reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

Witajcie babki

Jako ze zaden chlop tu nie zaglada, a nasze dzieciatka plci meskiej za male, to musimy sobie same zyczenia skladac :-D

Wiec i ja dolaczam sie z najlepszymi zyczeniami z okazji naszego swieta!

Syneczek moj spi i sie wietrzy po burzliwym poranku, wiec mam chwilke a i ziemniaczki juz sie gotuja, wiec obiadek prawie juz mam, bo miesko z wczoraj :tak:

A´propos obraczek: czy ktoras z Was jeszcze nie "wchodzi" w swoja obraczke? Zaczynam sie zastanawiac, czy nie bede musiala zmniejszyc... Mam cicha nadzieje, ze jak zrzuce moje nadprogramowe kilosy, to jeszcze bedzie pasowac...

Emilcia zdrowiej, ile mozna chorowac :no:

jola.24 - wlasnie zastanawialam sie nad tym pulsowaniem ciemiaczka, ze dwa dni temu to zauwazylam i tez nie wiedzialam, czy to normalne ;-) Dobrze ze zapytalas :tak:

Ladne ciuszki do chrztu wybieracie, tez mnie jeszcze ten zakup czeka. I kompletnie nie wiem na co sie zdecydowac :baffled:
I jeszcze musze moje dupsko w cos przyodziac :szok: Dobrze ze z mezem przynajmniej nie bedzie problemow, choc w sumie nie wiem, czy jego garnitur jeszcze dobrze lezy (okaze sie jak przyjedziemy do Polski)

Asiax - gratulacje pierwszego zabka, szybciutko :tak: Ja mam nadzieje, ze moj szkrab sie jeszcze troche wstrzyma :-D

Gosia - to synus rosnie Ci jak na drozdzach, ja dopiero co 56 do szafy odlozylam i 62 zaczelam ubierac :tak:
 
reklama
Ja tez slysze, ze dziecko glodne, jak tylko ona buzie otworzy, a maz ma ja na rekach. :-)
Widze, ze o ubrankach na chrzest piszecie. Ja sliczna kiecke dla malej kupilam na lato i o niej niejako myslalam, tyle ze jest w maki, wiec nie wiem, czy wypada, czy musze cos bialego szukac. A dla siebie juz buty upatrzylam. Normalnie zachorowalam. O takie: Sklep Ryłko - &raquo Czółenka / Półbuty &raquo 86DA3 _R72 &raquo Materiał: sk Tylko tak sie zastanawiam, co ja do tych butow zaloze. :-D
Moim zdaniem sukieneczka w maki bomba, kto powiedział że musi być na biało:confused:



Dziewczyny kochane ale sie usmialam z rana z tych planow sadzenia w doopach meskich drzew iglastych...Hihihi...
A u mnie jest psiapsiolka z Polski,juz mam farbniete wlosy,dzis tworzymy fryzure-scinam w cholere kudly, nie beda mi latac kolo geby....
O chrzcinach nie mysle,bo mnie rodzinka B wpienia i na zlosc im nie zrobie zadnych chrzcin,tzn zrobie cicho i po kryjomu...Noz kurde mac co drugi dzien dzwonia i pytaja kiedy?kiedy? A ja naprawde nie mam ochoty z bolacym tylkiem(co za eufemizm) obslugiwac stada gosci...Nie wyobrazam sobie codziennych rytualow z malenstwem przy pelnej chalupie ludzi,udzielajacych miliona dobrych rad....
Walczymy tez dalej z ciemieniucha...Sluchajcie wiem,ze niektore z Was maja dzieci z AZS...jakie byly objawy u waszych maluchow?Coraz bardziej sie obawiam,ze Alex dostal w spadku AZS po dziadku i wujku....

Pozdrawiam i milego dnia
Zaczęło się od wysypki ale pózniej miał plamy czerwone na ciele, świecące a w dotyku skóra chropowata i ściągnięta:no:

witajcie kobietki :tak:
emilcia wszystko ok u ciebie?
sylwia - gratuluję przeprowadzki, super!
agbar - matko boska ale ty jak zrobisz chcrzicny to cala rodzina z Polski bedzie u ciebie mieszkac? to awykonalne.... u mojej siostry jak jest wieksza uroczystosc to wiekszosc ludzi w hotelu lub u innej rodzinki ktora jest no i pobyt trwa dobę, dwie bo dłużej komus na głowie siedzieć to nie przy takiej okazi jeśli w ogole.
Moj bidulek tak sie wczoraj udrapnął, że do dziś ma krechę. Nieraz się udarpnie ale to znika z kilka godzin a teraz machnął się ostro. Obcinamy paznokietki często waszym maluchom też tak rosną z prędkością światla?

