiotyk pomoże, chociaż wolałabym go uniknąć, no ale co robić jak mam wrażenie, że przy każdym ataku kaszlu płuca wypluję :sorry:
Miłego dzionka Wam wszystkim życzę :tak:

Kacha wawa duzo zdrówka dla Was!!!

tzn ze jak skończe 34 tc(uff jutro własnie zaczynam ten 34 tc)to niepotrzebuja już dzieciaczki sterydów na płucka tzn.ze juz beda potrafiły samodzielnie oddychac tak:tak:no wiadomo i tak do inkubatorka itp.ale juz o własnych siłach oddychać bedą dzieciaczki w takich tc jeju to super wieści:tak:

Patrysia jak sie rodzi w35tyg, czyli masz 34 skonczony, to rzadko inkubator jest w uzyciu, zalezy oczywiscie od sytuacji.

Witam wszystkie bylam dzis na wizycie u GP i jest nadzieja na 3 uzg z okazji takiej ze mam mala dzidzie macica cos malo sie rozciaga ostatnio i pani doktor chce to sprawdzic... z jednej strony sie ciesze bo nawet nie wiem ile moja malenka wazy i mierzy, okaze sie wszystko za tydzien bo kazala przyjsc.
A wczoraj mialam wypadeczek maly bo spadlam ze schodow nie wiem jak ja to zrobilam :crazy: ale nic mi i dzidzi sie nie stalo oprocz obolalego tylka i zdartego lokcia i chyba dlatego dorobilam sie dzis porządnego skurczu a nawet dwoch i bolu spojenia no nic damy rade buziaki


Oj Kruszynka, dobrze ze nic sie nie stalo ani Tobie ani dzidzi.


A wiecie co ja bym się nie zdziwiła jakby pierwsza rozpakowała się ta, po której nikt się nie spodziewa, z reguły tak jest;-) Na grudniówkach 2007 rozpakowałam się jako jedna z pierwszych chociaż termin miałam na 19 ;-) Żebyście wiedziały jaką panikę zasiałam tym faktem na forum ;-):-) Wszystkie już tylko o rozpakowywaniu się myślały ;-):-p:-D
Podejrzewam, że teraz też wcześniej urodzę, ale chociażby do tego 36 tc chciałabym dotrwać :tak:


Kacha wawa zgadzam sie z Toba, ze pewnie pierwsza sie rozpakuje ta ktora sama sie dobrze czuje i nie przewiduje zeby rodzic, tak zwykle bywa:) oby tylko po zakonczonym 36tyg:) a juz co najmniej 34tym.skonczonym.

Ja jakoś nie czuję że mogę niedługo urodzić wiec pewnie jeszcze dam do stycznia radę ;-)
co do tego która pierwsza urodzi to oby ta co już może a te dzieciaczki z terminem na później niech spokojnie czekają w brzuszkach :tak:;-)

Gosia ja tez mam takie wrazeniem, tymbardziej ze jakos nie liczac nocy, to sie na prawde super czuje, wiec tymbardziej mi sie wydaje ze to jeszcze kupa czasu.
Brzuszek nie jest w ogole uciążliwy wiec nie jest mi jakos bardzo ciezko, tak wiec tymbardziej wydaje mi sie ze poród to jeszcze hohoh, a niby wg OM to jeszcze jakis miesiac i tydzien, wiec niby dalkiem blisko. Pewnie gdybym narzekala na bole kregoslupa to byloby marnie, ale na razie jest super pod tym wzgledem:)

Witam :-)
ja wlasnie wrocilam od lekarza ;-) wsumie niewiem czy sie cieszyc
czy plakac jestem w szoku bo badaniach i wogle lekarz mi powiedzial
ze za jakies 5 tyg moge rodzic:szok:
malenstwo jest strasznie nisko lekarz nawet sie duzo meczyc nie musial
zeby wyczuc glowke palcami... powiedzial ze mam sie starac zeby
nie urodzic wczesniej niz za 5 tyg...
pozatym z dzidzia wszystko oki zdrowa i duza;-)

Sandrq za 5tyg to bedziesz juz prawie w polowie 9mies, wiec czym sie martwisz:)
Tylko sie oszczedzaj zeby nie przed 36tyg i bedzie super.
 
Witam :-)
ja wlasnie wrocilam od lekarza ;-) wsumie niewiem czy sie cieszyc
czy plakac jestem w szoku bo badaniach i wogle lekarz mi powiedzial
ze za jakies 5 tyg moge rodzic:szok:
malenstwo jest strasznie nisko lekarz nawet sie duzo meczyc nie musial
zeby wyczuc glowke palcami... powiedzial ze mam sie starac zeby
nie urodzic wczesniej niz za 5 tyg...
pozatym z dzidzia wszystko oki zdrowa i duza;-)
najważniejsze że z dzidzią wszystko jest dobrze:tak:no to teraz zaciskamy nózki odpoczywamy ba leniu****emy ile wlezie i oby te 5 tygodni wytrzymac:tak:

GOLANDA AGAGSM bardzo się ucieszyłam z tego co napisałyście tak więc jak bede juz ten 35 tc to bede oddychała z wiekszą ulga bo narazie to cały czas mam myśli zajęte i przestraszone ale nam kobitki naprawde już niewiele zostało i uda się dotrwać bynajmiej do tc gdzie dzieciątko jest donoszone:tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Golanda mi się tak w główce ułożyło, że rodze w styczniu i co mnie lekarz pyta, który tydzień to licze dwa razy zanim odpowiem:rofl2: Upieram się na styczeń, bo z USG w 6 tyg. wyszedł termin na 6 stycznia, a w 12 tyg. na 7 stycznia, dopiero teraz się wyrównały, a to juz nie jest wiarygodne bo mała może szybciej rosnąc teraz - a wiem dokładnie kiedy dzieciątko poczęte i nie ma opcji żeby się zgadzało z terminem OM, bo ja mam cykle nieregularne :tak: Więc choć z OM moja data to 28.12 to ja akceptuję to tylko połowicznie, a jeszcze jak położne mi liczą 9 miesięcy + 5 (ginekolodzy liczą +7) to mi wpisują termin 26 grudnia - to już wogóle bajka jakaś:-D A tak widze po sobie, że jeszcze trochę w tej ciąży pochodze,więc na mnie nie liczcie, że ja pierwsza:-pCzekam do 1 stycznia...

Agagam chyba ze tak:) ja jakos daty poczecia podac nie potrafie:) ale jak sie ma nieregularne cykle to zaplodnienie moze byc miedzy 10 a nawet 25 dniem cyklu wiec rozpietosc jest spora a ja tez mialam nieregularne, czasem co 27dni a czasem co 40 wiec nawet bym nie wiedziala jak to liczyc. Jak Ty to zrobilas ze wiesz kiedy majac nieregularne cykle?:sorry:jesli moge zapytac.
A jesli mys miala faktycznie 27go miec date porodu, to od piatku masz miesiac!!:szok:
 
Witam wszystkie bylam dzis na wizycie u GP i jest nadzieja na 3 uzg z okazji takiej ze mam mala dzidzie macica cos malo sie rozciaga ostatnio i pani doktor chce to sprawdzic... z jednej strony sie ciesze bo nawet nie wiem ile moja malenka wazy i mierzy, okaze sie wszystko za tydzien bo kazala przyjsc.
kruszynka, nie przejmuj się; ja jeszcze ani razu nie miałam podanej wagi malucha
nie mam zbyt przekonania do USG a moj lekarz jak juz robilismy to sprawdzal ważniejsze rzeczy
Waga jest ważna przed samym porodem,

No niestety Kaja ma racje.
Siostra mojej ciotecznej bratowej( czyli 10ta woda po kisielu), pracuje w szpitalu na oddziale wczesniakow i mowila ze jest ich teraz zatrzesienie - urodzen w okolicach 22 tyg. i choc tyle sie mowi o duzych szansach przezywania tych maluszkow to niestety ryzyko jest bardzo bardzo duze i prawda jest na tyle smutna ze niestety zeby dziecko mialo te 99,9% szans na normalne funkcjonowanie to musi miec ukonczony 34 tydz, tak zeby nie lezalo w inkubatorku i nie dostawalo sterydów i zeby mogla byc mowa o rodzeniu sn i zeby sie nie stresowac o kazdy dzien. Mowiąc szczerze to mnie zaskoczyla strasznie, bo ja myslalam ze jednak taką granicą jest 30-32 tydz.
Tylko kilka procent (niewielki) z tak wczesnego porodu jak przed 30 ma szczęście.

