Kinga_89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2020
- Postów
- 720
Nie martw się ja miałam krwiaka w 5t3d a w 7t3d nie było już po nim śladuYhhh kosmówka z cechami oddzielenia, dwa krwiaki 2 i 2,5 cm
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie martw się ja miałam krwiaka w 5t3d a w 7t3d nie było już po nim śladuYhhh kosmówka z cechami oddzielenia, dwa krwiaki 2 i 2,5 cm
Hej ja tez Tomaszów…Ja mieszkam w Tomaszowie - jakieś 60km od Łodzi i ostatnio jak pojechałam na IP, żeby mnie ktoś zbadał i przepisał coś na zapalenie pęcherza, to lekarz przez telefon do pielęgniarek stwierdził, ze może mnie zbadać, ale dopiero jak zostanę na oddziale. Jeśli nie, to mnie nie bada. Nawet do mnie nie wyszedł.
Całe szczęście na drugi dzień miałam wizytę u swojego ginekologa, bo niepotrzebnie leżałabym w szpitalu tylko po to, żeby dostawać 1 tabletkę dziennie.
Duży był?Nie martw się ja miałam krwiaka w 5t3d a w 7t3d nie było już po nim śladu
Szczerze to nawet nie wiem ale widoczny na usgDuży był?
Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze. Musi być!Yhhh kosmówka z cechami oddzielenia, dwa krwiaki 2 i 2,5 cm
Ja oficjalnie jestem od dzisiaj na l4 ciążowym w pracy wiedza byli w szoku bo niedawno co wróciłam… ale my z mężem sami byliśmy w szoku jak się dowiedziałam ze zmęczenie to nie zmęczenie związane z dluuuugimi trasamiDziewczyny, a pracujecie nadal czy jesteście już na l4? Ja mam niby pracę biurowa ale ze względu na wcześniejsze poronienia i okropne mdłości zastanawiam się nad l4.
Ja się zastanawiam, jak powiedzieć w pracy, że jednak nie wracam po macierzyńskim, bo tam podobno cały zespół odlicza do mojego powrotuJa oficjalnie jestem od dzisiaj na l4 ciążowym w pracy wiedza byli w szoku bo niedawno co wróciłam… ale my z mężem sami byliśmy w szoku jak się dowiedziałam ze zmęczenie to nie zmęczenie związane z dluuuugimi trasami
U mnie też po ok tyg od poprzedniej wizyty się pojawił. O dziwo zafaelam plamic po badaniu u innego lekarza "recznie" ktore cholernie bolało. Byl lekko mówiąc nie delikatny, a na brzuch uciskal jakby ugniatał ziemniaki na obiad. Ponoc krwiaki w ciazy ma początku sa powszechne. Ja idę w w pon sprawdzić jak sytuacja po około tygodniu. A u ciebie kiedy kolejna wizyta?Dziwię się tylko że tydzień temu i 2 tyg temu dwóch lekarzy nie widziało nic takiego....
Moja teściowa położna mi mówiła że w terminie spodziewanej miesiączki mogą być różne dodatkowe dolegliwości i żeby brać nospe nawet profilaktycznie. Ja brałam bo rzeczywiście bardziej mnie wtedy bolał brzuch i pomogło. Nasze organizmy chyba potrzebują chwili żeby przestawić się na tryb ciążaA ja nie wiem co robić....minął wczoraj kolejny termin kiedy normalnie powinien być okres....boli mnie już od wczoraj brzuch ale dzisiaj mocniej niż wczoraj mam jakas taka hmm beżowa wydzielinę, mój ginek do wtorku na jakiejs konferencji mówi że jak mam wątpliwości to odwiedzić IP....wizytę u niego mam za równo tydzień i siedzę w domu i dumam czy przeczekać czy jechać ..
Nie chcę wyjść na wariatkę na IP
Nasze organizmy to chcą nas wykończyć psychicznie... bynajmniej mojMoja teściowa położna mi mówiła że w terminie spodziewanej miesiączki mogą być różne dodatkowe dolegliwości i żeby brać nospe nawet profilaktycznie. Ja brałam bo rzeczywiście bardziej mnie wtedy bolał brzuch i pomogło. Nasze organizmy chyba potrzebują chwili żeby przestawić się na tryb ciąża