aniay
Mamy styczniowe 2007 fulltime mum Moderatorka
o tak. O niebo lepiej. Zwłaszcza, ze w pl o poczatku możesz isc na zwolnienie (chyba każda z moich koleżanek od razu na zwolnienie poszła jak tylko dowiedziała sie o ciazy) i jest płatne 100% Tutaj grosiny. Z Igorem pracowałam na etacie, strasznie źe sie czułam i byłam kilka razy na zwolnieniu i dostawałam cos koło 70funtów tygodniowo. Dlatego tez szybko wróciłam do pracy po porodzie a pracowałam do samego porodu. Igor urodził sie 2 lutego o 23:45 a ja jeszcze tego dnia byłam w pracy
No i nam tez sie nie beda nalezały benefity. Jedynie child benefit pobieramy na Igora i bedziemy na maluszka pobierać, wiecc to cos koło 140 funtów na miesiac. Poki co od 5 lat child benefit wpływa na konto i nie ruszamy tego, dopłacamy jeszcze co i raz jakieś "drobne" i te pieniadze są na przyszlość dzieciaków. Trzea sie jakoś zabezpieczyć.
Niezapominaja, ja zobacze jak to będzie bo niby pisze że jak się jest na macieżyńskimi i pracowało się wcześniej to przez 39 tygodni przysługuje Working Tax Credit. poza tym jak idziemy na macierzyńskie to zmniejszają nam się zarobik w roku podatkowym, ne?
Z czego HMRC potrafi tak namieszać ze wszystkim że to masakra wielu osobom nie chce się bawić z nimi.
(Ja trzy razy poprawiałam to co mi przysyłali bo nie potrafili porzadnie wpisać danych.
@aniay informować o ciazy revenue? Czy odnośnie becikowego ?
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
HMRC. teraz nie mogę tego znaleźć ale gdzieś to miałam napisane.