blair_90
Mama Anielii Aleksandry<3
Hej dziewczyny [emoji4]Dziewczyny, mam pytanie totalnie od czapy Jak tu się edytuje profil? Wstawił mi się jakiś link do suwaczka i nie mogę tego usunąć...
Ja we wtorek i środę nie mogłam nic jeść i mnie mdliło, ale od wczoraj jest OK. Wczoraj troszkę wieczorem narzekałam na mdłości. Na razie nie mogę się zebrać żeby wyjść z domu, a powinnam jechać do babci. Ogólnie to powiem Wam, że najzwyczajniej w świecie mam stresa i boje się żeby wszystko było OK... cały czas mnie prześladują takie myśli, mimo, że lekarz mówi, że jest wszystko w porządku. Może to dlatego, że to moja 1 ciąża i to wszystko jest dla mnie "nowe".
Dziewczyny trzymam za Was kciuki.
Nina, ja bym Ci też doradziła zmianę lekarza tak jak piszą dziewczyny.
U mnie też dziś bez mdłości aż w szoku jestem [emoji3]
@szarotka27 powiem Ci, że ja pierwsza ciążę w ogóle bez stresu i nerwów. Niczym się nie przyjmowałam. Nie brałam pod uwagę, że coś może się stać. Powiem Ci, że nawet w 3 miesiącu byłam w Bułgarii i jak dziś pamiętam że skakalam na "bombę" do basenu.
A w tej ciąży przejmuje się wszystkimi i cały czas się martwię, żeby było wszystko dobrze. Lekarz mówi, że ciąża książkowa ale ja i tak cały czas się martwię czy aby napewno.
Teraz minęły mi mdłości i już się zastanawiałam czy to nie jest zły znak.
Taka panikara się że mnie zrobiła [emoji3][emoji3]