reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Stopa końsko-szpotawa

Dołączam i ja do Was. Prawa stopa końsko szpotawa. Jesteśmy po gipsach i zabiegu przecięcia ścięgna. Od dzisiaj mamy szynę Denisa Browna i od razu moje pytanie. Czy jak jeden but jest stabilny, a w drugim wydaje mi się, że moja mała potrafi unieść piętę to but jest za duży? Liczę na to, że mi pomożecie i doradzicie czy jutro mam jechać po mniejsze.
 
reklama
Witam wszystkich, jestem tu nowa. Dołączyłam do Was ponieważ 2 tyg temu dowiedziałam się z Usg w 22 tyg. ciąży, że nasz synek będzie miał obie szpotawe stópki. Jest to nasz drugi synek. Ciągle wertuję wasze forum, już chyba wszystko przeczytałam co dotyczy tej wady. Jestem z Mężem w rozsypce bo tysiące różnych myśli krąży po głowie, ta niepewność czy wszystko będzie dobrze i czy tylko chore stópki. USG prenatalne wszystkie parametry prawidłowe, ale strach o zdrowie synka jest porażający. Na samą myśl łzy same cisną się do oczu. Czy ktoś przechodził przez to samo? Nie wiem co jest lepsze dowiedzieć się w ciąży czy po porodzie... Najgorsze jest to że wyczytałam ze jeżeli obie stopy to wada genetyczna...
 
Lepiej w ciąży, bo możesz zacząć szybko leczenie, zapoznać się z nim i wybrać dobrego lekarza - ta wada jest wyleczalna i dzieci śmigają potem. Czasem okazuje się po porodzie, że wady nie ma, ale jeśli jest widoczna to należy przypuszczać, że może być genetyczna - większość osób taką ma i choć dla rodziców to na początku strach i płacz, to generalnie jest to pierdoła na tle innych rzeczy, które mogły się dziecku przydarzyć. Wejdź na grupę z Facebooka, poczytaj o gipsach, szynach i lekarzach. I wszystko z dystansem, bo tam też trochę straszą, a to że rany od szyn, a to coś tam, a u większości dzieci nie ma problemów czy komplikacji. Podstawa to dobry lekarz a tych zbyt wielu w Polsce nie ma, więc po prostu trzeba liczyć się czasem z wycieczkami do innego miasta.
 
Dziękuję za słowa otuchy, ale jednak strach będzie nam towarzyszyć aż do porodu... Większość chyba informacji jakie są internecie chyba przeczytaliśmy i jesteśmy nawet gotów jeździć co tydzień 500km do Poznania lub się przeprowadzić na dwa miesiące. Szukam jakiegoś kontaktu z osobami z Podlasia, którzy też mają dzieciaczki ze stopami końsko-szpotawymi, jednak narazie cisza...
 
@El.15 mamy podobną historię, my dowiedzieliśmy się w 21 tc na usg też obie stopki. W rodzinie brak chorób stop i znanych genetycznych. Zrobilismy nawet amniopunkcje - wynik prawidłowy brak zmian genetycznych, które jesteśmy w stanie wykryć. Echo serca prawidłowe, pozostałe parametry też. Wygląda na to, że wada izolowana.

Obecnie 29tc.
Wykorzystajcie ten czas dobrze na poznanie choroby i lekarzy, może do Łodzi będzie Wam bliżej? My w najbliższą sobotę będziemy własnie widzieć się z lekarzem, który leczy w Łodzi i ma całkiem dobre opinie wśród rodziców dzieci z SKS. Chcemy go poznać jeszcze przed narodzinami Małego i miec już plan działania na czas po porodzie. A Wam z Podlasia chyba też byłoby bliżej tutaj niż do Poznania.

No i głowa do góry wada w pełni wyleczalna, niesie za sobą pewne niedogodności, ale ja dziękuję za to, że to "tylko" to :)
Chociaz i mnie nachodzą ciągle wątpliowści i zmartwienia, do twgo hormony ciążowe - wiadomo. Ale damy radę!!!