No tak mi mówili i w szpitalu i ostatnio na USG jak miałam właśnie równo 34tc.- że płuca rozwijają sie między 30 a 34 tc. i po 34tc. lekarze uznają, ze są wykształcone i dzieci mogą same oddychać i już sterydów nie podają. A i w inkubatorku jak waga odpowiednia to długo nie trzymają, to już taki późny wcześniak więc ten 34tc. to taki dosyć ważny jest:happy:
Pełne bezpieczeństwo to jest jak ciąża jest donoszona, nie wierzę w żadne 32, 34
oczywiście - od tych tygodnie szanse rosną znacznie ale dla mnie kluczowy jest jednak 36 czyli dziewąty miesiąc a pełnia szczęścia to 38.
Tak mam ;-)
 
Witam stycznióweczki :-)

U mnie ze spaniem podobnie jak w Kazimiery :wściekła/y:Pół nocy się wiercę, a jak M pójdzie do pracy to potem śpię jak kamień do 11 ... wstaję i zanim się ogarnę, to pół dnia z głowy :zawstydzona/y:

Klara_M, trzymam kciuki za Ciebie i Cyprianka !!! na pewno wszystko pójdzie po Twojej myśli i malutki będzie z Wami cały i zdrowy ... a gadaniem gina się nie przejmuj, każdy z nich ma jakieś swoje 'odchyły' ... Twój najwyraźniej uzewnętrznia wszystkie swoje przemyślenia ... a moja np. zupełnie odwrotnie - jest baaardzo oszczędna w słowach ...

a kombinezonik mam taki sam jak Jolcia 7777
sklep internetowy dla Twojego dziecka - NIEMOWLĘ
tylko w rozmiarze 62 ... 68 wydaje mi się zdecydowanie za wielkie :shocked2:

Paula3, nie denerwuj się na zapas !!! czop, czy nie czop ... na pewno wszystko jest OK i Zuzia posiedzi sobie jeszcze parę tygodni w brzuchalku :-)

sandrq, nie panikuj ;-) najważniejsze, że jest duża i zdrowa :-) a 5 tyg to jeszcze masa czasu i ciąża jak najbardziej donoszona !!!

agagsm,
u mnie na odwrót ... pomiary zawsze pokazywały, że dzidzia starsza i wg USG już w sobotę stuknie 36 tyg :szok:
ale jakoś to do mnie nie dociera ... z jednej strony czuję, że się rozpakuję w grudniu, a z drugiej moje przygotowania też mają ślimacze tempo :zawstydzona/y: czuję, że po wizycie 7 grudnia chwycę 'speeda' :laugh2:

a autko, to macie mega złośliwe :wściekła/y: kopniak w zderzak mu się należy !!!

kacha_wawa, powodzonka w walce z choróbskiem !!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Beti - ja właśnie takie zaświadczenie dostałam, o stwierdzeniu astmy i lekach które biorę więc w razie czego byłoby miłą niespodzianką gdyby faktycznie znieczulenie okazało się darmowe.......

A wózeczek taki zamówiłam: ZESTAW BABY MERC WÓZEK MERC S6+FOTELIK KOŁO ZAPA (797279916) - Aukcje internetowe Allegro
kolor czarno-srebrny

a gdzie bedziesz rodzic? ja na czerniakowskiej i tam rozmawialam juz z lekarzem i potwierdzil mi ten fakt.nie wydaje mi sie zeby to byl wymysl tylko jednego szpitala ale na wszelki wypadek dopytaj
 
Do góry