labamba23
podwójna mama
nic się nie bój bo to nic nie boli
zawsze sobie mówilam ze zniose poród to i i wyrywanie zęba ( bo jeszcze nigdy nie miałam)
ale to zupełnie inne kategorie bólu wiec się boje ijak nie wiem
aha i musze sie pochwalic - twardo postanowilam ze oduczam zasypiania przy cycku
udalo mi sie dziś raz
spał całe 25 minut - zawsze coś
Oj siły życzęHej Mamuśki;-)
Po pierwsze przepraszam, że tak Was zaniedbuję Nie wyrabiam na zakrętach Nie dość, że Jessica jest wyjątkowo wymagającym dzieckiem to zaczęło mi się mnóstwo zajęć i wizyt u specjalistów z Olisiem i tak biegam jak ten pies z wywalonym ozorem
Na dodatek nie przestałam do końca plamić po porodzie, a wczoraj przyszła wredna @ i nawet piękna pogoda nie jest mi w stanie poprawić humoru Dobrze, że chociaż Młoda na zewnątrz jest spokojna, jak tylko wyjdę z domu to jest zupełnie inne dziecko. W domu za to non stop chce, żeby zwracać na nią uwagę, a że Oliś troszkę o siostrę zazdrosny to też czasami świruje Wstyd się przyznać, ale czasami po prostu olewam krzyki Młodej, inaczej nic kompletnie bym w domu nie zrobiła, ba, nie wyszłabym nawet za potrzebą do toalety. No,ale tak to chyba jest, że skoro jedno dziecko jest grzeczne to drugie musi być diablo wcielone.
Codziennie mi Młoda zasypia dopiero po 1 w nocy i za nic nie da się jej przestawić, bo w ciągu dnia też niewiele śpi. Teraz sobie leży grzecznie w leżaczku, niby ma zamknięte oczy, ale jak się tylko poruszę to od razu otwiera jedno oko i kontroluje sytuację Kochane dziecko z niej jest, ale naprawdę czasami mnie rozwala i mam wszystkiego dość.
Dziewczyny uważam, że to nie fair wobec Was, że tak rzadko bywam (nawet nie zawsze mam czas nadrobić,a co tu mówić o odpisaniu do każdej z osobna) i mam do Was ogromną prośbę, żebyście wybrały nowego moderatora. Napiszę do Aniaslu, że zrzekam się tej funkcji. Wybierzcie też nowego opiekuna grupy, a odstąpię mu opiekę.
Jeeeeeny jeszcze Olisiowi trójki się wyżynają i już zaczyna nocny koncert
Ja też mam czasem gorsze dni, że z niczym się nie wyrabiam ale w końcu nasze skarby rosną więc będzie lepiej;-)
Na pewno krzywdy sobie nie zrobi Silny chłopNormalnie szokAlanek podciąga główke do góry a jak mam go oparte na mojej klatce piersiowej to się podciąga nieźle musze uważać jak tak leży żeby "krzywdy"sobie niezrobił
Di wczoraj był jak aniołek, a dzisiaj coś kiepsko pół godziny temu dopiero zasnął, to do niego niepodobne
Ja też kiepsko się czuje, głowa ciężka i wszystko mnie wkurza