reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

Ja też chodzę i jestem bardzo zadowolona. Warto.

Co do cukrzycy to też próbuję ogarnąć dietę. Ale czasem po polecanych produktach msm wyniki wysokie a po niepolecanych wszystko ok....

Właśnie wczoraj na szkole rodzenia było spotkanie z dietetyczką i powiedziała że bardzo często tak jest. I trzeba metodą prób i błędów sobie swoją dietę dopasować.
W piątek idę na spotkanie z nią dla ciężarnych z cukrzycą. Dam znać czego się dowiem.
 
reklama
Futurystka tez mam jakos w ostatnich dniach mokrzej niz normalnie. zaczelam sie nawet zastanawiac czy to nie przypadkiem nietrzymanie moczu. bede pytac lekarki w piatek.

Zazdoriszcze juz troche wam szkoly rodzenia w toku. my nadal nie wybralismy szpitala i szkoly.
Mialam na oku szp[ital rydgiera, ale po dniach otwartych wiem, ze to nie jest miejsce dla mnie. i teraz czekanie na dni w kolejnych szpitalach trwa i trwa.
 
ja chodzę do niej ze względu na porady laktacyjne w pierwszej ciąży nie udało mi się się karmić ale teraz nie ma bata, poza tym dzięki uczestnictwu mogę skorzystać ze zniżki w banku krwi pępowinowej a nie ukrywam że to najważniejszy pkt mojego uczestnictwa ;)
 
Ja się bardziej nastawiam na przypomnienie co do oddechów itd bo tym razem mam szansę na vbac.
Co do laktacji to wiedzę myślę że mam całkiem aktualna ale liczę bardziej na ćwiczenia mięśni dna macicy czy jak się to tak zwie ;) bank krwi mnie zupełnie nie interesuje wiec tym też mnie nie skusza ale przynajmniej przyjdzie położna z wytycznymi co dalej to się przypomnie co i kiedy ;)
 
Ja z tematem banku krwi się nie zaznajamiałam, jakoś nie znam nikogo kto korzystał i chciałby mnie przekonać - może jak poczytam to zmienię zdanie. No ale to już z mężem :)

Fajnie macie, że są u Was w szpitalach dni otwarte :yes: i można tak po prostu się przejść, zobaczyć, wypytać? Super sprawa. Skąd macie informacje o takich dniach? U mnie to jak w dziczy, pewnie nie słyszeli o czymś takim :-D
 
Green - brzmi super, przyda się bo my z mężem nic nie wiemy na temat dzieci małych. Nooo ja juz się nie mogę doczekac :)

Ja to w ogole nosze zeszyt i dlugopis i notatki sobie robie, mase po prostu mase praktycznych rzeczy nam pokazuja chocby na spotkaniach z fozjoterapeuta jak przewijac i jak ubierac dziecko, jak kapac zeby nie plakalo moglabym wymieniac bez konca, o kosmetykach i pielegnacji- fajnie jak ktos tak trzezwym okiem mowi, chocby z jakich rzeczy zrezygnowac, bo to zbedne gadzety, a to ucza pomocnych "trikow" :)
 
Inis informacje o dniach otwartych sa na stronach szpitali, jesli oczywiscie takie organizuja. Google, nazwa szpitala+dni otwarte. Dla mnie to wazne zeby zobaczyc i poczuc atmosfere szpitala. Mam kilka do wyboru a opinie na interecie sa rozne o kazdym z nich. Na oststnich dniach otwartych zauwazylam ze szpital to masowka, ogromna ilosc rodzacych, tylko jedna sala do porodow rodzinnych, polozna oprowadzajaca lekcewazaco odnosila sie do planow porodow i do oczekiwan rodzacych, dokarmania, nacinania krocza. ciemny moloch, z depresyjna atmosfera, z ktorego "nie odsylaja nikogo" co w praktyce oznacza ze klada matke z dzieckiem po porodzie na patologii, na korytarzu itd.
 
Ja tez chodzę na szkole rodzenia i tez tylko 3 spotkania mi zostały. M chodzi twardo ze mną :) a polozna która prowadzi będzie sie nami opiekować po porodzie wiec to taki dodatkowy plus :)
 
reklama
Do góry