Sloneczny dzien no i kolejny tydzien przed nami.... :tak:ostatni tydzień 2 miesiąca Tymka, matko jak czas leci. Powiem wam ze aż się dziwie, że nadal jesteśmy w dziale "Przyszłe mamy":tak:
Mój też się dzisiaj podrapał aż do krwi:no:
Kacha_wawa :szok: juz planujesz trzeciego bobasa? ja mam schze jak się kocham z M żebym czasem drugiego nie miała ! a co dopiero trzecie ! pełen podziw! ja na pewno nie naleze do tych kobiet które ubustwiają dzieci :no:
! [/FONT]
Ja też nie:no: Wymyśliłam ostatnio że M pójdzie na podwiązanie jajowodów, czemu zawsze to kobieta musi się zabezpieczać i truć się:confused: U nas spirala odpada bo boję się tego, okres się zatrzymuję:no: Hormonów nie wezmę:no: a gumka to może za mało, ja już nie chcę więcej dzieci:no::no:Co noc się utwierdzam o słuszności mej decyzji:happy2:
Wszystkiego dobrego Kobietki:-)
Mój M zrobił mi piękny prezent rano, zabrał przez przypadek kluczyki od samochodu oczywiście zapomniał wcześniej zadzwonić. Ja wyszykowałam dzieci pozapinałam w foteliki i szukam tych przeklętych kluczy, a one u M w galotach:wściekła/y: Wiązane mu niezłą puściłam:no:
z miłych rzeczy, byłam dzisiaj znowu na kursie masażu z Di:-)
Pędze teraz po Szyma do przedszkola, na piechotę:wściekła/y: Na szczęście pogoda ładna;-)
 
Hej kobitki!

Najlepszego z okazji naszego święta:tak:

Byłyśmy dzis na spacerku raptem 30 minut bo tak zmarzłam, że ho ho - a moje dziecię śpi już 2h w wózku odkąd wróciłyśmy - ropięłam tylko kombinezon i odkryłam z koca, ale pewnie i tak zapocona sie obudzi:dry:ale dzis już odzyskałam moje spokojne dzieciątko.

Wczoraj miałyśmy straszny dzień - głupia matka zjadła w sobote wieczorem 2 kawałki pizzy z Pizzy Hut i niedziela do bani. Takiego horroru to jeszcze nia miałam. Mała żeby puścić bączka płakała tak strasznie, że chciałam płakać z nią. Miała takie sesje płaczu ze 4 razy. Poza tym spać nie mogła przez to wszystko i w końcu padła po 22. Cyce mi zmaltretowała, bo co 1,5h musiał działać uspokajacz skoro nic a nic innego nie działało:baffled: Wszytsko w ruch szlo- espumisan, plantex - dzięki temu jakoś się dało przeżyć, ale nosz kurde tak sobie plułam w brodę za głupotę...

co do powiększania rodziny - to ja się nie piszę na to przez conajmniej 2-3 lata. Odchowam jedno to pomyślę o drugim, a teraz nawet mi się nie śni kolejne - chyba bym się pochlastała:szok: mam schizę jak Tysiolek - tym bardziej, że @ niet od zeszłego roku i jak tu się kapnąć co i jak?:confused: U nas zawsze było metodami naturalnymi i spox. - jakoś 8 lat się to sprawdzało - chciałabym do tego powrócić, ale teraz nie da rady - ale z drugiej strony dobrze mi tak bez @, a hormonów brać nie chcę, innych wynalazków też nie, lateksu m nie lubi i co zostaje? ... abstynencja hehe :-D

Co do chrztu to ubranko - śliczna biała sukieneczka będzie pożyczona od znajomej męża - rok temu chrzcili swoją - sama się zaoferowała z tym, więc super, bo zaoszczędzę :-). Tylko na razie próbujemy wogóle jakiś termin ustalić co by wszystkim pasowało:cool:

idę coś zjeść, bo znowu zgłodniałam;-)
 
Dziewczyny,
Weszłam na formum listopadówek i im zazdroszczę, to oczekiwanie na dwie kreski, takie emocje, radość, że się udało....

