Styczniowe Mamy 2017 r.

[aniay]

@kamila_9 cieszę się
@Prymulka czyżbyś była z UK również (sądze po tym jak piszesz że ci coś położna powiedziała)
@apap jestem mamą superwybrednej niejadki (która na szczęście uwielbia warzywa), przepraszam ale nie zapamiętałam ile twoja pociecha ma lat, u nas w tej chwili (Oli ma prawie 10 lat) głównie kanapki, z dżemem, nutellą, białym serkiem typu almette, masłem orzechowym, jak są w domu to do tego ogórki/ ogórki kiszone, pomidory,pieczarki ale zazwyczaj poprostu tosty z masłem.
Czasem płatki czekoladowe.
Nie piszesz nic o warzywach na śniadanko albo owocach, do kanapek polecam upieczoną w folii pierś z kurczaka, ja kiedyś na diecie na śniadanie jadłam biały ser ugnieciony z bananem i odrobiną miodu, wogóle biały ser np z rzodkiewką (jak jest), ze szczypiorkiem, z koperkiem (polecam posiekany zamrozić na zimę i wtedy jest przez cały rok) albo na słodko z cukrem i cukrem wanilinowym. (mój przysmak z dzieciństwa)
Kasza manna, naleśniki, placuszki z jabłkami, omlet (jak masz czas)
Ja niestety nie z tych co zdrowo się odżywiają

 

[MiMeMi]

Witam się i ja,
Wczoraj słonko dzisiaj znowu deszczowo :-(

Ja mam ostatnio słabe noce. Nic nie boli ale budzę się i spać nie mogę :-( Usypiam nad ranem a ok 8 budzi mnie dziecko.

@maryqska ja też w pierwszej ciąży przysłowiowo mogłam góry przenosić. Tym razem młoda mi siły strasznie odbiera. Pewnie to połączenie z bardziej intensywną pracą niż poprzednio i biegającym maluchem. Ale mimo wszystko dołujące jak się do zebrania ciuchów zmobilizować nie można.

Ja Kaz Cook czytałam w pierwszej ciąży. Miła do czytania choć przez chwilę się na nią obraziłam jak podali statystyki ZD a wiek. Bardzo mnie to zmartwiło. Nieraz lepiej żyć w nieświadomości. Teraz kupiłam Dzieciozmagania. Jeszcze nie czytam ale chce się przygotować na bunt dwulatka. Bo mój synek w pierwszym roku był słodkim i bezproblemowym maleństwem, nawet w czasie tzw skoków rozwojowych. Teraz pewnie będzie większe wyzwanie.

Mój starszak (20 m-cy) dostaje na śniadanie prawie zawsze kasze manną na mleku roślinnym z dżemem. Poźniej dostaje inne jedzonko. Na kolację wczoraj zjadł jajecznicę z dwóch jaj z kanapką z awokado (słabo mu obiad wchodził wczoraj, po kilku łyżeczkach barszczyku zjadł banana, trochę winogron i mango). Wczoraj zamiast kaszki wolał wcinać na sucho płatki kukurydziane. Uwielbia parówki - chociaż mam wrażenie, że ostatnio mniej mu smakują. Kupuję piratki z Lidla. Mają dobry skład. Teraz jak jestem w domu mam plan trochę bardziej zróżnicować, szczególnie obiadki. Co jeszcze je, hmm, kanapki z kozim serem lub kozim twarożkiem, almette, dżemem, trochę wędlin (ale jakoś nie przepada). Nieraz ma fazę i odrzuca chleb i zjada tylko to co na chlebie. Ostatnio jajka bardzo lubi. Podaję mu też danonki lub serki danio. Od czasu do czasu naleśniki zje, choć często wylizuje tylko syrop klonowy. Generalnie jest dzieckiem, które nie pałaszuje wszystkiego. Jak nie ma ochoty to nie je. Nieraz kombinuję co mu podać. Choć ostatnio dochodzę do wniosku, że powinnam dać mu chwilę i wrócić do zjedzenia obiadu poźniej. A nie podawać coś innego. Ciężko sie nieraz przemóc.


Miłego dnia

 

[shariotka]

@Prymulka jak to dobrze że zmiana okazała się niegroźna.
Chciałam się podpytać co przygotowujecie swoim pociechom na śniadanie? My cały czas jemy to samo ( parówki, serek, owsianka, jajka pod różną postacią ). Trochę dlatego że szybko można przygotować, a mi brak pomysłów. Martwię się jednak, że to zbyt monotonna dieta... Może mnie jakoś zainspirujecie?

