reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2013 :))

Dziewczyny słuchajcie może trzeba założyć wątek dotyczących spraw urzędowych, wypłacanych świadczeń urlopów etc. po urodzeniu dziecka.Oprócz becikowego w kwocie 1000 zł i 10% z ubezpieczenia za urodzenie dziecka (jeśli jest się ubezpieczonym grupowo)m to czy np przysługuje urlop dla ojca i w jakiej stawce jest płatny czy 80% czy 100% no i ile? Słyszałam, że jest niby 2 tygodnie z tytułu opieki po porodzie nad żoną no i tacierzyński? A powiedzcie mi jeżeli żona nie jest zatrudniona i tym samym logiczne, że nie będzie na macierzyńskim, to tatuś może wziąć tacierzyński? Ile dni to jest?

Jakich formalności należy dopełnić po urodzeniu dziecka? Gdzie iść, jak z peselem, meldunkiem itp\?
 
reklama
Witam, noc mialam okropna, poszlam spac chyba po 1 i pewnie gdzies kolo 5 sie obudzilam, przewracalam sie z boku na bok i nie moglam zasnac i tak do 7, zrobilam sie glodna i poszlam z kocem do kuchni i tak siedzialam na sofie z herbatnikami przez pol godziny, wrocilam do lozka ale juz o 8 zadzwonil budzik, bo moj musial do pracy isc. Bosh naprawde wspolczuje tym z Was, ktore maja problemy ze spaniem, dla mnie to byl koszmar, bo normalnie to jestem spioch i nie mam problemow. Co prawda dzis zaczynam dopiero o 15, ale o 11 mam wizyte u poloznej. Z takich milszych rzeczy, to moj F wczoraj powiedzial, ze restauracja w ktorej pracuje bedzie zamknieta 24, 25 i 26 grudnia, wiec tym razem spedzimy razem swieta, bo w tamtym roku pracowal, wiec bardzo sie ciesze, nawet gdybysmy mieli byc tylko w dwojke (trojke) :-) Jedyny plus tej mojej bezsennosci dzisiejszej, to ze sie dowiedzialam ze moja corcia szaleje tez w nocy, bo normalnie to ja tak spie, ze nie czuje, no i sie zastanawialam nad tym.

Kropka fajnie ze sie odezwalas, super ze maluszek zdrowo rosnie, moj brzuszek od dwoch dni rosnie, bo wczesniej sobie zrobil troche przerwy, no i niestety troche boli przez to. Tez sie zaczynam zastanawiac, jakim cudem to dziecko ze mnie wyjdzie, bo juz mi sie wydaje spora, chociaz moja mala to jeszcze kruszynka ok pol kilo.
januarka kurde az mi sie tak przykro zrobilo, jak czytalam co napisalas Adzie o tym, ze Ci cos spadlo i zamiast pomocy to jeszcze warcza na Ciebie, naprawde schylic sie teraz to juz jest spory problem, oni tego nie rozumieja, bo brzuch od piwa sie uklada inaczej niz nasze pileczki ciazowe. Ja na szczescie raczej sie spotykam z zyczliwoscia, juz nie mowie o chlopakach w pracy, czy nawet dziewczynach, ze mi nie pozwalaja nosic ciezkich rzeczy i mnie w tym wyreczaja, ale nawet bylam zaskoczona bo niektorzy stali klienci tez jak widza ze musze przeniesc cos ciezkiego to sami mnie wyreczaja, nawet prosic nie musze.
czarni juz nie moge sie doczekac kiedy nam przedstawisz swoje dzielo!! Powodzenia!
MAMAAGA wez naciesz sie tym dniem za mnie tez :-) bo ja chyba bede spac na stojaco, a niestety sporo mam w planie na dzis:baffled: Milego odpoczynku!! U mnie poranek tez byl ladny, teraz sie troche skiepscilo. buziaki!
Dorotqua nie przytulaj sie tak do tych zasmarkanych, bo tez sie zarazisz :-p Gratuluje, ze synus juz taki duzy, no i ze jest synus w 100%.

