reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2013 :))

bella też się zastanawiałam nad tymi dzienniczkami, ale piszę w zeszycie taki jakby pamiętnik. Piszę o tym jak się czuję, jakie mam objawy, jakie wątpliwości i najważniejsze rzeczy, które chciałabym przekazać mojemu dziecku, aby je wychować na dobrego człowieka, tych ostatnich notatek jest najwięcej. Na jeden dzień wychodzą mi 2 strony i stwierdziłam, że w tych briokowych dzienniczkach pewnie nie wszystko by mi się zmieściło i pozostanę przy moim zeszyciku. Mam teraz wiele przemyśleń i ciąża będzie czasem, aby sobie je wszystkie poukładać, przeanalizować, pisanie mi w tym pomaga.
domiska u mnie spraw seksu narazie nie ma, bo z moim TŻ zobaczę się dopiero 30 czerwca, dlatego do tego czasu staram się za bardzo o tym nie myśleć, ale taka jedna myśl mnie zastanawia, o którą muszę spytac się lekarza. Słyszałam, że w ciąży można kochać się tylko z prezerwatywami, żeby szyjka macicy nie miała kontaktu z substancją zawartą w nasieniu. Wszystkie koleżanki, które o to pytałam, kochały się bez zabezpieczenia, ale zawsze jest ta wątpliwość...
 
reklama
Kurcze też o tych prezerwatywach gdzieś czytałam, a potem inną informację, że to najlepszy okres bo się partnerzy nie stresują zajściem w ciąże i sex sprawia jeszcze więcej przyjemności...
Dobrze, by było to wyjaśnić
 
Kropka to pewnie migrena eh wspolczuje

robila juz ktoras ten test z sody?
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny czy Wy też tak jecie?? Matko ja jem na potęgę! 4-5 posiłków to u mnie jakiś mit, min. 6-7:( i ciągle jestem głodna:confused:
myślę tylko o jedzeniu.

co do testu to ile tej sody? i pieni się na chłopca czy inaczej?
 
Ostatnia edycja:
kropka wspolczuje:( Jesli jest bardzo zle, to może weź apap, ale nie jestem pewna czy na taki ból pomoże. Ja cierpiałam na bezsennosć absolutną w ostatnim miesiącu ciąży i wiem jakie to przytłaczające.

dominiska ja czekam na pierwsza wizyte, żeby dowiedzieć się czy wszystko ok. Jeśli nie będzie przeciwskazan to zamierzam wykorzystywać męża:)

titilaya z tymi prezerwatywami obowiązuje dopiero w ostatnich tygodniach, kiedy może zajsć niebezpieczenstwo przedwczesnego porodu. Teraz na pewno nam to nie grozi. Substanscja zawarta w nasieniu i której piszesz to prostaglandyny rzeczywiście mogące wpływać na otwieranie się szyjki macicy. Dlatego polecają sex bez zabezpieczenia po wyznaczonym terminie porodu dla domowego przyspieszenia:)

edit:
bella u mnie to samo:zawstydzona/y:
 
Bella doczytalam w necie ze do kubeczka jednego 1-2 lyzeczki sody, do drugiego poranny mocz i zalewamy potem nim sode - jak sie pieni to bedzie chlopak, jak nie to dziewczynka :)

ja moze w weekend sprobuje sie w topobawic bo w tygodniu rano przed praca czasu nie mam
 
zrobię jutro,
mam nadzieje, że moje maleństwo ( i nie tylko moje) będzie zdrowe oczywiście i to jest najważniejsze, ale zrobię to z ciekawości czy się sprawdzi;]
choć coś czuje, że będzie chłopak:)
 
Cześć dziewczyny!!
Dawno mnie tu nie było bo próbuję uprać się z końcówką studiów podyplomowych.
Wszystkim dziewczynom, które straciły swoje fasolki współczuję:( Nie traćcie nadziei, następnym razem będzie wszystko dobrze:*
Mysiak i wikcia trzymam kciuki, żeby wszystko wróciło do normy. Ja mam też termin między 12 a 14 stycznia:)
Ja też jestem ciągle głodna i już przytyłam. Ciasno mi już w ciuchach, brzuch ciągle wzdęty:/ Staram się kontrolować z jedzeniem ale ciężko mi to idzie;/ Mam raczej ochotę na kwaśne produkty i owoce. Dzisiaj robię kapuśniak na obiad:)
My też wczoraj pierwszy raz zdecydowaliśmy się na zbliżenie, chociaż lekarz już 17 maja powiedział, że nie widzi przeciwskazań. Ja miałam obawy ale na szczęscie wszystko jest w porządku.
 
reklama
Baska o kurcze no to zdrowiej kobietko.....no i kciuki zaciskam mocno....

Mysiak powodzenia i Wikcia musi być wszystko dobrze....

Kaja28 ooooo no to niezła niespodzianka:) oby wszystko było dobrze:)Kochana to zrób zdjęcie komórką - jak tak robię i przez bluetooth prześlij:)


Bella83 ja niby zaczynam styczeń bo termin na 1go się szykuje, ale mój pierwszy dzieciaczek szykował się dużo wcześniej, a wylazł później:) więc nigdy nie wiadomo:)Co do dzienniczka to ja enpr wszystko zapisuję....

Wikciu ciąża bliźniacza zależy głównie od kobietki:)Kochana oj to żeby mulenia szybko minęły, u mnie już jakoś to lekko opanowane...

Szylwias, a który to tc? u CIebie?

MatkaEwa ja też zawsze do wizytki odliczam heheh. Wszystko musi być dobrze...

Niebieska masz taki znaczek tak jakby okularów i przeglądasz z kompa zdjęcia, które chcesz wgrać:)

TRaschka przybij piątaka u mnie ssie 24h na dobę...

Dotka85 no przez cały rok można się spokojnie zajadać:)

MadziaMadzia ja już nie mam parcia na dziewuszkę, wręcz na odwrót, chcę drugiego chłopczyka dla mojego synusia - braciszka....

Kropka ja wczoraj miałam taką migrenę, że nie wiedziałam gdzie głowę schować...także weź apap jak trzeba...

Dardnaskela za mną chodzą czereśnie i dzisiaj zjadłam pierwszą porcję:)

Domiska1 mnie lekarz powiedział, że jak najbardziej, ale w tej fazie i w ostatniej, czyli do 13 tc i od 32tc - 37 wstrzymać się z dochodzeniem męża w środku, albo jakieś zabezpieczenie, albo nie kończyć :) hihih chodzi o prostaglandyny, które rozszerzają szyjkę....

Titylaya do 20 zobaczysz jak zleci, ja mam 16tego czerwca:)

Ola, ale zaraziłaś mnie tym kapuśniakiem echh, ale bym zeżarła:D
 
Do góry