Styczen 2011

[fogia]

dzis bylam u Gina i.....mala jest nadal Izabelka i wazy....ba..1300g...

jestem bardzo zadowolona

Pozdrawiam

super wieści gratuluję! A waga cudniasta!

aniwar ja też myślę, że podjęłaś najlepszą z możliwych decyzji. Szpital do super przyjemnych nie należy ale też i nie jest taki super straszny. I co najważniejsze będziesz pod fachową opieką, zrobią Ci dokładne badania no i będziesz musiała odpocząć. Ja się nie zgodziłam zostać tylko ze względu na Filipka i wiem że gdyby coś się działo to położenie się do szpitala będzie w moim wypadku ostatecznością, właśnie ze względu na dziecko.

 

[Blondi84]

Molago - gratuluję :-) waga ładna, mój synuś 1010g więc ponad kilogram nasze dzieciaczki ważą, mój lekarz powiedział że dobrze :-) możemy mieć bolesny porób jak bedzie sn :-)

Ps. No wchodzę w III trymestr jutro mam 27 tydzień :-)

 

[klaudoos]

ja dziewczynki jeszcze poobserwuje siebie, mysle ze to normalne na tym etapie!! w koncu wiadomo skad sie wziela nazwa "ciąża"- ciązy na wszystkie organy,niestety.

bylam w lidlu kupilam biszkopty i delicje

a po 20 jade po te slynne 3 kartony ciuszkow!! oj nie predko pojde spac dzisiaj

 

[martusia29]

klaudoos-wyobrażam sobie he he
Ja niedługo muszę popatrzeć co tam po miśku mam co się nadaje,co nie....dokupię coś ale nie wiele.Jeszcze poczekam do usg
Blondi-U Ciebie też piękna waga

 

[b_iala]

Czesc dziewczyny:-)
ja juz po wizycie i ginki....niby jest ok ale tak nie do konca.
Powiedziałam jej ze jak chodze to tak dziwnie boli mnie brzuch jakby kolki mnie lapaly...taki bol...noi na fotelu jak mnie badala to powiedziala ze mamcicia faktycznie jest twarda a szyjka zawsze byla 2 cm a teraz 1,5. Jest zamknieta i wyglada ladnie ale sie skrócila troszeczke. Chciala mi przepisac jakies leki ale moiw ze ponich moge byc roztrzesiona przez kilka dni, moga mi sie trząść rece. Zaproponowala pobyt w szpitalu albo zebym w domu brala te leki. Zapytalam jak bedzie dla mnie bezieczniej to powiedziala ze bezpieczniej bedzie w szpitalu. Noi w poniedzialek ide do szpitala na kilka dni na gruntowne badania. Chciala zebym juz jutro poszla ale w sobote mam urodzinki i chcialam byc w domu. Dlatego ide w poniedzialek. Troche mam stresa bo ja nigdy nie lezalam w szpitalu noi zastanawiam sie czy dobrze zrobilam ze sie zgodzialam. Moze moglam zaryzykowac i brac w domu te leki. Juz sama nie wiem:-( W pierwszym odruchu pomyslalam ze szpital to dobre wyjscie bo tam mnie dokladnie zabdaja pewnie usg zrobia i te wszytskie inne badania ale teraz juz sama nie wiem....
A i powiedziala ze glukoza tez mi dziwnie wyszla bo tak:
na czczo 59
po 1 godz 92
po 2 godz 120
generalnie powiedziala zeby sie nie stresowac tym szpitalem bo ogolnie szyjka wyglada ladnie jest zamknieta i ladna tylko ten brzuch ja troche niepokoi, ale wiecie ja i tak sie troche stresuje:-( a Wy co sądzicie o tym wszystkim??

ehhh ale sie wam wyzalilam...

zgadzam sie z dziewczynami szpital to dobry wybór.. odpoczniesz.. do leków sie przyzywczaisz a i cukier Ci sprawdza ... bo wynik jest faktycznie dziwny... pociesze cie ze ja miałam szyje 1.5 cm i rozwarcie na 2 cm a bubek niewypadł i cały miesiac sie trzymał twardo do terminu porodu
dziewczynki super ze z wizytami wszystko wpozadku i dzieciaczki zdrowe!! a jakie juz duze !!
klaudos-- na twoim miejscu tez bym miała dlugą noc wszystkie ubranka bym pewni ogladała i wogole ....
carri -- hihih a pewnie ze nie bede miała za złe wrecz sie ciesze ze mój pomysł posłózy innym
a u mnie ok.. tomcio poszedł spac wczesniej bawił sie troche z Panią Kasią i chybą ją polubił bardzo sie ciesze z tego powodu bo bałam sie ze moze mu nie przypasc do gustu wiec zaczynamy od poniedziałku

 

[batonik24]

Hej Brzuchatki

... ja też dziś odebrałam wyniki glukozy i .... nie wiem czy się martwić czy nie świrować

na czczo 73 [74-106] po obciążeniu 75g po 2 h (bez 15 min) 149 [<140]

czy przed tym badaniem jakoś specjalnie się przygotowywałyście, tzn np nie piłyście kilka dni wcześniej słodkich napojów i żadnych owoców słodkich etc poza tym wyczytałam że powinno się glukozę wypić w ciągu 5 min a mnie to zajęło chyba z 15

 

[damqelle]

oj, ja nie dam rady nadrobić wszystkiego co napisałyście - bo dzieci wymagają uwagi i jak się nimi nie zajmuję to leżą przed telewizorem
Jestem tylko pełna podziwu dla wagi waszych malutkich. To moja córcia w 27 tygodniu dopiero 990 - malutka. Ale rozwija się dobrze więc się nie martwię.
Aniwar - tylko nie szalej w sobotę z imprezą,gotowaniem, pieczeniem - goście zrozumieją.
Oglądałam jakiś program o tym jak ratują maluszki takie nawet 400 gramowe. Boże jak dobrze że to już trzeci trymestr leci - nasze maluszki im większe tym bezpieczniejsze.
Tak miałam ochotę już zrobić pranie i powoli układać ciuszki wg wielkości - a tu leje i leje...
A idę się już zołzą zająć bo stoi nademną i jęczy i marudzi

 

[claudia4you]

Fajnie, że wszystko ok po wizytach u Ginów.
Ja jakoś mało wylewna ostatnio jestem i nie wiem co pisać....

 

[b_iala]

batonik24 a no wynik niezaciekawy najlepiej zadzwon do gin i jej powiedz moze zleci Ci jakies dodatkowe badanie zeby sie wyjasniło z tym cukrem...

 

[Blondi84]

botanik24 - napewno będziesz mieć do powtórki, powtórzysz i wyjdą ok :-) najlepiej jedz normalnie i zachowuj się normalnie, nie rezygnuj z jedzenia słodkiego bo wtedy osłabiasz oraganizm ja normalnie jadłam wszytsko tylko rano nic bo na czczo byłam i wyniki b dobre.

damqelle - wiesz to, że Twoje dziecko mniej wazyło, to nic nie znaczy, mi lekarz nic do wagi nie mówił, a dzieci rodzą się różnej wielkości, jedne 3kg a następne 4kg więc to akurat nie ma jak jest dobrze a jak źle, przynajmniej ja tak uważam :-)