reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

reklama
No właśnie stąd wątpliwość - bo mówimy o ewentualnym przesunięciu ivf o 1 m-c (chociaż, jak wiemy, różne rzeczy mogą się zdarzyć po drodze).
Z jednej strony jeśli czujesz, że wizyta u tego Dr coś wartościowego wniesie do starań to warto ten 1 miesiąc poświęcić.
Z drugiej strony ten 1 mc może przedłużyć się w pół roku, jeśli Dr będzie chciał zastosować jakieś leki czy zleci dodatkowe badania. Może to być strzał w dziesiątkę albo strata czasu.
 
Z jednej strony jeśli czujesz, że wizyta u tego Dr coś wartościowego wniesie do starań to warto ten 1 miesiąc poświęcić.
Z drugiej strony ten 1 mc może przedłużyć się w pół roku, jeśli Dr będzie chciał zastosować jakieś leki czy zleci dodatkowe badania. Może to być strzał w dziesiątkę albo strata czasu.
Otóż to, dlatego jestem w kropce (tj. jeśli miałoby się przedłużyć o pół roku, to na to się nie zgadzam i wówczas będziemy chcieli rozpocząć stymulację w bocianie, na tym co jest i ewentualnie działać równocześnie z innymi badaniami, ale żeby już coś konkretnego się działo w temacie).
 
Właśnie mam i o ile jeszcze w poprzednim tygodniu byłam pewna, że od razu działamy i nie mogłam się doczekać, o tyle teraz mam takie hmm a może jednak warto poczekać, skoro już i tak zostaliśmy do tego zmuszeni. A miesiąc, to i długo i niedługo jednocześnie.

Czasem chciałabym znowu być dzieckiem, żeby ktoś podejmował decyzje za mnie ;)
Ja jak mam taki mętlik w głowie donośnie starań co zrobić to zawsze pytam męża. On nie siedzi na co dzień w staraniach, patrzy z boku ale jednak w tym uczestniczy. Chociaż ja często biorę pod uwagę jego zdanie 😏 może zapytaj co on na to
 
A testy owulacyjny polecacie?? W poprzednich cyklach miałam ale kreska intensywna nigdy nie była taka jak kontrolna i dodatkowy stres bo jak by wyszedl pozytywny to "już"trzeba dzialac. W tamtym cyklu mi jakoś z wtorku na środę mniej więcej wychodziło a do wtorku mieliśmy trochę cichych dni. I było we wtorek i w środę wieczorem późnym.
Tak, polecam z Domowego Lab. Może za bardzo rozcieńczone siuśki albo owu później będzie. Połącz to z mierzeniem temperatury
 
reklama
Do góry