Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Z jednej strony jeśli czujesz, że wizyta u tego Dr coś wartościowego wniesie do starań to warto ten 1 miesiąc poświęcić.No właśnie stąd wątpliwość - bo mówimy o ewentualnym przesunięciu ivf o 1 m-c (chociaż, jak wiemy, różne rzeczy mogą się zdarzyć po drodze).
Ok 22 i ewentualnie w południe.a z t piciem to nie pamietamA jak robisz te testy? I o jakiej porze?
Owulacyjnych nie robimy z 1 moczu, najlepiej robić dwa razy dziennie, jednak ja zawsze robię tylko wieczorem koło 19 lub 21 i przez minimum 3 godziny nie sikam i nic nie piję.
Taka mam pytanie z serii głupich: kiry i kariotypy to jest genetyka?
Otóż to, dlatego jestem w kropce (tj. jeśli miałoby się przedłużyć o pół roku, to na to się nie zgadzam i wówczas będziemy chcieli rozpocząć stymulację w bocianie, na tym co jest i ewentualnie działać równocześnie z innymi badaniami, ale żeby już coś konkretnego się działo w temacie).Z jednej strony jeśli czujesz, że wizyta u tego Dr coś wartościowego wniesie do starań to warto ten 1 miesiąc poświęcić.
Z drugiej strony ten 1 mc może przedłużyć się w pół roku, jeśli Dr będzie chciał zastosować jakieś leki czy zleci dodatkowe badania. Może to być strzał w dziesiątkę albo strata czasu.
Ja jak mam taki mętlik w głowie donośnie starań co zrobić to zawsze pytam męża. On nie siedzi na co dzień w staraniach, patrzy z boku ale jednak w tym uczestniczy. Chociaż ja często biorę pod uwagę jego zdanie może zapytaj co on na toWłaśnie mam i o ile jeszcze w poprzednim tygodniu byłam pewna, że od razu działamy i nie mogłam się doczekać, o tyle teraz mam takie hmm a może jednak warto poczekać, skoro już i tak zostaliśmy do tego zmuszeni. A miesiąc, to i długo i niedługo jednocześnie.
Czasem chciałabym znowu być dzieckiem, żeby ktoś podejmował decyzje za mnie
Większość dziewczyn tutaj albo nigdy nie była w. Ciąży albo jest po stracie, więc nawet o tym nie myślimy. Wydaje mi się, że to kwestia indywidualna.A jak uda wam się zajsc to dzielicie się od razu czy czekacie do jakiegoś czasu??
ja jestem tak przyzwyczajona co miesiąc do porażki, że w sumie nie wiem jak nawet bym się zachowała jakby wyszedł mi test pozytywnyWiększość dziewczyn tutaj albo nigdy nie była w. Ciąży albo jest po stracie, więc nawet o tym nie myślimy. Wydaje mi się, że to kwestia indywidualna.
Tak, polecam z Domowego Lab. Może za bardzo rozcieńczone siuśki albo owu później będzie. Połącz to z mierzeniem temperaturyA testy owulacyjny polecacie?? W poprzednich cyklach miałam ale kreska intensywna nigdy nie była taka jak kontrolna i dodatkowy stres bo jak by wyszedl pozytywny to "już"trzeba dzialac. W tamtym cyklu mi jakoś z wtorku na środę mniej więcej wychodziło a do wtorku mieliśmy trochę cichych dni. I było we wtorek i w środę wieczorem późnym.
Kiry immuno, kariotypy genetyka.a mam pytanie z serii głupich: kiry i kariotypy to jest genetyka?