reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

reklama
Dziewczyny, ale miałam dzień, prawie rowerzystę potrąciłam (z jego winy). Jechałam po syna do przedszkola i skręcałam w prawo na parking, kiedy rowerzysta postanowił, że mnie wyprzedzi z prawej strony, na szczęście go zauważyłam, ale on prawie we mnie wjechał. Zaczął się na mnie drzeć, wyzywać, stwierdził, że go prawie zabiłam, że nie patrzę w lusterka. Prosiłam go, żeby na mnie nie krzyczał, bo jestem w ciąży, a on że w takim razie nie powinnam samochodem jeździć. Na nic tłumaczenia, że to ja miałam pierwszeństwo i że w sumie nic się nie stało, bo przecież go widziałam i się w porę zatrzymałam. No burak straszny. Po dłuższej wymianie zdań pojechał sobie, a ja po prostu się poryczałam. Ciśnienie strasznie mi skoczyło. Weszłam do przedszkola i nie mogłam przestać płakać. Cała się trzęsłam, a musiałam jeszcze jechać po drugiego syna. Na szczęście już więcej przygód nie miałam na drodze. Teraz leżę, brzuch mnie boli, wzięłam nospę i popijam mielise, nie wiem co jeszcze mogę zrobić :( Najchętniej zdrzemnęłabym się troszkę, ale wolę nie zostawiać dzieci w samopas. Oby jak najmniej takich dni :(
Wiem co czujesz ja tez ostatnio miałam podobny przypadek skręcając w lewo na posesje samochód jadący za mną zaczął mnie wyprzedzać w trakcie skrecania jak bym gwałtownie skrecila to by walnął konkretnie we mnie.jeszcze dupek trąbił na mnie i mnie wyzywal...szkoda słów na takich palantów.nie przejmuj się nie warto!!!:)
 
hej hej hej!
@Truskaweczka2017 bardzo nam miło, że do nas zaglądasz :happy: opowiadaj jak u Ciebie?
@brzusio współczuję sytuacji ze szpitalem...ale szybko zleci i wrócisz do córci ...aby tylko unormować cukier
@shariotka nie dość, że sama w sobie sprawa nie miła to jeszcze trafił Ci się taki idiota :confused2:...leż i relaksuj się teraz
 
jeśli chodzi o naturalne sposoby na odporność i przeziębienie to ja wczoraj nastawiłam 2 litrowy słoik syropu z pigwy. Będziemy używać do herbaty. podobno można też brać jedną łyżeczkę dziennie na odporność.
 
Dziękuję kochane za miłe słowa :) mam nadzieję, że nie będziecie miały nic przeciwko żebym tu czasami zajrzała i coś napisała. Bo chociaż nie mam już swojej Księżniczki w brzuchu to nadal czuję się styczniówką... Trzymajcie się cieplutko :*

A wiesz, że ostatnio myślałam o Tobie:) Fajnie, że do nas zaglądasz:) Napisz co u Ciebie?
 
Truskaweczko zawsze jesteś tu miłe widziana [emoji173]️

Ja dziś kiepsko się czuje boli mnie dół kręgosłupa i pachwiny [emoji24] ale spędziłam prawie cały dzień na mieście i wszędzie kosmiczne kolejki eghhh


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@askl25 super ,że dałaś radę z tym cukrem.
@MiMeMi ciekawa jestem czego dotyczy zalecenie lekarza? Mało konkretne raczej [emoji12]
@aniay ja od paru dni mam jakieś dziwne uczucie, sama niewiem jak to opisać. Takie jakby napieranie/lekki ból tylko no właśnie niewiem czego ( pęcherz, cewka). Cholera wie. I odczuwam to przy robieniu siusiu właśnie. Pomyślałam, że to może mała naciska. Sama niewiem.
@Shaer no niewiem co Ci napisać odnośnie wyników. Kiedy masz lekarza, żeby to skonsultować? Bo rozumiem ,że ani karłowatość, ani kretynizm raczej Ci nie zagrażają [emoji6]
@shariotka współczuję zdarzenia. Może takie coś narobić masę nerwów.

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry