Styczniowe Mamy 2017 r.

[kolorowaMama]

@katem86 to samo powiedziałam
dziś mojej mamie, ze gdybym wiedziała to zastanowiłabym się 3 razy i nie ma we mnie radości przez niego nic a nic


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Czoperka]

Hej

Wyspałam się cudnie, ani jednej pobudki, do tego ładny dzień mamy a ja jakoś nie mam energii.

Marlena, to zależy czy będziesz karmić piersią. Jeśli tak, to Twoje sutki prawdopodobnie zmienią się już na zawsze, co nie znaczy że na gorsze, ja np. jestem bardzo zadowolona ze zmiany

KolorowaMama, Shaer, jak czytam co Wasze chłopy wyprawiają to się we mnie gotuje...

MamusiaToja, oj to akurat znam... w pierwszej ciąży mój mąż też chciał ze wszystkim czekac. Zakupy w 6 miesiącu? Eeee no co Ty, za szybko. I tak cichaczem coś tam kupowałam. Teraz już się go nie pytam, nie będę latać z brzuchem w ostatniej chwili za wszystkim. Zreszta jak się zostawia na koniec, to właśnie żadna oszczędność, bo człowiek się spieszy i kupuje jak leci.

Betina, ale mi podsunęłaś.. idę pod orzecha

Marcje, Happy, takie kłucie to może być kolka jelitowa, związana z uciskiem bobasa na przewód pokarmowy. Ale w razie wątpliwości zawsze lepiej zapytać lekarza

Smutno jak się czyta Wasze związkowe historie. Ja sobie nie wyobrażam życia bez mojego P. Jest jak druga część mnie, która wypełnia to, czego u mnie brakuje. Poza tym jest najlepszym przyjacielem.

 

[Danutka24]

Witam i ja.
Dziewczyny, nie macie wesoło z tymi mężami... Współczuję Wam bardzo i tulę...
Musicie być silne i myśleć o dzieciach. Chłop rzecz nabyta.
U mnie w miarę spokojnie,mam nadzieję, że tak pozostanie.

Przeziębienie w toku,ledwo poruszam się z kąta w kąt. Syf i malaria w domu, trzeba by poogarniać, bo się nie wygrzebię potem wcale...

Trzymajcie się cieplutko [emoji5]

 

[kathana]

Dzień dobry. Junior ma drzemkę, więc jest czas na poczytania, co u Was.
Jeśli chodzi o tematy związkowe, polecam zaczekać że wszystkimi decyzjami do porodu. W tej chwili bardzo często chormony zmieniają, wyostrzają nasze uczucia, a faceci to Kiepscy znawcy damskiej psychiki.
Co do Waszych wyczynów w kuchni, to niezmiernie podziwiam sił, chęci i pomysłu
My dziś idziemy na imprezę urodzinową cioci do knajpy. Miłego dnia.

 

[brzusio]

Witajcie.Ja caly czas mysle ze w poniedziałek do tego szpitala brrr...

Danutka to nieźle u Ciebie to choróbsko sie rozkrecilo wspolczujezdrowiej szybciutko

kolorowaMama,@Shaer wiem kobietki co czujecie ja tez ostatnio non stop sie kluce z moim mężem.Nawet teraz jak go nie ma to potrafilam sie z nim poklócic przez telefon,tez mam mu za złe ze jest za mało wyrozumiały i opiekunczy z w tej ciąży.W pierwszej było inaczej bardziej sie interesował i w ogóle...

 

[marlena:)]

@MamusiaToJa tyle, ze ja nie lubię sobie komplikować życia nie po to się wiązałam żeby wsiąść sobie duże dziecko do wychowania jest straszy ode mnie a w głowie ma echo ....

@aniay współczuje sytuacji "byle i byli" zawsze komplikują i sieją w nas niepokój...
mam nadzieje, ze Maja szybko się zaklimatyzuje odwrotu już nie ma wiec muszę przestać myśleć


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Podobno mężczyźni dorastają tylko do 6 roku życia pozniej juz tylko rosną

 

[aniay]

Wrocilam z miasta odebralam okulary i chce mi sie ryczec, zamiast mi pomagac to oczy mi sie w nich mecza, wizja plywa, głowa boli I niedobrze mi sie robi.
Coś spierniczyli I wszystko od nowa bede musiała przejsc bo nie wierze ze mi sie oczy musza przyzwyczaic az tak bardzo.

 

[askkka2]

dziewczyny współczuje sytuacji z facetami. Ściskam was mocno

 

[MiMeMi]

Witam się i ja,

Współczuję przebojów z chłopami. Wam wyrzucają, że nie pracujecie. A jak ja mówię, ze zmęczona jestem to mi robi wyrzuty, że do pracy to mam siłę chodzić. Także facetom nie dogodzi. Choć przejmuje się mną i od wczoraj marudził, żebym poszła do lekarza wyniki skonsultować. Także wyniki ok, elektrolity ok. Pewnie mój skok ciśnienia był prawdopodobnie związany mimo wszystko z elektrolitami. Przez chwilę magnezu nie brałam, rano nie piłam dużo wtedy. Także dostałam czerwone światło. Mam mierzyć ciśnienie regularnie. A od października l4.
Poza tym nie mam dużo siły. Za szybko nie mogę chodzić bo zadyszki dostaję.
A w pierwszej ciąży to ja robiłam zakupy przez Internet to mi m zaczął wyrzucać że za dużo rzeczy kupuję. A ja z kartka w ręku robiłam zakupy, w pełni rozsądku itd. Dostał kilka razy zje...kę to się uspokoił i poźniej podsumował, że ładną wyprawkę zrobiłam. I przepraszał. Niestety faceci są bardzo krótkowzroczni i nigdy nic nie potrzeba. Z tym, że ja mam mordkę niewyparzoną i nie odpuszczam. Także dochodzi u nas do krótkich i intensywnych spięć. Ale nie potrafimy się gniewać długo. Więc u nas jakoś to działa.
Trzymajcie się i walczcie o swoje (znajdźcie tylko sposób na swoich facetów).

 

[katem86]

Wrocilam z miasta odebralam okulary i chce mi sie ryczec, zamiast mi pomagac to oczy mi sie w nich mecza, wizja plywa, głowa boli I niedobrze mi sie robi.
Coś spierniczyli I wszystko od nowa bede musiała przejsc bo nie wierze ze mi sie oczy musza przyzwyczaic az tak bardzo.

Anya musza. Uwierz mi. Ja tez robilam okulary w ciazy i poryczalam sie ze ja w nich chodzic nie moglam.... tgdzien wystarczyl i jest super. Daj oczom szanse

Napisane na SM-T310 w aplikacji Forum BabyBoom