Achhh zapomnialam, moj wczoraj jak wrocil, zostawil plecak w pokoju i przychodzi do mnie z rozowym bodziaczkiem, za chwile poszedl i wrocil z kolejnym, za chwile znowu, tak po piatym ciuszku sie go pytam ile tego jeszcze ma, ale mi nie pozwolil wejsc do pokoju i tak przynosil po jednym, w sumie kupil 14 ciuszkow i kocyk :szok:, z second handu oczywiscie, ale takie slodkosci!! Jak bede miec czas to je obfoce.

Z tego nie wyspania czuje sie okropnie... bosh rzygam jak kot, nie moge, ten koszmar sie chyba dzis nie skonczy, nie wiem czy sie wyrobie do tej poloznej, jak mnie dalej bedzie tak trzepac :baffled:
 
Ostatnia edycja:
witam


u mnie tez noc koszmarna.... jak nie synek sie budzil co chwila, to znowusz taka zgaga mnie w nocy zlapala ze myslalam ze zwymiotuje... dziewczyny czy wy tez macie zgage po chlebie????? ja mam okropna !!!:szok:
 
Cześć kobitki,

Ale wczoraj do późnych godzin wieczornych siedziałyście na bb.
I znowu dyskusja była o tych naszych biednych facetach. Oni to mają z nami też 3 światy :)

aninek ale wyrwałaś śliczny kocyk :)
Dosłownie chyba zamówie ten błękitny zaraz ;p

MAMAAGA4 to wczoraj smaczek był na szparagi i na truskawki ;p
Hehe..typowe objawy ciążowe.

Alicja32 widzę, że trza się udać do lidla ;p

Marzenixx
nie mam zgagi po chlebie, ale na dodatek wpierdzielam go dużo i bułki :)

Kropka87 u mnie z glukozą na czczo ok. Cukrzycy nie mam.
A niestety tez słodkie jem :( za dużo...
 
Ostatnia edycja:
Kropka87 Ja tez nie mam pojecia jak to z tymi urzedami, jest ale wlasnie mi nie przedluzyli umowy nadal jestem na l4 co przechodzi jakos na zus, wiem tyle ze z nastepne zwolnienie mam zaniesc do zusu i pewnei tam sie dalej dowiem co i jak :/ Ostatnio maz powiedzial tyle,ze bedzie mial 2 dni opieki dodaatkowo i tyle, jak pytaal o to wolne po porodzie bo tez slyszalam ze sie nlezy, to mu powiedzieli ze niema czegos takiego jeszcze rzad nie schwalil :/Co nas zdziwilo nie wiem nic wiecej bo urzedowe sprawy mnie przerazaja po przejsciach z uk takze staram sie narazie nie myslec o tym i nie stresowac dzidziusia.
Ja tez mam obawy ostatnio rodza sie spore dzieciaczki pponad 4 kg i duze, oby moj maluch tez tak nie wyrosl bo chyba niedam rady sama urodzic :/
Co do cukrzycy jak pisalam ostatnio mnie narazie zlecono diete no i wizyte w krk mam juz umowiona, ja powoli tyje w ciazy rosnie mi tylko brzuszek do tego teraz mam uwazac z jedzeniem, tak nie wiem jak to do konca bedzie narazie jakies 6 kg na plusie.
aninek
ja z tym spaniem to mam tak codziennie, troche wczesniej zasypiam na szczescie, ale pobudki nocne i o swicie wracaja non stop :/ Co do pomocy hmmm moge na nich liczyc,ale czasami jakby zapominali o mojej ciazy i mam wrazenie ze wszyscy maja to w d... wiem ze mowi sie ze ciaza to nie choroba, ale kurde w ciazy o 1000razy latwiej i szybciej jakiejs choroby mozna sie nabawic wkoncu odpornosc mamy obnizona teraz do tego po glupim gotowaniu obiadu np odrazu plecy mnie bola i musze sie polozyc,albo usiasc :/ A gdyby niedaj Boze cos sie stalo to bym opierdziel dostala, ze to ja nieuwazalam i po co to robilam , przeciez jestem w ciazy i mam uwazac. :(
Ja wrzucilam wlasnie zdiecia,na forum zakupowym, aninek chetnie obejrze co tam nakupowal twoj facet :)
Alicja32 Ja juz czekam na tego lidla od tygodnia, zamierzam sie z pojsciem jutro rano jak tylko otwierac beda mieli, podoba mi sie sweterek i wyglada na cieply. Mam tylko obawy, ze znow sie tylko nadenerwuje bo u nas pod biedronka i lidlem, jak tylko ma byc cos fajnego to jest zlot emerytow i rencistow, i oblegaja te babcie i dziadki te kosze i ogladaja naradzaja sie godzinami, a o tym jak sie na wszystko rzucaja byle pierwsi byli to juz nie wspomne, a to spotkaja znajoma babcie i zaczynaaja sie ploty na srodku sklepu, anie sie to nie przesunie ani nie pusci do towaru, bo se musi wybraac wszystko zeby nie braklo, tak troche mam obway zeby mnie te babcie i dziadki w brzuch nie zraanily rzucajac sie tak na to wszystko :/
 
witam :)

ale wy dużo piszecie w nocy :)

Kropka - fajnie,że u Ciebie wszystko dobrze i że Bąbel rośnie jak na drożdżach ;) myślę,że to dobry pomysł,żeby założyć nowy wątek do spraw urzędowych...
Ada - nie daj się! ja miałam przeprawy z mężem cały weekend...tak mnie wkurzał,że w końcu płakałam z pół godziny...co prawda ja też go wkurzałam;) ale potem atmosfera się oczyściła i teraz od pn jest do rany przyłóż:)
Aninek - kocyk prześliczny, też kiedyś na niego trafiłam i chciałam kupić - być może się skuszę, ale nadal nie mam przelewu z zusu :(
Magda z uk - jak tam na USG??
Marzenix - ja miałam zgagę codziennie wieczorem przez kilka dni...generalnie po wszystkim, ale jak zaczęłam zwracać uwagę,żeby za późno nie jeść to mi przeszło...chociaż wczoraj jadłam do 23 paluszko z makiem;)

wczoraj był u mnie mój brat z przyszłą bratową:) i pytali co mogą kupić dla Ignasia -coś co się nam przyda konkretnego. Na początku pomyślałam o macie edukacyjnej, ale potem stwierdziłam,że może jednak leżaczek i tu mam pytanie do Was - jakie polecacie?
dzisiaj mamy wizytę i usg...nie mogę się już doczekać jak zobaczę Synka, ale też się denerwuję tym rozejściem...ale mam nadzieję,że będzie dobrze :) aaaaa i oczywiście zaczęły mnie męczyć wrzody...mam od kilku lat, tzn. miałam ale choroba wrzodowa została i co roku na wiosnę i jesień mam okropne bóle żołądka i wszystko co jem od razu wyrzucam z siebie...zawsze brałam leki i dało się wytrzymać,ale w ciąży są zakazane...choć póki co tylko mnie mdli i co chwile biegam do wc, na szczęście żołądek nie boli:)
ale się rozpisałam...kończę!
miłego dnia życzę!
 
Witam
Marzenixx hmmm słodycze to moja zmora Nie mogę się od nich oderwać No i u mnie też już 9 kg na plusie MASAKRA:no:

aninek ja ogólnie też się nastawiam na karmienie naturalne Ale w razie czego warto mieć butelki Hmmm zastanawiam się czy 4 szt butelek to nie za dużo bo ja nie mam zielonego pojęcia Zuzia śliczne imię Ja też takie chciałam ale mój M nie za bardzo no i zostało Julia Kocyk prześliczny

ada1989 oj Ci nasi mężczyzni Trzymaj swojego krótko Nie daj się jego zaczepką Po prostu go olej Głowa do góry Będzie dobrze


Wczoraj sie tak nachodziłam że w nocy ledwo przekręcałam się z boku na bok Tak mnie plecy bolały Cóż uroki ciąży
Chore dziewczyny wracajcie do zdrowia
Miłego dnia
 
reklama
mam pytanie do doświadczonych mam:)

szukam tego leżaczka - mam już swoje typy, ale teraz zaczęłam się zastanawiać czy nie lepiej od razu kupić krzesełko do karmienia, które ma możliwość rozłożenia się do pozycji leżącej? co prawda nie będzie tego efektu bujania...ale bardziej mi zależy na tym żebym mogła Małego mieć np. w kuchni przy sobie. leżaczka nie położę na podłodze bo mamy psa i musiałabym i tak co chwile spr. czy już się nie całują:) a takie krzesełko to zakup na ok 3 lata...co o tym myślicie?
 
Do góry