Trzeciego dziecka niestety nie planuję, chyba że wygram w Totka to i owszem;-)
 
Dziewczyny,
Weszłam na formum listopadówek i im zazdroszczę, to oczekiwanie na dwie kreski, takie emocje, radość, że się udało....

Trzeciego dziecka niestety nie planuję, chyba że wygram w Totka to i owszem;-)
No nie:) Ja to mam jakąś jazdę. Ciągle się żalę że mi tak brak ciąży. Takie to było cudowne uczucie którego nie doceniałam jak było a teraz doceniam jak minęło bezpowrotnie. Oglądalam sobie dzisiaj jak się mała w brzuszku ruszała i tak mi się zatęskniło. Mi się niekoniecznie chce kolejnego dziecka ale w ciąży bym jeszcze pochodziła:)
 
No ja juz czekam az moje skarby zasna ,a le sie na to nie zapowiada Nicol zostala na godz z tata no oczywiscie zaliczyla drzemke popoludniowa, ciekawe o ktorej teraz zasnie .Mia tez nie spi lezy sobie u taty na kolanach . Mojemu chyba cos do oka wpadlo , albo jakas infekcja bo cale oko czerwone, iwrazliwe na swiatlo wiec siedzimy po ciemku caly dzien, kupilam, krople jak za 3dni nie przejdzie to ma isc do lekarza . Wiec mam w domu 3 dzieci a nie dwojke i dlatego nie chce miec 4.
Wam zycze przyjemnego wieczoru i do zobaczenia jutro.
 
Załamka moje dziecię przez 40 minut krzyczało i ni9e jadłam pizzy jak agagsm, w ogóle się tak zdrowo odżywiam że mnie osłabia. Wczoraj babci spał i jadł i tyle. Więc jak dziś się próbowałam poskarżyć to nikt nie wierzył.kajachyba jakaś moda na orchidee ;-)
 
Witam

Moje dziecie zalicza właśnie drzemkę przed kąpielą więc mogę popisać.

Ja też dostała orchidee, taka piękną w doniczce. Potem poszliśmy z małym na spacer.

Ja do lasu z szyszuniami mam blisko więc w razie co to chłop zarobi szyszunie w dooopke.

Mam mały problem z fotelikiem do samochodu. Pisze że jest do 13kg ale już jest mi małego do niego ciężko włożyć i potem wyjąć. Możecie mi coś poradzić.
 
Karoli, mama zostaje tylko do soboty. :-( Ale cieszy mnie i to. Psychicznie i fizycznie odpoczywam. :-)
Labamba, jak mowisz, ze maki sa ok, to chyba przy nich zostane. Kupowac kiece dla mlodej na kilka godzin to mi sie nie usmiecha, chociaz z drugiej strony usmiecha mi sie ja stroic. ;-) Pisalas o podwiazaniu jajowodow, tez o tym myslalam. Nie chce mi sie truc hormonami, gumka calkiem bezpieczna nie jest... Gdyby zycie bylo takie proste. A trzeciego dziecka tez nie planuje. Na to trzeba miec cierpliwosc i pieniadze, a ja mam tylko tego na dwoje. ;-)

Wronek, jak fotelik sie przymaly robi, to tylko nowy trzeba kupic. Innej rady nie ma.
 
reklama
Witam się wieczornie, i przyłączam się do życzeń dla Nas:tak: My dziś mieliśmy wizytę u ortopedy (bardzo fajnego i bardzo przystojnego:-p:-D). Cieszę się bo nie muszę już pieluchować małego, ale za to muszę z Nim robić ćwiczenia :tak: Kontrola za 6 tygodni. I znowu ujrzę tego przystojniaka:-D:-D. Za to jutro sądny dzień-gin:baffled::baffled:. Najgorsze, że ostatni szew mi się lekko paprze i boję się wydepilować a tam już chaszcze :szok::szok:. Nie będę jeszcze Jej ruszać bo krewka leci ze szwu i nie daj Bóg jakieś zakażenie:shocked2: Masakra, jeszcze niedawno siadałam na samolocie żeby usłyszeć bicie serduszka mojego synka a teraz marzę o tym żeby Go nie słyszeć( kiedy płacze bez powodu);-):-D No nic ja lecę spać, młody śpi to i ja idę.
 
Do góry