Ewa87 kochana powiedz mi jak logistycznie masz zaplanowane pewne kwestie przy 3 dzieci? jak np u Ciebie wygląda kwestia samochodu? Planowałaś już coś w tym temacie? My na pewno będziemy musieli zakupić większy ale powiem szczerze wybór marny przy rodzinie 2+3 gdzie wszystkie dzieci jeszcze mają foteliki... Kolejna kwestia jak u Ciebie z pokojami? U nas w prawdzie buduje się dom ale to jeszcze z 2 lata zejdzie więc ta cała moja trójca będzie w 1 pokoju. Sypialnie mam tak małą, że ewentualnie tylko kołyskę zmieszczę...zamówiłam dzieciom takie łózko (jeszcze przed tym zanim dowiedziałam się o ciąży chyba jakieś przeczucie )
:
od spodu jest szuflada z 3 materacem, bo młodsza boi się zasypiać sama więc to z myślą o mnie albo mężu było żeby dzieci uśpić
Mam masę obaw wiem, że to sam początek ale myślę już o wszystkim ;P zaraz zacznę studia młodemu planować
Szczerze to o samochodzie nie myślałam ,moja przyjaciółka ma teraz 4 w drodze i ma 7 osobowy ,tak to ogarnęli Moją głowę teraz bardziej zajmuje myślenie o miejscu na ziemi W planach mamy zakup działki i szczerze nie mogę się zdecydować gdzie ,a jest pare opcji w głowie Na razie też mieszkamy w domu 2 duże pokoje i jeden mniejszy z jednego praktycznie wcale nie korzystamy.. tylko ,że ja ten dom mam na pół z byłym mężem ( on jest za granicą) i nie planuję tutaj zostawać. Szczególnie ,że ciężko z nim się porozumieć co do przepisu na dzieci. Jest jeszcze opcja do mojego iść mieszkać ,ale mam dosyć tej wioski i tu nie chce. Kiedyś kupę czasu mieszkałam z dwójką na jednym pokoju i dawaliśmy radę to i Ty spokojnie dasz
Świetny pomysł z tym piętrowym łóżkiem ,moje też o takie wierciły dziurę pewien czas Tylko nie mogli się dogadać kto na górze. Raz się kłócą ,raz kochają ,a rządzi młodsza nad bratem .. biedny
Nie chcieli osobnych pokoi to musieliśmy pół na różowo ,a pół na żółto pomalować
Też się boję bardzo ,Mój mi mówi ,że za dużo się martwię ,ale ja nie umiem inaczej. Mało czasu ,a tyle do ogarnięcia.
Ile Twoje pociechy mają lat?? U mnie jak widać to dwójka już duża ,teraz znowu w pieluszki będę wracać
Latek już trochę mam .. obawy większe niż kiedyś, kolejny strach przed porodem. Początek ,a już o tym myślę ,boję się znowu tego bólu. Ech.. pełno myśli.
Ostatnia edycja: