reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Stopa końsko-szpotawa

dzis wpadlam na to jak malego myc. cala nozke wlozylam do woreczka jednorazowego a u gory reszte folii wepchalam pod gipsik. gipsik WOGOLE sie nawet nie zamoczyl!!! i wpadlam na to po 7 tyg gipsu :-D . czyzby inteligencjanie byla moja mocna strona? hehe
 
reklama
Witam! U mojego synka też chora stopa jest krótsza i grubsza a cała stopa cieńsza. W środę jedziemy na zabieg strasznie się boję, ale najważniejsze dobro dziecko. Problem tylko mam bo chyba ma troszkę kataru ale moze przejdzie do srody.
 
Katar mija....ale coraz bardziej się boje tego szpitala i zabiegu.... panikuje!!!!! Chodzimy do dr Czopa niby ma dobrą opinię w leczeniu sks. Mam nadzieję że nie będzie dużej różnicy w wyglądzie stopy i nogi i wszystko będzie ok ale jak to matka martwię się! W listopadzie będą szczepionki muszę się dowiedzieć jak to u nas w przychodni jest!
 
Dzięki Asica.g! Dziś już pakuje się jutro szpital i nocka a rano zabieg. Leżak i koc już przygotowany tylko ubrania i kosmetyki jeszcze. Ciekawe czy będzie jeszcze ktoś na taki zabieg bo w przychodni jest dużo dzieci dotkniętych sks!
 
A ja znowu w tyle :( Kurcze w pracy jest duzo pracy a w domu to wole czas poswięcić Aneczce i przyznam szczerze, ze nawet nie mam kiedy wejsc na forum zeby cos tutaj skrobnąć :(

Mówiłam Wam, że przełożyłam szczepienia ze względu na Ani urodziny. Dzisiaj poszliśmy rano na szczepienie i przy okazji zrobiłam Ani morfologie. Na pobraniu i szczepieniu nawet nie zorientowala sie, że ktoś jej igłe wbił :) Nawet pani z rejestarcji była zdziwiona, żę Ania nic nie płakała :) Wyniki krwi mam w czwartek. Pytałam pediatre o to picie nocne i w ciągu dnia. Mam się niczym nie martwic. Jest sezon grzewczy a w mieszkaniu mimo otwartego okna jest temperatura 25-27 stopni dlatego Ania tak dużo pije. To nic niepokojącego. Także trochęmnie uspokoiła. Mam jeszcze nadzieję, ze wyniki morfologii też bedą w porzadku :)

Na 18 poszliśmy też do lekarza ortopedy na kontrole. Tutaj jest super. Lekarzowi stopa bardzo sie podoba i teraz wizyte mamy dopiero po nowym roku. W mieszkaniu Ania ma chodzic w bucikach memo natomiast na zime mamy jej kupic zwykłe buciki bo przeciez na podwórko az tak czesto w mrozy wychodzic nie bedzie. Powiedział, ze na siłe mamy jej nie kupować butów ortopedycznych bo takie nie są jej potrzebne. WPo mieszkaniu ma tylko chodzic w tych bucikach. Takze sandałeczki bedzie ciągle kupowac a teraz na zime kupimy w Bartku jakies kozaczki albo w daichmann te "elephanty" Zobacze czy maja coś ciekawego. A poo zimie połóweczki zaczne kupować "Aurelke" to tez sa podobne do memo tylko lzejsze :)

Tak to u nas wszystko wyglada :) Mam nadzieje, ze po szczepionce nic sie nie bedzie działo. Mojej kuzynki córcia miała dreszcze, nie jadła przez 3 dni i była strasznie chora :/

Kaja a jak było z Bartusiem po tym szczepieniu? Działo się coś czy przeszedł bez żadnego śladu choroby?

Dżalwa to wszystko nie jest takie straszne jak wygląda. Tak naprawdę najbardziej denerwuja sie i przezywaja rodzice. Dzidzia jest malutka i nic nie bedzie pamiętac. Moja Ania przeszla to 2 razy. ja myslałam, ze juz nie dam sobie z tym wszystkim rady i wyłam w kazdym mozliwym miejscu. A teraz Aneczka biega po mieszkaniu i tylko patrze az sobie guza nabije :)

Zapomniałam Wam powiedzieć, ze Ania zaczęła sama chodzic :) Jak wystartuje to nie moze sie zatrzymac tak szaleje :)

Urodzinki robiliśmy 22 pazdziernika w sobote. Wszystko udało sie fantastycznie. Goście nam dopisali a kucharz w restauracji przygotował bardzo smaczne jedzenie :) Ania byla bardzo grzeczna i pięknie zdmuchnęła swieczke :) Kilka dni przed urodzinami nauczyłam ja dmuchac :) Prezentów była cała masa :) Było super :) Aneczka ma juz roczek i jest już dużą dziewczynką :)

Nie gniewajcie się , ze tak rzadko zaglądam :( Mam nadzieje, ze w pracy sie uspokoi to bede miała czas aby zajrzec do internetu :)

W dodatku jeszcze kupujemy mieszkanie i jest starsznie duzo załatwiania tych wszytstkich papierkowych formalności to tez niestety zabiera mi duzo casu :(

Buziaczki dziewczyny i uściski dla Waszych maluszków :)
 
reklama
Do góry