Styczniowe Mamy 2017 r.

[MartynaM]

planuje cesarke w sumie mój lekarz tak zakłada ale on chyba jest przeciwnikiem porodów naturalnych po cc.ostatnio czytałam że po 2 latach już można rodzic sn a po roku zależnie od blizny.znajoma rodziła sn po 2latach po cesarce.zapytalam mojego lekarza o to to powiedział że jak się ktoś uprze to może rodzic ale dał mi do zrozumienia że nie jest za tym.

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[MartynaM]

jeśli chodzi o karmienie to ja walczyłam 4miesiace i to były 4miesiace placzu i rozgoryczenia po 4 miesiącach zaskoczyło. ja jestem zawzieta i mówiłam sobie inne mogą to ja też mimo że każdy mówił żebym odpuściła bo popadne w jakąś depresję nawet doradca od laktacji mówiła że jeśli ma mi to zabierać radość z macierzyństwa to mam odpuścić. miałam mm w pogotowiu jak już bardzo bolało to podawałam mm ale ogólnie mówią żeby nie dawać tylko przystawiać przystawiać i jeszcze raz przystawiać. ja po swoich doświadczeniach uważam że nic na siłę bo u mnie to już była obsesja walki o cyca mimo łez.boje się że znów mi tak odbije. ale z jednym się zgodzę podanie mm i mleko w pogotowiu często prowadzi do tego że pozostaje się przy mm.

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Danutka24]

Ja też miałam mm w pogotowiu, jak krew mi już z brodawek poszła,a mały ulał mi tą krwią (nie wiedziałam o tym,ze aż tak mam pokaleczone),to nie miałam wyjścia. A wdarł się z głodu bardzo od razu. Będąc sama z dzieckiem,jak mąż pójdzie do pracy wolę mieć zabezpieczenie. Zawsze mogę odsprzedać,trudno. Jestem panikara i lubię mieć koło ratunkowe. Obym nie potrzebowała.

U nas Babilon był na przemian z kp. Po bebiko brzuszek co bolał,nie wiem, bo prawie identyczny skład, ta sama firma [emoji58] tylko cena inna.


Napisane na HUAWEI CAM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Czoperka]

Wyszliśmy dzisiaj z mężem wieczorem spotkać się ze znajomymi na mieście. Łał... ale miło jest czasem wyjść z domu bez dziecka
Czytałam dzisiaj trochę o porodach naturalnych w domu i wydaje mi się że niebawem będzie to coraz popularniejsze. Szkoda że nie doczekam tych czasów. Poród w domu musi być wspaniały, ale jest to tak mało popularne, że chyba bym się bała. Znacie kogoś kto tak rodził?

Ketrinna, w każdym laboratorium jest inaczej. Ja w Krakowie musiałam kupić, tutaj w Gorlicach też kupiłam a okazało się że nie trzeba. Za to pojemniczki na siku w Krakowie mi dawali a tu muszę kupować

Gato, mi położna mówiła, że może tak być że karmienie piersią też podnosi żółtaczkę, ale nie kazali mi przestać karmić. W szpitalu był od razu naświetlany przez 2 dni. Potem jeszcze długo miał podwyższoną bilirubinę.

Danutka, ja dostałam od koleżanki Bebilon, dała mi z ubrankami i różnymi akcesoriami porodowymi. Wydaje mi się że jest ok. Teraz nie kupuje.

Ankamaz, ale zachowanie tej laski... szkoda słów

Martyna, podziwiam Cię kobieto za tą walkę. Ja walczyłam 2 miesiące i zaskoczyło, na 4 miesiące chyba by mi nie starczyło sił... I też dokarmiałam. Mimo że wszyscy doradcy twierdzą, że jak się zacznie dokarmiać mm to jest to początek końca karmienia piersią. Moim zdaniem jeśli się to robi z głową (zawsze najpierw cyc, ile się da dopiero później ewentualnie mm na dobitkę) to da się przejść na samo kp.

