reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2023

Magda, och, jak dobrze wiedziec, że nie jestem sama, ja mam dokładnie tak samo, co prawda jeszcze nie rodziłam, dalej oczekujemy, ale w innych życiowych sytuacjach zawsze przeżywam, że coś już minęło i się nie powtórzy, co jest bardzo obciążające dla psychiki. I teraz wiem, że również tak będzie po porodzie, będzie mi brakowało brzuszka, tego jak córcia się rusza w środku i będę to bardzo przeżywać. Ale sama się już nastawiam na to, aby jak najmocniej się cieszyć z tych pierwszych momentów z maleństwem, które na nas czekają, bo to też będzie jedyne w swoim rodzaju i taką mam taktykę na przetrwanie. Mam nadzieję, że depresja poporodowa mnie nie dopadnie.
 
reklama
Magda, och, jak dobrze wiedziec, że nie jestem sama, ja mam dokładnie tak samo, co prawda jeszcze nie rodziłam, dalej oczekujemy, ale w innych życiowych sytuacjach zawsze przeżywam, że coś już minęło i się nie powtórzy, co jest bardzo obciążające dla psychiki. I teraz wiem, że również tak będzie po porodzie, będzie mi brakowało brzuszka, tego jak córcia się rusza w środku i będę to bardzo przeżywać. Ale sama się już nastawiam na to, aby jak najmocniej się cieszyć z tych pierwszych momentów z maleństwem, które na nas czekają, bo to też będzie jedyne w swoim rodzaju i taką mam taktykę na przetrwanie. Mam nadzieję, że depresja poporodowa mnie nie dopadnie.
Dokładnie tak, jak napisałaś. Jestem sentymentalna i nie tylko teraz mam takie odczucia. Chociaż ostatnimi czasy nie miałam za bardzo koedy się roztkliwiac i wspominać, ale jest to moja cecha. Czasem trudno z tym żyć.
 
Dziewczyny, a czy macie jakieś sprawdzone sposoby na hemoroidy? Całą ciążę generalnie nic się nie działo, miesiąc temu zauważyłam jeden guzek, który samoczynnie się wchłanął po kilku dniach i nie dawał żadnych innych objawów. Z kolei w przeciągu tego tygodnia pojawiły się aż 3 guzki, niestety towarzyszy ból i pieczenie. Zaprać generalnie nie mam, staram się ruszać na tyle ile sił, domyślam się, że to może od nadmiaru siedzenia w ostatnich dniach ... Chcę to skonsumować z doktor prowadzącą, ale jak narazie nie mogę się dodzwonić. Może macie do polecenia jakieś maści/czopki, które się u was sprawdziły?
 
Udało się dodzwonić, mam przyjmowac cyclo 3 fort i plus maść fitoroid, oby przed porodem się trochę wchłonęło
 
Miałam dzisiaj kilka mocnych skurczy w ciągu godziny, już się cieszyłam, że to to, że się zaczęło, ale przeszły. Jutro przewidywany termin, więc zapewne też nic się nie wydarzy 😅
 
Czesc Dziewczyny!

Gratulacje dla wsszystkich tych, ktore juz urodzily i oczywiscie 3mam kciuki za te, ktore jeszcze oczekuja na swoje Malenstwa! 🥰

U nas mija 3 tygodnie od porodu, a styczen tez juz sie konczy, wiec pomyslalam, ze z tej okazji podziele sie taka krotka lista rzeczy / patentow, ktore mi sie super sprawdzaja poki co. Absolutnie do niczego nie namawiam, ale moze ktoras z Was z tego skorzysta. ☺️