3mam za Was kciuki. Na kiedy macie termin?
 
Też w rodzinie nie było przypadków takich stóp, chociaż siostry synek 3 lata temu urodził się z lekko szpotawa stópką ułożeniową. Po 2 miesiącach masowania przy zmianie pampersy nic nie było już widać.
Naczytaliśmy się dużo o sposobie leczenia i lekarzach, jednak najlepsze opinie zbiera dr Napiontek, bliżej mamy też do Otwocka. Narazie to tylko te dwa miejsca bierzemy pod uwagę. Widziałam też opinie o lekarzach w Olsztynie, ale nie było tego wiele. Też planuje umówić się do ortopedyczne dziecięcego, który mógłby w razie czego odrazu po narodzinach założyć gips.
Termin mamy na połowę czerwca, jeszcze mamy trochę czasu, chociaż nam to ciężki czas. Raz nadzieja, a innym razem totalne załamanie, bo jednak wiemy że nasz Synek będzie chory. Mam tylko nadzieje, że tylko wada stópek i nic wiecej...
 
dodam jeszcze tylko, że my będąc z Warszawy, po zapoznaniu się z opiniami nt leczania tu i w Otwocku zdecydowaliśmy się na dojazdy do Łodzi.
 
Możesz podesłać mi na priv zdjęcie tej stopy siostrzeńca, która była ułożeniowa? My jedziemy do Łodzi właśnie po to by ustalić czy wada jest ułożeniowa czy nie, choć jesteśmy po gipsach i już mamy szynę, ale dużo lekarzy wcześniej mówiło, że masaże wystarczą. Ciekaw jestem czy ta wada była podobna do naszej. O ile dasz radę oczywiście, trochę czasu minęło. Poczytaj opinie o lekarzach w grupie sks z Facebooka, wszyscy mają ogólnie mieszane opinie, ale ważny jest też typ szyny jaki stosują, chyba ta z Otwocka nie była zbyt dobra jeśli dobrze pamiętam, ale może gipsy tam dobrze zakładają. Mnie po tym co czytałem wydaje się, że lepsze opinie ma jednak Pruszczyński, ale tak czy owak chyba dwaj najlepsi lekarze w Polsce.
 
reklama
@El.15 kurcze napisałam spory post, był do zaakceptowania przez moderatora a teraz zniknął :(

Poczytaj sobie jeszcze o lekarzach (polecam grupe na fb) i na spokojnie wybierzcie kogoś.
Pamietajcie tylko że lepiej poczekać kilka dni z gipsowaniem i zrobić to u dobrego specjalisty, który zna się na rzeczy, niż zagipsować Malucha w 2 dobie życia u ortopedy, który się na tym nie zna i zrobić to źle
Generalnie noworodki z SKS są przyjmowane prawie wszędzie w 1. kolejności i terminy są dość szybkie.

Jeśli chodzi o te załamania to totalnie Cie rozumiem, mi trochę pomaga myślenie o tym jako o wadzie, którą można zlikwidować niż o chorobie :)
postarajcie się też tak to przedstawiać najbliższemu otoczeniu, ważne jest wsparcie innych (ale nie na zasadzie użalania się nad Wami i załamywania rąk, tylko podnoszenia na duchu i pomocy) :)

Cześć @moliwa

polecam Wam dziewczyny stronę interenetową Clubfoot support oraz przynależącą do niej grupe na fb CLUBFOOT SUPPORT POLAND. Znajdziecie tam sporo informacji o lekarzach, przebiegu leczenia itd :)

Warto to poczytać, zanim podejmiecie jakies decyzje w sprawie leczenia :)

@moliwa oj znam ten stres, czekanie na wyniki to było najgorsze 1,5 tyg mojego życia. 3mam za Was kciuki! :)
 
Do góry