Oprócz kanapek, tostów, płatków z mlekiem, parówek i jajecznicy, to mogę polecić omlety, naleśniki i gofry. Wczoraj właśnie robiłam gofry, ciasto to jakieś 2 minuty + ok.3-4 minuty na pieczenie, więc szybciutko. Może to nie jest patent na codzienne śniadanka, ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić na odrobinę słodkości.

 

[MiMeMi]

@shariotka a masz sprawdzony przepis na gofry? Próbowałam kilku i nie wychodzą. Nie wyrastają ładnie. Nie wiem czy to kwestia przepisu czy opiekacza.

 

[malwi86]

@HappyBabyMama dzięki za słowa otuchy pewnie ze damy rade i musi być dobrze @iryska co do wyprawki i cieszenia się ciąża mam dokładnie takie samo podejście jak Ty najpierw bałam się zapeszyc a potem uznałam ze chce się cieszyć tym ze jest i ze musi się udać i powoli zaczęłam kompletowania co jest bardzo przyjemne i dobrze nastawia i jakoś oddala czarne myśli z forum jest łatwiej bo to jak dziewczyny ja przeżywacie jest takie normalne i nie podszyte strachem i się udziela któraś tez pisała ze długo nie powiedziała rodzinie ja tak samo mama dowiedziała się w 8 tyg tesciowa w 14 no i w pracy Ci co musieli wiedzieć tez w 14 bo tak poszłam na L-4.a sporo osób nadal nie wie. Co do szyjki dziś na wizycie powiedzieli ze podejrzewają niewydolność ciesniowa szyjki ale potwierdza w pon @maryqska jak większość namawiam Cię na pójście na L-4 nie warto ryzykować zdrowia malucha

 

[apap]

@shariotka rzeczywiście spróbuję czasem coś na słodko
@aniay na śniadania rzadko kiedy dodaję warzywa. . Może powinnam ja włączyć? Warzywa przemycam głównie w zupie i podczas drugiego dania. świetny pomysł z tymi serkami ) tym bardziej że samego nie chce jeść; )
Nasza córa ma skończone 20 miesięcy.

 

[MiMeMi]

@apap znajdź bloga alantkowe blw. Może znajdziesz inspiracje. Ja jak znajdę chwilkę muszę też go przejrzeć. Widzę, że Twoja córka tylko ciut starsza od mojego synka.

 

[askl25]

ja na sniadanie uwielbiałam rozne sałatki np. mix,kielki, wedzona piers lub feta do tego pomidorki,oliwki, ogórki itp.a na koniec jakiś pyszny sosik. Aby były syte warto dodac grzanki. Mniam. Tylko chyba malucha byłoby trudno sklonic do takiego sniadania. Ale się rozmarzyłam jeszcze trzy miesiące i wróce do moich pysznych sniadanek. Bo teraz na 1 sniadanie jem 1 kanapkę razowego pieczywa+masło (wcześniej nie używałam) +gotowana piers lub tuńczyk lub pieczona ryba. na drugie sniadanie odtłuszczony kefir lub inny odtłuszczony nabiał+2-3 płaskie łyżki owsianki. Teraz dodaje tez jabłuszko i jakies orzeszki. Także moje sniadanie jest bardzo monotonne.

 

[Slivka]

Moje śniadania odkąd wykryto u mnie cukrzycę wyglądają bardzo nieciekawie czyli zawsze ciemny chlebek dla cukrzyków i albo twarożek, albo chuda szynka, albo jajecznica z 2 jajek i do tego zawsze pół pomidora nadmienię, że mam również dietę jelitową lekkostrawną oraz nie toleruję laktozy. Żyć nie umierać. Mam nadzieję że synusiowi to smakuje

 

[Gosia_lk]

Witam również mam prośbę żeby wątek został otwarty fajnie się was czyta.ja mam teraz 24+1 tc termin na 26 stycznia.nie ujawnialam się bo ciąża z problemami teraz tez niestety szpital ale regularnie tu zaglądam i czesto to co omawiacie jest zbieżne z tym co mnie akurat interesuje

Ja też mam termin na 26 stycznia dużo zdrówka dla mamy i maleństwa!!, :-)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom