reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka od stycznia 2012.

reklama
WIELKIE GRATULACJE AGAGA!!!!!!!

Sailor, ja wiem że musimy męża przebadać nawet już się umówił ale na 5 lipca więc jak to usłyszałam to się obśmiałam, bo centralnie trafił w dzień owulacji także będzie musiał przełożyć i to pewnie będzie już połowa lipca więc jeszcze trochę niepewności ale niestety domyślamy się jaki będzie wynik:(:(:(
 
no i opowieść o której wspominała agaga82
beczcie ze mną ( jak to możliwie że ktoś potrafi tak ubrać w słowa najważniejsze co może być w życiu)

"Pewnego razu było dziecko gotowe,
żeby się urodzić.
Więc któregoś dnia zapytało Boga:
- Mówią, że chcesz mnie jutro posłać
na ziemię, ale jak ja mam tam żyć,
skoro jestem takie małe i bezbronne?
- Spomiędzy wielu aniołów wybiorę
jednego dla ciebie.
On będzie na ciebie czekał
i zaopiekuje się tobą.
- Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem
nic innego tylko śpiewałem
i uśmiechałem się, to mi wystarczało,
by być szczęśliwym?
- Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się
także uśmiechał do ciebie każdego dnia.
I będziesz czuł jego anielską miłość
i będziesz szczęśliwy.
- A jak będę rozumiał, kiedy ludzie
będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka,
którym posługują się ludzie?
- Twój anioł powie ci więcej pięknych i
słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś,
i z wielką cierpliwością i
troską będzie uczył Cię mówić.
- A co będę miał zrobić,
kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą?
- Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię
jak się modlić.
- Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie.
Kto mnie ochroni?
- Twój anioł będzie cię chronić,
nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem.
- Ale będę zawsze smutny,
ponieważ nie będę Cię więcej widział.
- Twój anioł będzie wciąż mówił tobie
o Mnie i nauczy cię,
jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę
zawsze najbliżej ciebie.
W tym czasie w Niebie panował duży spokój,
ale już dochodziły głosy
z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało:
- O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć
powiedz mi, proszę,
imię mojego anioła.
- Imię twojego anioła nie ma znaczenia,
będziesz do niego wołał:
"MAMUSIU".
 
agaga mnie się chyba bardziej wydaje,że ona się zatruła bo jej małżonka też dzisiaj i wczoraj bolał brzuch ale ona z wc zejśc w pracy nie mogła. W pewnym momencie jak stała koło mnie myslałam,że zemdleje.
 
WIELKIE GRATULACJE AGAGA!!!!!!!

Sailor, ja wiem że musimy męża przebadać nawet już się umówił ale na 5 lipca więc jak to usłyszałam to się obśmiałam, bo centralnie trafił w dzień owulacji także będzie musiał przełożyć i to pewnie będzie już połowa lipca więc jeszcze trochę niepewności ale niestety domyślamy się jaki będzie wynik:(:(:(

Bzibzioczku nie musi być zły wynik. A świnkę miał z powikłaniami?
 
no i opowieść o której wspominała agaga82
beczcie ze mną ( jak to możliwie że ktoś potrafi tak ubrać w słowa najważniejsze co może być w życiu)

"Pewnego razu było dziecko gotowe,
żeby się urodzić.
Więc któregoś dnia zapytało Boga:
- Mówią, że chcesz mnie jutro posłać
na ziemię, ale jak ja mam tam żyć,
skoro jestem takie małe i bezbronne?
- Spomiędzy wielu aniołów wybiorę
jednego dla ciebie.
On będzie na ciebie czekał
i zaopiekuje się tobą.
- Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem
nic innego tylko śpiewałem
i uśmiechałem się, to mi wystarczało,
by być szczęśliwym?
- Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się
także uśmiechał do ciebie każdego dnia.
I będziesz czuł jego anielską miłość
i będziesz szczęśliwy.
- A jak będę rozumiał, kiedy ludzie
będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka,
którym posługują się ludzie?
- Twój anioł powie ci więcej pięknych i
słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś,
i z wielką cierpliwością i
troską będzie uczył Cię mówić.
- A co będę miał zrobić,
kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą?
- Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię
jak się modlić.
- Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie.
Kto mnie ochroni?
- Twój anioł będzie cię chronić,
nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem.
- Ale będę zawsze smutny,
ponieważ nie będę Cię więcej widział.
- Twój anioł będzie wciąż mówił tobie
o Mnie i nauczy cię,
jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę
zawsze najbliżej ciebie.
W tym czasie w Niebie panował duży spokój,
ale już dochodziły głosy
z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało:
- O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć
powiedz mi, proszę,
imię mojego anioła.
- Imię twojego anioła nie ma znaczenia,
będziesz do niego wołał:
"MAMUSIU".

tak to ta opowieść, ale można jeszcze znaleźć to samo tylko o dwóch Aniołach - mamie i tacie :tak: i to umieściłam na karcie dla M.
 
reklama
Do góry