 

[kolorowaMama]

Hej kochane chciałam napisać wczoraj ale brakło czasu, dziękuje za wszystkie ciepłe słowa od was.
Jestem wykończona do wstałam wczoraj o 4:20 a w domu byłam o 16 z uwagi na opóźniony lot, później 30 minut krążyliśmy nad Gdańskie (pas zajął helikopter ratunkowy) przez co nie zdarzylysmy na pociąg itd ...
Powiem wam, ze w PL życzliwość dla ciężarnych mnie przerosła w uk mój brzuch i dwie torby były niewidzialne [emoji23] natomiast w pl wszędzie spotkałam się z obsługa bez kolejki i ludzie aż rwali się do pomocy, było dziwnie no i miło bo w uk ciężarna nie ma żadnej taryfy ulgowej [emoji51]

Rozpakowałam wczoraj wszystkie kartony [emoji123] oczywiście z pomocą mamy, brata i bratowej. Dziś czeka mnie ikea i zakup wymarzonego łóżka dla córy i kilku innych rzeczy, jak ogarnę wrzucę wam fotki.

Miło tego, ze brzuch chciał mi odpaść wczoraj i oczy piekły to nie pamietam kiedy miałam w sobie tyle siły i radości wiec chyba to jest ten brakujący puzzel do pełni szczęścia [emoji5]

Mój mąż już tęskni mimo jego dużych przeprosin, pożegnanie z mojej strony było zimne i z prośba o przemyślenie dotychczasowego zachowania... rozkleił się na maxa i pisał poematy jak to nas nie kocha i nie wie co ze sobą zrobić, No cóż zobaczymy co będzie [emoji6]

Nie mogę spać chyba z wrażenia [emoji85]

(Jak się ogarnę to was nadrobię także prooosze nie piszcie 10 stron dziennie [emoji12][emoji12][emoji12])

Udanego wtorku życzę za wizyty jeżeli są trzymam kciuki [emoji8]



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[MartynaM]

ja zaraz oszaleje. mój syn nie spał wczoraj cały dzień.zasnal o 20 od 24 do 3 biegał jak szalony i koło 3 zasnął. od 5.10 nie ma już spania.matko ... skąd on ma sile.po prostu lata ciągle nawet sekundy nie usiądzie na dupce.

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[MartynaM]

@kolorowama super

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kolorowaMama]

ja zaraz oszaleje. mój syn nie spał wczoraj cały dzień.zasnal o 20 od 24 do 3 biegał jak szalony i koło 3 zasnął. od 5.10 nie ma już spania.matko ... skąd on ma sile.po prostu lata ciągle nawet sekundy nie usiądzie na dupce.

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom

Moja córka tez nie do zdarcia wczoraj o od 4 nad ranem do 23 i chciała spać


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[MartynaM]

to chyba u Was z wrażenia ogólnego. ciekawe czy mój syn zaśnie dziś w zlobku.

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[MiMeMi]

Witam się z rana,

@kolorowaMama super, że już na miejscu. Powodzenia w rozpakowywaniu.

@Czoperka znam dwie osoby, które rodziły w domu. Prowadząca szkołę rodzenia i koleżanka z pracy. Ja bym się jednak trochę bała. No i u mnie po cc odpada tymbardziej.

@Bridget Jones u mnie płacz też był przez pierwsze dwa dni. Strach przed zastojami (tak mnie nastraszyły historie o zastojach) plus płacz dziecka bo chciał butlę. Dlatego teraz na wszelki wypadek spakuję swoją butelkę Medela Calma. Bo te smoczki jednorazowe rozleniwiają dziecko jako mleko samo leci. A ta butelka chyba uratowała kp plus nakładki silikonowe.
My mleka nie kupowaliśmy wcześniej. Przy wyjściu ze szpitala położne dały nam ze dwie małe buteleczki gotowego mleka (NAN). M poleciał do apteki i kupił mleko.

@MartynaM mi już dwóch lekarzy powiedziało, że po cc nie poleca sn. U nas będzie prawie dwa lata. Więc chyba muszę się nastawić na cc :-(

@brzusio jak tam cukier?

Miłego dnia i kciuki za dzisiejsze wizyty.

Mnie glukoza czeka w czwartek. Ja musiałam wziąć ze sobą.