Moje Ulatwiacze Matczynego zycia:
- Dostawka Chicco Next2Me - > Zdecydowany strzal w 10tke! Polecam kazdemu, a te z Was ktore maja pieski panoszace sie po lozku rodzicow beda wybitnie zachwycone!
- Otulacz do spania 'First Step' od marki Sleepee -> Maluszek swietnie sie wycisza przy tym, ma odwzorowane warunki z zycia plodowego i zwyczajnie jest mu blogo. Pomaga w wyciszeniu, zasypianiu, a tez w nocy dzieciatko mniej sie wybudza, bedac w takim kokoniku, bo czuje sie bezpiecznie. Tutaj warto podkreslic, ze nie kazde dziecko tego mocnego spowicia potrzebuje. Podobnym produktem jest tez 'Tulik', wiec jest to jakas alternatywa. W suemie nie wiem jak cenowo to wyglada. Ja kupilam swoj, uzywany, ale w idealnym stanie, na popularnej platformie do sprzedazy ciuchow glownie. Nie bylam pewna, czy sie przyjmie, wiec nie chcialam przeplacac.
- Przy karmieniu KPI czy MM butelki MAM i Suavinex 'Zero - Zero' -> Nic sie nie wylewa, nie kapie, dziecko bardzo ladnie lapie smoczek, nie krztusi sie, nie polyka powietrza, nie ulewa itd. Mam kilka roznych firm i te zdecydowanie sa numerem 1.
- Pieluszki tzw. 'Ulewajki' -> Tutaj nie ma ograniczonej ilosci - im wiecej tym lepiej. Moga byc muslinowe, bambusowe, czy zwykle tetrowe. Ciagle je mam pod reka, w kazdym mozliwym miejscu, nawet po kilka sztuk i nigdy nie jest ich zanadto. Sluza mi glownie do odbijania i wycierania Maluszka, ale maja tez naprawde mnostwo innych zastosowan.
- BabyHug - > Super sprawa do drzemek dziennych, a dzieki swoim innym funkcjom, np. krzeselka posluzy na dluzej i rozniez do innnych celow. Fajna alternatywa dla kosza mojzesza czy spaniu na kanapie w kokonie (tutaj przy psie rowniez super rzecz).
- Termos z goraca woda przegotowa -> Dodaje taka wode do wczesniej przygotowanej (ostudzonej juz) wody przegotowanej i dzieki temu mam zawsze cieplutka wode do przewijania. Maluszek wtedy lepiej znosi przewijanie, nie denerwuje sie. Umowmy sie, ze nikt nie chcialby byc przecierany zimna woda zaraz po brutalnym wybudzeniu.
- Olej ze slodkich migdalow -> Kosmetyk do wszystkiego - dla Maluszka i dla Mamy. Do odparzen, do nawilzenia cialka, do kapieli, do pielegnacji dla Mamy (cialo i wlosy), na rozstepy, itd.
- Podklady takie poporodowe na lozko -> Wykorzystuje je jako 'przescieradlo' na przewijak. Mam chlopca, wiec zdarza sie, ze w trakcie przewijania po prostu zacznie sikac i niestety, to nie jest ukierunkowany strumien (wszystko dookola moze ucierpiec :p) - wiec taki podklad powoduje, ze nie musze ciagle tego wlasciwego przescieradelka prac. Wymieniam tylko co jakis czas ten podklad wlasnie, a tez Maluszek nie lezy na zimnym (golym) przewijaku.
- Laktator elektryczny -> Szczegolnie przydatny przy nawale, czy przy zastoju pokarmu, albo gdy Mama zwyczajnie chce sie troche zrelakswoac i wyjsc na jakis czas 🤭 z domu, a tym samym dac szanse wykazac sie Tatusiowi.
- Wanienka Cuddle&bubble -> Moje plecy sa bardzo wdzieczne tej wanience. Nie trzeba sie gimnastykowac, schylac i przyjmowac jakis dziwnych pozycji. Jesli macie wieksze lazienki to naprawde warto. Do tego jest mobilna i ma fajny organizer, dzieki czemu wszystko mamy pod reka.
- Kultowy 'Mr B', czyli kontrastowa zabawka z termoforem -> tutaj mamy 2w1. Moj Maluszek niestety juz miewa problemy z brzuszkiem, wiec termofor bardzo sie przydaje. A wtedy kiedy termofor nie jest potrzebny to Mr B lezy sobie z dzieciatkiem w lezaczku, a Maluszek gdy nie spi cwiczy wzrok i przyglada sie bacznie tej prztulance, wodzac po niej wzrokiem (po prostu ma zajecie). Z czasem pewnie zacznie wyciagac do niej raczki i dotykac, a ona szelesci, ma rozne metki, dlugie atrakcyjne nozki, ktore fajnie pozawijac wokol malutkich paluszkow, wiec jest tutaj przemycony element sensoryki.

To chyba tyle na ten moment. Jesli przypomne sobie o czyms, co pominelam, to uzupelnie ten wpis.
A czy Wy macie swoje listy 'Must Have'? ☺️

PS. Podejdzcie prosze do tego wpisu z przymruzeniem oka, bo przeciez wiadomo, ze kazdej z nas finalnie moze sprawdzic sie cos innego, ale jestesmy tutaj po to, zeby sie wspierac i wzajemnie sobie doradzac, kierujac sie jedynie dobrymi intencjami. Za literowki przepraszam, nadaje z telefonu...
 
Ostatnia edycja:
reklama
juliao - dzieciaczek wie kiedy wyjść ;) A jakieś daktyle itp. uskuteczniasz?

Daktyli jeszcze nie jadłam, ale z racji tego, że lubię słodkie to jutro sobie zakupie paczuszkę 😊 Jak narazie dużo spacerujemy, ćwiczę na piłce więcej niż przedtem i czekamy, od piątku nic się więcej nie działo ze skurczami 🤷‍♀️ a wczoraj przetuptałam 4 km.

AnnMaDykes ale super lista! Ja jak narazie z tego zestawienia mam dostawkę chicco magic i podkłady, ale pewnie coś jeszcze w praktyce się przyda. Domyślam się, że pieluszek trzeba będzie więcej, narazie mam chyba z 15, ale pewnie na początku będą bardzo szybko schodzić...
 
Do góry